Siła poczty pantoflowej jest olbrzymia
2020-08-19 12:00:00(ost. akt: 2020-08-19 19:13:51)
- Mimo panującej pandemii i mimo wszystkich obostrzeń nie poddajemy się i organizujemy WAMA Ladies Open 2020, bo tenis ziemny wygrywa - zapowiada Joanna Nykiel. Tym razem w Olsztynie zagra 50 tenisistek-amatorek z całej Polski.
- Organizujemy turniej, bo wiemy, że kobiety z całego kraju na to czekają - wyjaśnia Joanna Nykiel. - Oczywiście z powodów epidemiologicznych wprowadzimy pewne obostrzenia. I tak liczbę uczestniczek ograniczyliśmy do 50 tenisistek, chociaż chętnych było znacznie więcej. Jest to efekt tego, że nasz turniej zdobywa coraz większą popularność, a poza tym obecnie jest jednym z nielicznych, które są w Polsce organizowane. Będziemy też zachowywać rekomendowane środki ostrożności. Impreza jest plenerowa, więc nie wymagamy maseczek, ale nalegamy na zachowanie odpowiednich odległości, co akurat podczas meczu tenisowego nie jest problemem, gdyż nie jest to sport kontaktowy. Na korty wstęp będą miały jedynie aktualnie grające zawodniczki, natomiast pozostałe tenisistki wraz z kibicami będą przebywać w oddzielnej strefie. Oczywiście nie zapomnimy w niej o dezynfekcji.
Na początku swej historii WAMA Ladies Open był turniejem regionalnym, jednak z roku na roku zdobywa coraz większą popularność w innych regionach kraju. W ubiegłym roku z Warszawy przyjechały dwie tenisistki, i tak się im spodobało, że w najbliższej edycji turnieju barw stolicy będzie już bronić aż dziewięć pań.
Śmiało można zatem uznać, że impreza zyskała ogólnopolski charakter, tym bardziej zagra w nim tym razem tylko 11 olsztynianek.
Śmiało można zatem uznać, że impreza zyskała ogólnopolski charakter, tym bardziej zagra w nim tym razem tylko 11 olsztynianek.
- Oczywiście będą też inne panie z naszego regionu, ale coraz więcej mamy zgłoszeń spoza Warmii i Mazur, na przykład z Trójmiasta i Poznania. Widać, że poczta pantoflowa dobrze działa - ze śmiechem przyznaje Joanna Nykiel, dodając, że według wielu tenisistek WAMA Ladies Open jest jednym z najlepszych w Polsce amatorskich turniejów dla kobiet.
Cechą szczególną olsztyńskiego turnieju jest jego rodzinny charakter, ponieważ tenisistki bardzo często przyjeżdżają wraz całymi rodzinami. - Bo nie chodzi nam jedynie o wynik sportowy, ale też, a może nawet przede wszystkim, o integrację naszego środowiska - mówi pani Joanna. - Chcemy ostatni weekend wakacji spędzić w miłej atmosferze na olsztyńskich kortach OKT Jodłowa. Ale WAMA Ladies Open to nie tylko turniej, bo jest to także okazja do pomocy potrzebującym. W tym roku będziemy zbierać fundusze na wózek dla Kamila, chłopaka z Olsztyna, który choruje na rdzeniowy zanik mięśni. Na ten cel przeznaczymy część wpisowego, a poza tym w trakcie turnieju chcemy zorganizować licytację - kończy Joanna Nykiel.
Podczas dwóch dni tenisistki rozegrają ponad 100 pojedynków w trzech turniejach: grze pojedynczej, grze podwójnej oraz turnieju pocieszenia. Pierwsze mecze rozpoczną się 29 sierpnia (sobota) o godz. 9.
ARTUR DRYHYNYCZ
Podczas dwóch dni tenisistki rozegrają ponad 100 pojedynków w trzech turniejach: grze pojedynczej, grze podwójnej oraz turnieju pocieszenia. Pierwsze mecze rozpoczną się 29 sierpnia (sobota) o godz. 9.
ARTUR DRYHYNYCZ
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ale belkot #2961620 | 46.186.*.* 19 sie 2020 15:23
na ktorych kortach?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)