Remisu na pewno nie będzie

Fazę play-off czas zacząć. Dla zeszłorocznych półfinalistów z Gdańska i Olsztyna, którzy poprzedni sezon zamknęli bezpośrednią rywalizacją o brąz (ostatecznie na podium stanął Trefl), ten sezon kończy się rozczarowująco. Zamiast miejsca w szóstce i walki o coś więcej, dziewiąty w fazie zasadniczej Indykpol AZS (bilans: 9-15, 30 pkt, sety 45:51) oraz dziesiąty Trefl (9-15, 28 pkt, 41:53) zagrają co najmniej dwa, a góra trzy spotkania „aż” o dziewiąte miejsce w sezonie 2018/2019.
Początek tej rywalizacji – która, tak jak cała runda play-off, zagości na żywo na cyfrowej platformie Polsatu Sportu – zaplanowano na jutro w Uranii (g. 17.30), a rewanż w gdańskiej Ergo Arenie zostanie rozegrany w piątek 5 kwietnia (też o 17.30). A że gra się do dwóch wygranych meczów, więc jeśli oba zespoły podzielą się zwycięstwami, to ostatnim akordem sezonu będzie trzecie spotkanie, na które Indykpol AZS i Trefl powrócą do Olsztyna (środa 10 kwietnia).

Drużyna trenera Michał Mieszko Gogola przystępuje do play-offów tydzień po dwóch sparingach z mocnym Al-Ahly Kair (3:1 w Giżycku i... 2:2 w Kortowie). Z kolei Trefl w zeszłą sobotę w ostatniej kolejce sezonu zasadniczego (olsztynianie mieli wolny termin i stąd grali tylko kontrolnie z Egipcjanami) sensacyjnie przegrał u siebie z outsiderem z Będzina 2:3 (18, 21, -23, -32, -11), przez co już pozostał za plecami Indykpolu AZS. Inna sprawa, że szkoleniowiec gdańszczan Andrea Anastasi dał odpocząć w tym meczu m.in. Michałowi Kozłowskiemu, parze podstawowych środkowych Piotrowi Nowakowskiemu i Przemysławowi Niemcowi oraz serbskiemu przyjmującemu Nikoli Mijaitoviciowi (który pojawił się w trakcie gry). Dla Trefla, który niedawno o mały włos nie wszedł do... Final Four Ligi Mistrzów, była to już czwarta z rzędu ligowa porażka (wcześniej: ONICO 0:3 wyjazd, Warta 1:3 dom, Czarni 0:3 w), podczas gdy olsztynianie zamknęli sezon zasadniczy dwoma „zerowymi” meczami – 1:3 u siebie z ONICO i 0:3 w Zawierciu.

W tym sezonie dwukrotnie w Derbach Północy lepszy okazał się zespół znad morza, który zarówno u siebie (czyli w... Elblągu), jak i w lutowym rewanżu w Uranii wygrywał z Indykpolem AZS 3:2.
Ba, nie licząc sparingowych potyczek przed sezonem, olsztynianie mają na koncie aż sześć kolejnych przegranych z Treflem, spośród których pięć kończyło się tie-breakami!
– Gramy z nimi chyba już ósmy mecz w tym sezonie, bo często spotykaliśmy się też w okresie przygotowawczym. A rok temu było podobnie... Dlatego myślę, że obu drużynom trudno będzie przygotować jakąś niespodziankę taktyczną czy wymyśleć coś wyjątkowego – mówi czeski atakujący olsztynian Jan Hadrava. – Mam nadzieję, że wygramy, a ostatnie spotkanie sezonu rozegramy w ich hali...

TAK GRALI W FAZIE ZASADNICZEJ:
* Indykpol AZS u siebie (4-8, 15 pkt, sety 22:25): Czarni 0:3, Będzin 3:0, ZAKSA 1:3, Chemik 3:0, Jastrzębie 1:3, Cuprum 2:3, Warta 2:3, GKS 1:3, Skra 3:1, Trefl 2:3, Resovia 3:0, ONICO 1:3;
* Trefl na wyjazdach (4-8, 13 pkt, sety 18:26): Skra 2:3, ZAKSA 0:3, Jastrzębie 0:3, Cuprum 3:0, Warta 2:3, Będzin 3:0, Katowice 1:3, Chemik 3:0, Indykpol AZS 3:2, Resovia 1:3, ONICO 0:3, Czarni 0:3.

* A tymczasem pierwszy krok w kierunku czołowej czwórki zrobili siatkarze z Jastrzębia i Zawiercia, którzy wygrali, odpowiednio, ze Skrą i Czarnymi. Jeśli w weekend powtórzą to na wyjazdach, to dołączą do najlepszych w fazie zasadniczej ZAKSY Kędzierzyn i ONICO Warszawa, które czekają już na swoich półfinałowych rywali.

I runda play-off (do 2 zwycięstw). O miejsce w półfinałach: Jastrzębski Węgiel – Skra Bełchatów 3:2 (22, 20, -27, -21, 11); MVP: Dawid Konarski (32 pkt!); stan rywalizacji: 1-0; Warta Zawiercie – Czarni Radom 3:2 (-27, 22, -21, 17, 13); MVP: Alexandre Ferreira (27 pkt); play-off: 1-0.

O półfinały: Skra – Jastrzębie (sobota, g. 14.45, Polsat Sport), Czarni – Warta (niedziela, 14.45, Polsat Sport Extra); o 7. miejsce: Resovia Rzeszów – GKS Katowice (poniedziałek, 20.30); o 9. miejsce: Indykpol AZS – Trefl (sobota, 17.30); o 11. miejsce: Chemik Bydgoszcz – Cuprum Lubin (niedziela, 17.30; wszystkie w Polsacie Sport).
pes