Pro Junior System to jest to!

Pro Junior System ma zachęcać kluby do stawiania na młodzież i wychowanków. Im więcej pojawi się ich w składzie zespołu, tym większa może być na koniec sezonu finansowa premia. A jest o co walczyć, bo w Ekstraklasie zwycięzca klasyfikacji PJS otrzyma 3 miliony złotych, w I lidze - 1,6 mln, a w II lidze - 1,1 mln zł (wszystkie kwoty brutto).
Premie przewidziano także w III i IV lidze, oczywiście są to już kwoty - zwłaszcza w IV lidze - znacznie niższe. Jednak w sumie trzecioligowcy mają do podziału aż 4 miliony, czyli wychodzi milion na grupę. Nas najbardziej interesuje sytuacja w grupie 1, w której grały zespoły z Warmii i Mazur. Zdecydowanym zwycięzcą zostały rezerwy Legii Warszawa, ale wśród czterech nagrodzonych klubów znalazł się także Kaczkan Huragan Morąg.

- Za pierwsze miejsce jest 400 tysięcy, za drugie - 300, za trzecie - 200, a za czwarte - 100 tysięcy - wyjaśnia Marek Łukiewski, prezes Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. - Co prawda konkurs wygrały rezerwy Legii, ale zgodnie z regulaminem klub może otrzymać tylko jedną premię z Pro Junior System, więc warszawianie wezmą premię w Ekstraklasie (obecnie są na drugim miejscu, które wyceniono na 2 miliony - red.). W tej sytuacji w naszej grupie III ligi pieniądze rozdzielą między siebie Lechia Tomaszów, Broń Radom, Kaczkan Huragan Morąg i Sokół Aleksandrów. Czyli zespół z Morąga dostanie 200 tys. złotych brutto - te pieniądze PZPN wypłaca w przerwie między sezonami - dodaje prezes Łukiewski.

Nie będzie to jednak pierwsza nagroda dla Kaczkana, bowiem w poprzednim sezonie dzięki PJS otrzymał 100 tysięcy. Jednak w naszym regionie „królem polowania” był wtedy trzecioligowy Sokół Ostróda (400 tysięcy), który wyprzedził drugoligową Olimpię Elbląg (300) i pierwszoligowy Stomil Olsztyn (200).
A jak wyglądają premie za Pro Junior System w IV lidze? Oczywiście są znacznie niższe, bo w sumie do podziału jest 100 tysięcy złotych. - Zdecydowane zwycięstwo odniosły rezerwy Olimpii, jednak elbląski klub weźmie premię w II lidze, więc czwartoligowe premie trafią do Biskupca, Wikielca, Ełku, Lidzbarka Warmińskiego i Ornety - wyjaśnia prezes WMZPN, który prawie w samych superlatywach wypowiada się o programie Pro Junior System. Prawie, bo jego wątpliwości wzbudza wprowadzona w trakcie sezonu zmiana, dzięki której premie dostają także spadkowicze. W efekcie zespoły, które szybko tracą szansę na utrzymanie, jak na przykład Gryf Wejherowo w II lidze, przestają walczyć o wynik, skupiając się jedynie na premii z PJS.

- Jednak generalnie program jest bardzo potrzebny, bo zmotywował kluby do stawiania na swoich wychowanków i młodzieżowców. Na szczeblu centralnym te nagrody są na tyle duże, że wręcz wpłynęły na zmianę strategii klubów. Obecnie młodzi piłkarze częściej dostają szansę gry, dzięki czemu łatwiej i szybciej udaje się im przeskoczyć do seniorskiej piłki. Takim dobrym przykładem są czwartoligowe rezerwy Olimpii Elbląg, które są oparte praktycznie na młodych chłopakach, a mimo to dają sobie radę. A dzięki ograniu teraz niektórzy z nich są już włączani do pierwszego zespołu - dodaje na koniec Marek Łukiewski.
ARTUR DRYHYNYCZ

PRO JUNIOR SYSTEM
* III liga: 1. Legia II Warszawa 15 985 pkt; 2. Lechia Tomaszów 7427 (400 tysięcy zł); 3. Broń Radom 6466 (300 tysięcy zł); 4. Kaczkan Huragan Morąg 6352 (200 tys. zł); 5. Sokół Aleksandrów 5289 (100 tys. zł).
* IV liga: 1. Olimpia II Elbląg 19 104 pkt; 2. Tęcza Biskupiec 7516 (35 tysięcy zł); 3; GKS Wikielec 4772 (25 tys. zł); 4. Mazur Ełk 4253 (20 tys zł); 5. Polonia Lidzbark Warmiński 3356 (15 tys. zł); 5. Błękitni Orneta 3271 (5 tys. zł).
* Klasa okręgowa (nagrody funduje WMZPN): 1. SKS Szczytno 12 381 pkt (10 tysięcy zł); 2. Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 10 102 (8 tys. zł); 3. Grunwald Gierzwałd 7259 (6 tys. zł); 4. Vęgoria Węgorzewo 6831 (4 tys. zł); 5. Czarni Olecko 5652 (2 tys. zł).