Trzeba napisać nowy rozdział

Co łączy ZAKSĘ Kędzierzyn, Vervę Warszawa, Aluron Zawiercie i Ślepsk Suwałki? Ano to, że w przerwanym przez pandemię koronawirusa sezonie 2019/20 siatkarze Indykpolu AZS przegrali z każdym z tych rywali po dwa mecze (co ciekawe, wszystkie po 1:3!). A że suwalczanie byli wówczas absolutnym beniaminkiem PlusLigi, więc drużyna z Kortowa na historyczne, pierwsze zwycięstwo nad tym rywalem - ba, nawet na pierwszy punkt - musiała poczekać aż do kolejnych rozgrywek. Czy to czekanie zakończy się już jutro w Uranii? Oby, choć olsztyńscy kibice chyba muszą się przygotować na kolejny ciężki bój...

Kolejny, bo sezon 2020/21 zaczął się dla Indykpolu AZS od pięciosetowego pojedynku w Radomiu. Goście prowadzili już 2:1 w setach, ale kolejne dwie partie padły łupem Czarnych, którzy tym samym odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach. Ekipie trenera Daniela Castellaniego przyszło więc zadowolić się jednym punktem. Na pewno mogło być lepiej, ale co w takim razie ma powiedzieć właśnie Ślepsk, który przywitał się ze swoimi kibicami gładkim 0:3 z GKS Katowice?
A skoro jesteśmy już przy drużynie trenera Andrzeja Kowala, to w przerwie letniej zasilili ją m.in. - dobrze znani z gry w Indykpolu AZS - Tomas Rousseaux, Marcin Waliński i Sebastian Warda czy też rodowity bartoszyczanin, libero Mateusz Czunkiewicz. Trzon zespołu pozostał jednak ten sam, a stanowią go m.in. charyzmatyczny rozgrywający Joshua Tuaniga (na inaugurację ligi nieobecny), atakujący Bartłomiej Bołądź oraz bardzo solidni środkowi Andreas Takvam, Cezary Sapiński i Łukasz Rudzewicz.

Obaj sobotni rywale spotkali się ze sobą w trakcie przygotowań do sezonu i na trzy sparingi ze Ślepskiem w dwóch górą był Indykpol AZS. Tyle, że już mecz w Radomiu pokazał, że sparingi to jedno, a granie o punkty to zupełnie coś innego...
- Przegraliśmy pierwsze spotkanie, ale jestem podbudowany naszą postawą. Każdy z nas był na początku lekko stremowany. Nie zagrywaliśmy zbyt dobrze, popełnialiśmy sporo błędów, ale to był nasz pierwszy mecz w sezonie. Z każdym kolejnym spotkaniem, będziemy czuć się coraz pewniej - zapewnia Javier Concepcion z Indykpolu AZS. - Ślepsk jest mocnym zespołem, ale graliśmy z nimi przed sezonem i prezentowaliśmy się bardzo dobrze. Dlatego uważam, że jesteśmy w stanie z nimi wygrać w sobotę. To będzie mój pierwszy mecz przed olsztyńską publicznością. Słyszałem wiele dobrego o fanach Indykpolu AZS i mam nadzieję, że doping poniesie nas do zwycięstwa - dodaje kubański środkowy.

W sprzedaży jest jeszcze ostatnie niecałe 200 biletów na sobotni mecz w Uranii (g. 17.30). Uwaga, można je nabyć tylko online - na stronie indykpolazs.ticketik.pl. Sprzedaż biletów w Uranii nie będzie prowadzona!

Nasi czytelnicy mogą też zdobyć bezpłatne wejściówki - wystarczy napisać na adres sport@gazetaolsztynska.pl, z tym że - ze względu na pandemię - już nie będą to „fizyczne” bilety, które można było później odbierać w kasach Uranii. W tym sezonie bilety będziemy wysyłać online. A potem albo trzeba je wydrukować, albo ściągnąć w formie PDF na swój telefon komórkowy.

* 2. kolejka, piątek: Cuprum Lubin - Verva Warszawa 2:3; sobota: Jastrzębski Węgiel - Resovia Rzeszów (14.45), Indykpol AZS Olsztyn - Ślepsk Suwałki (17.30), ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - MKS Będzin (20.30); niedziela: Skra Bełchatów - Aluron Zawiercie (14.45), Czarni Radom - Trefl Gdańsk (20.30); poniedziałek: GKS Katowice - Stal Nysa (20.30; wszystkie mecze w Polsacie Sport). pes

PO 1 KOLEJCE
1. Verva 2-0 5 6:3
2. ZAKSA 1-0 3 3:0
3. Katowice 1-0 3 3:0
4. Skra 1-0 3 3:1
5. Czarni 1-0 2 3:2
6. Jastrzębie 1-0 2 3:2
7. Aluron 0-1 1 2:3
8. Indykpol AZS 0-1 1 2:3
--------------------------------------------
9. Cuprum 0-2 1 3:6
10. Będzin 0-1 0 1:3
11. Ślepsk 0-1 0 0:3
12. Stal 0-1 0 0:3
13. Resovia - - -
Trefl - - -