Indykpol AZS dwa razy ograł Ślepsk

* Indykpol AZS Olsztyn – Ślepsk Malow Suwałki 3:0 (19, 15, 17) oraz 23:25
INDYKPOL AZS: Droszyński (1 pkt), Andringa (20), Poręba (11), Schulz (14), Żaliński (13), Concepcion (8), Gruszczyński (libero) oraz Kapica (6), Stępień (2), Woch (1), Janiszewski (2), Ciunajtis (libero)
ŚLEPSK: Tuaniga (2), Rousseaux (12), Rudzewicz (8), Bołądź (18), Waliński (1), Sacharewicz (6), Czunkiewicz (l) oraz Filipowicz (l), Rohnka (7), Gonciarz
Najpierw Indykpol AZS podjął suwalczan w Uranii, a obaj trenerzy umówili się przed tym zamkniętym dla kibiców spotkaniem na rozegranie czterech setów. Gospodarze w pierwszych trzech partiach nie dali szans rywalom i dopiero w tej dodatkowej – kiedy do gry weszli zmiennicy (Stępień, Kapica, Woch, Janiszewski, Ciunajtis) – pozwolili Ślepskowi na nawiązanie walki. Świetny mecz zaliczył m.in. Robbert Andringa (20 pkt, aż 65 proc. skuteczności ataku!), a cały zespół zaimponował grą na zagrywce i w bloku (po 10 pkt w obu elementach).

* Indykpol AZS Olsztyn – Ślepsk Suwałki 3:1 (20, -21, 29, 14)
INDYKPOL AZS: Droszyński (3), Andringa (14), Concepcion (1), Schulz (21), Żaliński (16), Teriomienko (12), Gruszczyński (l) oraz Kapica (1), Stępień, Poręba (7)
ŚLEPSK: Tuaniga (2), Rohnka (11), Rudzewicz (7), Bołądź (22), Rousseaux (10), Sacharewicz (6), Czunkiewicz (libero) oraz Filipowicz (libero), Waliński (1), Gonciarz
Rewanż był dużo ciekawszy, być może dlatego, że na trybunach zasiedli już kibice. Kluczowy okazał się trzeci set, zakończony po półgodzinnym boju dwoma asami serwisowymi Andringi i wygraną 31:29! – Rozegraliśmy dwa spotkania na wysokim poziomie. Pokazaliśmy się z dobrej strony i cieszy, że nasza gra wygląda coraz lepiej – stwierdził Kamil Droszyński, rozgrywający olsztynian.
W czwartek i piątek Indykpol AZS czekają gdzieś na terenie naszego województwa ostatnie dwa sparingi przed ligą, z Cuprum Lubin (PlusLiga rusza 12 września). Klub wkrótce poda dokładne miejsca.