Bezbramkowy remis Stomilu
2020-06-02 20:00:08(ost. akt: 2020-06-03 22:58:32)
W 23. kolejce I ligi Stomil Olsztyn po raz drugi w tym sezonie bezbramkowo zremisował z Chrobrym Głogów.
* Stomil Olsztyn - Chrobry Głogów 0:0
STOMIL: Skiba - Bucholc, Mosakowski, Biedrzycki, Straus - Hajda, Tecław, W. Gancarczyk (88 Carolina), Lech (69 Hinokio), Siemaszko (67 Molloy) - Sobczak
CHROBRY: Szromnik - Ilków-Gołąb, Práznovský, Michalec, Stolc - Kozak (74 Piotrowski), Drewniak, Mandrysz, Ziemann (73 Banaszewski) - Benedyczak, Lebedyński
STOMIL: Skiba - Bucholc, Mosakowski, Biedrzycki, Straus - Hajda, Tecław, W. Gancarczyk (88 Carolina), Lech (69 Hinokio), Siemaszko (67 Molloy) - Sobczak
CHROBRY: Szromnik - Ilków-Gołąb, Práznovský, Michalec, Stolc - Kozak (74 Piotrowski), Drewniak, Mandrysz, Ziemann (73 Banaszewski) - Benedyczak, Lebedyński
Goście rozpoczęli odważnie, bowiem atakowali stomilowców już tuż za ich polem karnym. No i taka taktyka sprawiała gospodarzom sporo kłopotów, bo początkowo mieli problemy nie tyle nawet z wyprowadzaniem groźnych akcji, co z przekroczeniem środkowej linii boiska. Gra była dość szybka, a że mecz rozgrywano bez kibiców, więc po stadionie niosły się jedynie okrzyki piłkarzy typu „graj”, „do mnie”, „brawo”, „wróć”, „idziesz”, „druga”. Oba zespoły dużo biegały, ale nic z tego nie wynikało, w efekcie bramkarze niewiele mieli do roboty. Utrzymywał się zatem wynik bezbramkowy, jednak ze wskazaniem na Chrobrego, który częściej przebywał na połowie olsztynian. Niestety, piłka zazwyczaj omijała pola karne obu zespołów, w efekcie emocji było tyle co szachowym meczu juniorów o mistrzostwo gminy.
Dopiero w ostatnich minutach przed przerwą gra nabrała rumieńców. W 39. minucie olsztynianie wyprowadzili kontrę, po drodze piłka kilka razy dość szczęśliwie się odbiła i trafiła do Artura Siemaszki, który z 16 metrów uderzył mocno, jednak Michał Szromnik był na posterunku. W rewanżu goście popisali się akcją zakończoną celnym strzałem Marcela Ziemanna (były piłkarz Stomilu), ale tym razem swoje umiejętności pokazał Piotr Skiba.
Natomiast w 43. minucie prawym skrzydłem pociągnął Janusz Bucholc, ale po jego dośrodkowaniu obrońcy Chrobrego w ostatniej chwili zdołali zablokować piłkę. Trzy minuty później sędzia zakończył pierwszą połowę.
Po przerwie przez kilkanaście minut nic specjalnego się nie wydarzyło, warto wspomnieć jedynie o niecelnym uderzeniem głową, po którym piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką Stomilu. W 60. minucie gospodarze popisali się dobrym dośrodkowaniem z prawej strony boiska, niestety, w polu karnym nikt tej akcji nie zamknął. Po chwili Stomil spróbował z lewej strony, ale tym razem z dośrodkowaniem poradził sobie bramkarz Chrobrego.
W 79. minucie Chrobry kolejny raz wygrał górną piłkę, lecz znowu dośrodkowanie goście zakończyli bardzo niecelnym uderzeniem głową. Tempo meczu przyspieszyło, a olsztynianie coraz chętniej atakowali. Dużo ożywienia do ich gry wprowadził Japończyk Koki Hinokio, który pojawił się na boisku w 69. minucie. Jednak w 80.minucie bliscy szczęścia byli goście, gdy Benedyczak minął Skibę, po czym z linii bramkowej piłkę wybił Mosakowski.
Ostatecznie gole nie padły i Stomil do swego dorobku dopisał jeden punkt. Tylko jeden punkt.
Dopiero w ostatnich minutach przed przerwą gra nabrała rumieńców. W 39. minucie olsztynianie wyprowadzili kontrę, po drodze piłka kilka razy dość szczęśliwie się odbiła i trafiła do Artura Siemaszki, który z 16 metrów uderzył mocno, jednak Michał Szromnik był na posterunku. W rewanżu goście popisali się akcją zakończoną celnym strzałem Marcela Ziemanna (były piłkarz Stomilu), ale tym razem swoje umiejętności pokazał Piotr Skiba.
Natomiast w 43. minucie prawym skrzydłem pociągnął Janusz Bucholc, ale po jego dośrodkowaniu obrońcy Chrobrego w ostatniej chwili zdołali zablokować piłkę. Trzy minuty później sędzia zakończył pierwszą połowę.
Po przerwie przez kilkanaście minut nic specjalnego się nie wydarzyło, warto wspomnieć jedynie o niecelnym uderzeniem głową, po którym piłka przeleciała wysoko nad poprzeczką Stomilu. W 60. minucie gospodarze popisali się dobrym dośrodkowaniem z prawej strony boiska, niestety, w polu karnym nikt tej akcji nie zamknął. Po chwili Stomil spróbował z lewej strony, ale tym razem z dośrodkowaniem poradził sobie bramkarz Chrobrego.
W 79. minucie Chrobry kolejny raz wygrał górną piłkę, lecz znowu dośrodkowanie goście zakończyli bardzo niecelnym uderzeniem głową. Tempo meczu przyspieszyło, a olsztynianie coraz chętniej atakowali. Dużo ożywienia do ich gry wprowadził Japończyk Koki Hinokio, który pojawił się na boisku w 69. minucie. Jednak w 80.minucie bliscy szczęścia byli goście, gdy Benedyczak minął Skibę, po czym z linii bramkowej piłkę wybił Mosakowski.
Ostatecznie gole nie padły i Stomil do swego dorobku dopisał jeden punkt. Tylko jeden punkt.
* Inne wtorkowe mecze 23. kolejki: GKS Bełchatów - Sandecja Nowy Sącz 0:3 (18:10), Puszcza Niepołomice - Chojniczanka Chojnice 1:0 (Radionow 68), Miedź Legnica - Stal Mielec 1:2 (Marquitos 15 k - Żyro 10, 37), Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Wigry Suwałki 1:0 (Wlazło 38); 3 czerwca: GKS 1962 Jastrzębie - Warta Poznań 1:2 (Galuška 41 - Kupczak 19 k, Michał Jakóbowski 90), Olimpia Grudziądz - Podbeskidzie Bielsko-Biała 1:2 (van Haaren 67 - Bieroński 35, Jaroch 56 k); 4 czerwca: Radomiak Radom - Odra Opole (18:10), GKS Tychy - Zagłębie Sosnowiec (20:40).
24. kolejka
* 5 czerwca: Wigry - Miedź (15:30), Stal - Puszcza (17:40), Chrobry - Bełchatów (20:10)
* 6 czerwca: Warta - Olimpia (15:10), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Nieciecza (12:40)
* 7 czerwca: Zagłębie - Stomil (12:40), Tychy - Chojniczanka (15:10), Sandecja - Radomiak (17), Odra - Jastrzębie (17).
* 5 czerwca: Wigry - Miedź (15:30), Stal - Puszcza (17:40), Chrobry - Bełchatów (20:10)
* 6 czerwca: Warta - Olimpia (15:10), Podbeskidzie Bielsko-Biała - Nieciecza (12:40)
* 7 czerwca: Zagłębie - Stomil (12:40), Tychy - Chojniczanka (15:10), Sandecja - Radomiak (17), Odra - Jastrzębie (17).
PO 22 KOLEJKACH
1. Podbeskidzie 46 44:22
2. Warta 46 38:21
-----------------------------------
3. Stal 44 37:22
4. Radomiak 36 32:29
5. Jastrzębie 34 34:29
6. Miedź 34 35:32
-----------------------------------
7. Olimpia 34 37:38
8. Nieciecza 32 33:24
9. Sandecja 32 36:37
10. GKS Tychy 31 43:36
11. Stomil 30 20:27
12. Zagłębie 29 33:36
13. Puszcza 29 22:30
14. Chrobry 27 26:35
15. Bełchatów 25 24:31
---------------------------------
16. Odra 23 19:29
17. Wigry 19 18:38
18. Chojnice 19 31:46
* Dwa najlepsze zespoły awansują do Ekstraklasy, natomiast ekipy z miejsc 3.-6. o awans zagrają w barażach
Komentarze (13) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Hooligans! #2929045 | 37.47.*.* 3 cze 2020 20:34
Z tym mnie zestawiaj, pierwszego kontaktu ekipę pozdrawiam .
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
cień #2929041 | 5.172.*.* 3 cze 2020 20:23
jeżeli trener ma koncepcję trenować tak zawodników to niech poszuka pracy w okręgówce a zawodnicy jeżeli mają tak grać to niech grają na podwórku bo to co widziałem to karykatura piłki na poziomie I ligi
odpowiedz na ten komentarz
Fan #2928981 | 83.5.*.* 3 cze 2020 17:03
Powiem szczerze , że jestem zawiedziony brakiem pomysłu na grę . W zespole nie widać wariantów zaskoczenia przeciwnika , obym się mylił ale z taką grą Stomil na pewno nie będzie rewelacją rozgrywek .
odpowiedz na ten komentarz
(L)egia #2928872 | 79.190.*.* 3 cze 2020 11:30
Ale lipa
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Zamenhofa #2928865 | 188.147.*.* 3 cze 2020 11:09
Żadnej myśli trenerskiej⁸ tu trzeba coś zrobic
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz