KKS Olsztyn, czyli do trzech razy sztuka?
2019-10-23 11:00:00(ost. akt: 2019-10-23 10:25:30)
W ostatnim meczu 3. kolejki I ligi koszykarek KKS Olsztyn zagra dzisiaj w Łomiankach z rezerwami SMS PZKosz. (18). Zmierzą się dwa najsłabsze zespoły, więc porażka może być bardzo kosztowna. Natomiast w niedzielę KKS podejmie rezerwy Arki.
Sytuacja kadrowa olsztyńskich koszykarek jest nie do pozazdroszczenia. Przypomnijmy, że tuż po zakończeniu poprzedniego sezonu KKS opuściły Aleksandra Mońko, Adrianna Kalinowska i Wiktoria Bałdyga. Na tym nie koniec, bo doświadczona rozgrywająca Jolanta Wichłacz z powodu przewlekłej kontuzji kręgosłupa postanowiła zakończyć karierę, a zastępująca ją Marta Sztąberska doznała kontuzji podczas mistrzostw Europy U-16. W tej sytuacji za rozegranie musiała się wziąć zaledwie piętnastoletnia Agnieszka Gromadzińska (najmłodsza rozgrywająca w rozgrywkach ekstraklasy i I ligi).
No i stało się to, co się stać musiało: olsztynianki poległy w dwóch pierwszych spotkaniach, przegrywając u siebie 73:87 z AZS UW oraz 72:76 w Gdańsku z rezerwami Politechniki.
No i stało się to, co się stać musiało: olsztynianki poległy w dwóch pierwszych spotkaniach, przegrywając u siebie 73:87 z AZS UW oraz 72:76 w Gdańsku z rezerwami Politechniki.
- Podczas okresu przygotowawczego zabrakło nam kilku dodatkowych sparingów - przyznaje szkoleniowiec i prezes KKS Tomasz Sztąberski. - Wtedy nasze koszykarki grałyby pewniej.
W końcówce meczu w Gdańsku wyszliśmy na prowadzenie (65:64 trzy minuty przed końcem - red.), ale nie potrafiliśmy utrzymać tej przewagi. Wierzyłem, że wygramy, tym bardziej że porażka może poważnie skomplikować nam sprawę utrzymania się w I lidze. Niestety, dysponujemy składem, w którym jest przepaść między pierwszą piątką i rezerwami, bo w rezerwach są same kadetki, które zbyt wcześnie rozpoczęły przygodę z pierwszoligową koszykówką. Te młode dziewczyny bardzo to stresuje, ale nie mamy wyboru. Teraz przed nami ważny mecz na wyjeździe z rezerwami SMS PZKosz Łomianki. Porażka będzie oznaczała, że nie zasługujemy na I ligę. Nie możemy do tego dopuścić - kończy Tomasz Sztąberski.
Szanse na zwycięstwo są mimo wszystko spore, bo spotkają się dwa zbliżone poziomem zespoły - oba zaliczyły po dwie porażki, bo uczennice SMS na wyjeździe przegrały 58:80 z rezerwami Politechniki, a u siebie 57:82 z pierwszym zespołem SMS PZKosz.
- Na początku sezonu zespoły z Łomianek są zazwyczaj jeszcze niezbyt zgrane, więc jest to dla nas jakaś szansa - dodaje trenerka KKS Alicja Sztąberska. - Na pewno jednak będziemy musieli o te dwa punkty walczyć do upadłego, nie mamy po prostu innego wyjścia. Czas gra jednak na naszą korzyść, bo do swojej normalnej wysokiej formy dochodzi Joanna Markiewicz. Niestety, wciąż nie mamy właściwej rozgrywającej, a ta pozycja jest zwykle połową wartości zespołu. Pocieszające jest to, że Marta (Sztąberska - red.) dość szybko wraca do zdrowia. Pozbyła się już gipsu i rozpoczęła rehabilitację u pana Biernata w Olsztyńskiej Szkole Wyższej. Powinna być gotowa do gry w grudniu. Z kolei Kamila Żukowska już trenuje, choć ma jeszcze na gips na palcu. Natomiast w czwartej kolejce podejmiemy w niedzielę rezerwy grającej w ekstraklasie Arki Gdynia, no i to będą dla nas bardzo strome schody do pokonania. W Arce zagra bowiem kilka zawodniczek z pierwszego zespołu, na czele z liczącą 203 cm środkową Joanną Grymek, która właśnie wróciła ze Stanów Zjednoczonych, gdzie grała w zespołach akademickich - wyjaśnia Alicja Sztąberska.
* Pozostałe wyniki 3. kolejki: MKS Pruszków — SMS PZKosz Łomianki 73:86, Mon-Pol Płock — AZS Uniwersytet Warszawski 101:79, Arka II Gdynia - Politechnika Gdańska II 70:50.
* Inne mecze 4. kolejki: SMS PZKosz II — Pruszków, AZS UW — Polonia Warszawa, Politechnika II — Mon-Pol.
- Na początku sezonu zespoły z Łomianek są zazwyczaj jeszcze niezbyt zgrane, więc jest to dla nas jakaś szansa - dodaje trenerka KKS Alicja Sztąberska. - Na pewno jednak będziemy musieli o te dwa punkty walczyć do upadłego, nie mamy po prostu innego wyjścia. Czas gra jednak na naszą korzyść, bo do swojej normalnej wysokiej formy dochodzi Joanna Markiewicz. Niestety, wciąż nie mamy właściwej rozgrywającej, a ta pozycja jest zwykle połową wartości zespołu. Pocieszające jest to, że Marta (Sztąberska - red.) dość szybko wraca do zdrowia. Pozbyła się już gipsu i rozpoczęła rehabilitację u pana Biernata w Olsztyńskiej Szkole Wyższej. Powinna być gotowa do gry w grudniu. Z kolei Kamila Żukowska już trenuje, choć ma jeszcze na gips na palcu. Natomiast w czwartej kolejce podejmiemy w niedzielę rezerwy grającej w ekstraklasie Arki Gdynia, no i to będą dla nas bardzo strome schody do pokonania. W Arce zagra bowiem kilka zawodniczek z pierwszego zespołu, na czele z liczącą 203 cm środkową Joanną Grymek, która właśnie wróciła ze Stanów Zjednoczonych, gdzie grała w zespołach akademickich - wyjaśnia Alicja Sztąberska.
* Pozostałe wyniki 3. kolejki: MKS Pruszków — SMS PZKosz Łomianki 73:86, Mon-Pol Płock — AZS Uniwersytet Warszawski 101:79, Arka II Gdynia - Politechnika Gdańska II 70:50.
* Inne mecze 4. kolejki: SMS PZKosz II — Pruszków, AZS UW — Polonia Warszawa, Politechnika II — Mon-Pol.
Po 3 kolejkach
1. SMS PZKosz 5 230:203
2. Pruszków 5 226:205
3. PG II 5 206:200
4. Arka II* 4 141:107
5. AZS UW 4 223:245
6. Mon-Pol* 3 168:161
7. Polonia* 3 125:133
8. KKS* 2 145:163
9. SMS II* 2 115:162
* mecz mniej
1. SMS PZKosz 5 230:203
2. Pruszków 5 226:205
3. PG II 5 206:200
4. Arka II* 4 141:107
5. AZS UW 4 223:245
6. Mon-Pol* 3 168:161
7. Polonia* 3 125:133
8. KKS* 2 145:163
9. SMS II* 2 115:162
* mecz mniej
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Fan #2810303 | 2.96.*.* 27 paź 2019 11:39
Ksenia poprowadziła zespół do zwycięstwa!!! Brawo
odpowiedz na ten komentarz