Mistrz Polski jest z Olsztyna

W imprezie wziął udział Tomasz Stopierzyński, jedyny reprezentant Olsztyna, ale że nie liczy się ilość, tylko jakość, więc pan Tomasz wrócił do domu ze złotym medalem! W sumie rywalizowało 20 brydżystów z całego kraju. - Niestety, mistrzostwa były trochę okrojone, bowiem część rywali zrezygnowała z udziału z powodu pandemii - wyjaśnia nowy mistrz Polski. - Ale grania i tak było sporo, bo mistrzostwa trwały aż trzy dni.
Każdego dnia rozgrywano 30-rozdaniowy turniej, po czym dzięki zsumowaniu wyników trzech turniejów powstała klasyfikacja generalna mistrzostw. Stopierzyński zaczął od ósmego miejsca, potem był drugi, by w ostatnim dniu rywalizacji nie dać rywalom żadnych szans. W efekcie w generalce wskoczył - z dużą przewagą - na pierwsze miejsce.
Warto zauważyć, że były to indywidualne mistrzostwa, więc po każdych dwóch rozdaniach zmieniał się partner Stopierzyńskiego. - Czyli za każdym razem trzeba było na nowo ustalać m.in. sposób licytacji i wistowania - dodaje Tomasz Stopierzyński, który dwa lata temu na tej imprezie zdobył srebro, a w ubiegłym roku był trzynasty, więc tym razem w Dusznikach Zdroju osiągnął najlepszy wynik w indywidualnych mistrzostwach Polski.