Polacy bez bramek z Włochami
2020-10-11 21:57:16(ost. akt: 2020-10-12 17:06:54)
Była przegrana w Holandii, było zwycięstwo w Bośni i Hercegowinie, więc skoro do „kompletu” brakowało polskim piłkarzom remisu z ostatnim grupowym rywalem w Lidze Narodów, to taki wynik padł w 3. kolejce. W meczu Biało-czerwonych z Włochami nie padły w Gdańsku żadne gole...
* Polska – Włochy 0:0
POLSKA: Fabiański – Kędziora, Glik, Walukiewicz, Bereszyński – Krychowiak, Moder – Szymański (60 Grosicki), Klich (70 Milik), Jóźwiak (83 Karbownik) – Lewandowski (82 Linetty)
WŁOCHY: G. Donnarumma – Florenzi, Bonucci, Acerbi, Emerson – Barella (79 Locatelli), Jorginho, Verratti – Chiesa (70 Kean), Belotti (83 Caputo), Pellegrini (83 Berardi)
Żółte kartki: Bereszyński, Kędziora (Polska), Belotti, Acerdi (Włochy)
POLSKA: Fabiański – Kędziora, Glik, Walukiewicz, Bereszyński – Krychowiak, Moder – Szymański (60 Grosicki), Klich (70 Milik), Jóźwiak (83 Karbownik) – Lewandowski (82 Linetty)
WŁOCHY: G. Donnarumma – Florenzi, Bonucci, Acerbi, Emerson – Barella (79 Locatelli), Jorginho, Verratti – Chiesa (70 Kean), Belotti (83 Caputo), Pellegrini (83 Berardi)
Żółte kartki: Bereszyński, Kędziora (Polska), Belotti, Acerdi (Włochy)
Włosi przewyższali gospodarzy wyszkoleniem technicznym czy konstruowaniem groźniejszych akcji, ale zespół Jerzego Brzęczka niwelował te różnice walecznością, do samego końca walcząc o jak najlepszy wynik. Ba, to mogła być nawet wygrana, bo w 89. min Polacy przeprowadzili świetną kontrę, „rozpędzoną” przez zmienników Kamila Grosickiego i Michała Karbownika. Ten drugi zacentrował do Grzegorza Krychowiaka, który wycofał piłkę do Karola Linettego (też chwilę wcześniej wszedł do gry), ale jego strzał z ok. 7 metrów w ostatniej chwili został wyblokowany na rzut rożny...
Już w doliczonym czasie bramkową akcję przeprowadził bardzo aktywny Moise Kean, ale - na szczęście - piłka wstrzelona na przedpole bramki Łukasza Fabiańskiego minęła nie tylko polskich obrońców, ale i wszystkich piłkarzy „Squadry Azzurry”.
Już w doliczonym czasie bramkową akcję przeprowadził bardzo aktywny Moise Kean, ale - na szczęście - piłka wstrzelona na przedpole bramki Łukasza Fabiańskiego minęła nie tylko polskich obrońców, ale i wszystkich piłkarzy „Squadry Azzurry”.
* W innym meczu 3. kolejki „polskiej” grupy 1 Dywizji A Ligi Narodów reprezentacja Bośni i Hercegowiny zremisowała w Zenicy z Holandią 0:0. Bośniacy będą kolejnym rywalem Polaków, a spotkanie 4. kolejki odbędzie się w najbliższą środę o godz. 20.45 we Wrocławiu.
GRUPA A1
1. Włochy 5 2:1
2. Holandia 4 1:1
3. Polska 4 2:2
4. BiH 2 2:3
1. Włochy 5 2:1
2. Holandia 4 1:1
3. Polska 4 2:2
4. BiH 2 2:3
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez