Polacy powstrzymani przez Brazylię

* Brazylia – Polska 3:1 (-22, 15, 21, 17)
BRAZYLIA: Kreling (1 pkt), Lucarelli (17), Lucas (12), Wallace (14), Leal (15), Isac (9), Thales (libero) oraz Maique (libero), Alan (1), Thiago, Flavio
POLSKA: Łomacz, Szalpuk (15), Kochanowski (6), Bołądź (3), Kwolek (13), Nowakowski (1), Zatorski (libero) oraz Fornal, Drzyzga, Kubiak (2), Bieniek (3), Śliwka (6)

Bez lekko kontuzjowanego Dawida Konarskiego (tym razem atakujący Jastrzębia założył strój... libero) przystąpili do meczu z Brazylią gospodarze turnieju w Katowicach. A że problemy z kończeniem akcji miał zastępujący go Bartłomiej Bołądź, więc z konieczności na ataku zagrał Aleksander Śliwka. Zresztą, Biało-czerwoni kuleli praktycznie w każdym elemencie, co bez litości wykorzystywali Brazylijczycy, kończąc mecz wygraną, a turniej w Spodku - z kompletem zwycięstw.

Ekipa Vitala Heynena przed przegranym starciem z wicemistrzami świata (siatkarze Canarinhos wzięli na Polsce udany rewanż za porażkę 0:3 w finale wrześniowych MŚ w Bułgarii i we Włoszech) odniosła przed własną publicznością dwa zwycięstwa. Najpierw gospodarze uporali się z Australią, a kolejnego dnia wygrali morderczy bój z ekipą USA (z 1:2 do 3:2).

Co ciekawe, w Katowicach ekipę Canarinhos prowadził trener... Cuprum Lubin Marcelo Fronckowiak, który zastąpił Renana Dal Zotto, zawieszonego przez FIVB na pięć spotkań za niesportowe zachowanie podczas meczu z Rosją na mistrzostwach świata. Wcześniej Brazylijczycy wygrali w "polskim" turnieju 3:0 z USA i tylko 3:2 z Australią.

- Dobrze zaczęliśmy ten mecz, ale walczyliśmy z konsekwencjami wczorajszego spotkania, które trwało prawie trzy godziny. To kosztuje dużo energii, dlatego Konarski dzisiaj nie grał. Nie chciałem grać zawodnikami, którzy nie są w 100-procentowej dyspozycji - tłumaczył na pomeczowej konferencji prasowej Vital Heynen, trener Polski. - Kubiak i Bieniek również nie byli w 100-procentowej formie, dlatego nie znaleźli się w wyjściowej szóstce. Poza tym niektórzy zawodnicy dopiero uczą się grać na tym poziomie: na przykład Bartłomiej Bołądź, bo gra w Niemczech czy Radomiu, to nie to samo co reprezentacja. Ten weekend był dla nas lekcją, z której wyciągniemy wnioski. Cieszę się, że mieliśmy tak wspaniałą publiczność tutaj w Katowicach i że mogliśmy zagrać dla niej dobre mecze.

Teraz polscy siatkarze poleca do chińskiego Ningbo, gdzie między 7 a 9 czerwca ich rywalami będą kolejno Francja, Bułgaria i Chiny.

* LN siatkarzy, Katowice: USA – Brazylia 0:3 (-22, -22, -23), Polska – Australia 3:1 (15, -24, 21, 14), Brazylia – Australia 3:2 (-32, 16, 19, -27, 13), USA – Polska 2:3 (18, -32, 26, -23, -9), Australia – USA 1:3 (19, -25, -16, -16).

Inne mecze: Iran – Włochy 3:1 (-20, 23, 23, 23 ), Chiny – Niemcy 2:3 (-21, -21, 19, 19, -11) Serbia – Japonia 1:3 (-17, -12, 24, -17), Francja – Rosja 3:1 (19, 22, -20, 23), Kanada – Bułgaria 1:3 (-20, -24, 19, -17), Argentyna – Portugalia 3:0 (17, 21, 21), Włochy – Niemcy 3:0 (21, 28, 23), Chiny – Iran 0:3 (-22, -18, -21), Japonia – Rosja 1:3 (-22, 23, -19, -23), Serbia – Francja 1:3 (-12, -22, 20, -20), Kanada – Portugalia 3:0 (20, 23, 16), Argentyna – Bułgaria 3:0 (16, 21, 23), Niemcy – Iran 0:3 (-28, -27, -20) Chiny – Włochy 0:3 (-21, -13, -24), Japonia – Francja 1:3 (-22, 25, -19, -15), Rosja – Serbia 3:2 (-20, 24, 23, -22, 10), Portugalia – Bułgaria 3:1 (21, -19, 26, 23).

LIGA NARODÓW
1. Iran 3-0 9 9:1
2. Francja 3-0 9 9:3
3. Brazylia 3-0 8 9:3
4. Argentyna 2-0 6 6:0
5. Włochy 2-1 6 7:3
6. Polska 2-1 5 7:6
7. Rosja 2-1 5 7:6
8. USA 1-2 4 5:7
9. Kanada 1-1 3 4:3
10. Japonia 1-2 3 5:7
11. Bułgaria 1-2 3 4:7
12. Portugalia 1-2 3 3:7
13. Niemcy 1-2 2 3:8
14. Serbia 0-3 1 4:9
15. Australia 0-3 1 4:9
16. Chiny 0-3 1 2:9