Zmarł Jerzy Rudziński
2020-11-04 17:59:49(ost. akt: 2020-11-04 18:13:33)
W poniedziałek na zapalenie płuc zmarł Jerzy Rudziński, wielki kibic, który jako kierownik drużyny był świadkiem wielkich chwil olsztyńskiego sportu. Jurek miał 72 lata...
Na początku lat 90. ubiegłego wieku Jerzy Rudziński pracował w klubie Stomil, gdzie był zastępcą kierownika stadionu. Po latach przyznał, że awans Stomilu do Ekstraklasy był jego największym sportowym marzeniem.
Jednak od 2000 roku pracował już jako kierownik piłkarzy ręcznych Warmii Traveland, z którą też dane było mu świętować awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W obu tych sukcesach Jurek miał swój niezaprzeczalny wkład, co często doceniali zawodnicy oraz kibice. Jeden z sympatyków piłki ręcznej napisał nawet kiedyś na internetowej stronie Warmii, że nie wyobraża sobie klubu bez pana Jurka.
Czas jednak biegł nieubłaganie i w 2016 roku Jurek odszedł na sportową emeryturę, ale oczywiście nadal był zagorzałym kibicem, szczególnie olsztyńskich zespołów, dlatego zawsze można było Go spotkać na trybunach.
Niestety, w poniedziałek Jerzy Rudziński przegrał z zapaleniem płuc. Miał 72 lata...
Jednak od 2000 roku pracował już jako kierownik piłkarzy ręcznych Warmii Traveland, z którą też dane było mu świętować awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. W obu tych sukcesach Jurek miał swój niezaprzeczalny wkład, co często doceniali zawodnicy oraz kibice. Jeden z sympatyków piłki ręcznej napisał nawet kiedyś na internetowej stronie Warmii, że nie wyobraża sobie klubu bez pana Jurka.
Czas jednak biegł nieubłaganie i w 2016 roku Jurek odszedł na sportową emeryturę, ale oczywiście nadal był zagorzałym kibicem, szczególnie olsztyńskich zespołów, dlatego zawsze można było Go spotkać na trybunach.
Niestety, w poniedziałek Jerzy Rudziński przegrał z zapaleniem płuc. Miał 72 lata...
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Starszy olsztyniak #3001679 | 37.248.*.* 5 lis 2020 12:54
Jurek był jednym z nielicznych milicjantów i dzielnicowym któremu podawało się rękę na przywitanie. Ludzie znający zasady lat 70 wiedzą że to był wyjątek. Żegnaj przyjacielu.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Były ministrant 1964-71 w Olsztynie #3001457 | 5.172.*.* 5 lis 2020 03:57
Żegnaj przyjacielu.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
KIJA #3001452 | 88.156.*.* 5 lis 2020 01:32
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie...Szkoda...,ale tam też potrzebni są dobrzy i sympatyczni.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
MH #3001405 | 5.184.*.* 4 lis 2020 22:12
Wspaniały człowiek...odszedł za wcześnie
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Iwona #3001372 | 188.146.*.* 4 lis 2020 21:20
Zawsze uśmiechnięty i życzliwy. Wielka szkoda
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz