Ambitne plany Staniszewskiego

Zgodnie z zapowiedzią na liście startowej cyklu jest olsztyński kierowca Zbigniew Staniszewski - ubiegłoroczny debiutant jak zawsze stawia sobie ambitne cele:
- Przepracowaliśmy okres między sezonami bardzo solidnie - ocenia Staniszewski. - Krok po kroku i detal po detalu przygotowywaliśmy się do pierwszego oficjalnego startu. Za nami kilkanaście sesji rajdowych, kilka treningowych wizyt na polskich torach oraz bardzo udane kontrolne zawody w Czechach. Ostatnie dni to ponowna wizyta w Słomczynie i praca nad procedurą startową, drobnymi zmianami w zawieszeniu, przestawieniem się na szybki i przyczepny tutejszy tor. Pod opieką austriackiej stajni Manfreda Stohla zbudowaliśmy Forda Fiestę RX z silnikiem ok. 580 KM. Samochód spisuje się znakomicie. Kierowca też daje radę (śmiech) Nie pozostaje nam nic innego, jak z optymizmem patrzeć w przyszłość. Nasz team to grupa znakomitych mechaników i inżynierów, nawet z kilkunastoletnim stażem w rallycrossie. Chcemy zaatakować najwyższy stopień podium mistrzostw Polski - odważnie zapowiada „Stanik”.