Podwójna ochota na kolejne punkty

Warmia Energa znakomicie zainaugurowała sezon, bo w poprzednim tygodniu przed własną publicznością pokonała Nielbę Wągrowiec. Teraz olsztyński zespół zagra z nieprzewidywalnym SMS ZPRP Gdańsk (godz. 18), w składzie którego są najlepsi młodzi i najzdolniejsi zawodnicy z całej Polski. Dowodzeni przez trenera Jarosława Prześlakiewicza gdańszczanie ponownie chcą napsuć krwi bardziej doświadczonym rywalom. Atutami zespołu z Gdańska są szybkość i ambicja, a największymi minusami to szaleństwo w grze i brak doświadczenia.
Mimo wszystko podopieczni Jarosława Knopika będą chcieli w kolejnym spotkaniu pokazać swoją jakość gry. Ważnym elementem będzie na pewno żelazna taktyka, która pozwoli na umiejętne prowadzenie spotkania. Jak pokazały poprzednie potyczki między tymi drużynami, wchodzenie w bezpośrednią konfrontację i bardzo szybka gra wyraźnie „leży” młodzieży z Gdańska, więc należy tego unikać.
Przypomnijmy, że przed sezonem do Warmii Energi dołączyło sześciu nowych zawodników, ale w pierwszym meczu nie było widać braku zgrania między nowymi i starymi graczami olsztyńskiego zespołu.

- Dużo czasu poświęciliśmy na wkomponowanie nowych zawodników do drużyny - mówi trener Jarosław Knopik. - Zawsze powtarzałem, że naszą siłą będzie cały zespół, a nie tylko szesnastka, która jest wpisana do protokołu. Cała dwudziestka pracuje ciężko na treningu, żebyśmy mogli grać dobrze w lidze. Cieszę się, że mamy świetny zespół, w którym każdy się uzupełnia i wspiera. To będzie nasza ogromna siła.

Z powodu wyrównanego składu trener Knopik ma problem, kogo wpisać do protokołu, który może pomieścić tylko 16 nazwisk, a kadra zespołu liczy przecież 20 zawodników. Z takim bogactwem kadrowym nie miał do czynienia żaden szkoleniowiec olsztyńskiego zespołu od momentu spadku z Superligi. - To nie jest łatwa decyzja, żeby kogoś posadzić na trybunach - przyznaje Knopik. - Dlatego zawsze o tym rozmawiam z chłopakami. Ostatnio nie grała jedna czwórka, więc teraz może ktoś inny zostanie w Olsztynie. Wszyscy pracujemy na wspólny sukces, więc każdy na pewno dostanie swoją szansę w tym sezonie.
SMS ZPRP Gdańsk w poprzedniej kolejce pauzował po wycofaniu się z ligi Arki Gdynia. - Chcemy zagrać jeszcze lepiej niż ostatnio - dodaje Knopik. - W meczu z Nielbą były pewne błędy i trzeba będzie je wyeliminować. Były momenty, w których traciliśmy koncentracje i pojawiały się niewymuszone błędy. Chcemy, żeby przestojów w grze było jak najmniej.

* Inne mecze: Sokół Kościerzyna - Tytani Wejherowo, Nielba Wągrowiec - USAR Kwidzyn, Mazur Sierpc - Jurand Ciechanów, Meble Wójcik Elbląg - Gwardia Koszalin.