KKS: Do pozostania jeden krok

W pierwszym spotkaniu tych zespołów w ubiegły piątek w Olsztynie minimalnie lepsze (75:71) okazały się gospodynie, więc w zmaganiach do dwóch zwycięstw objęły prowadzenie 1-0. Powtórzenie tego wyniku na wyjeździe będzie oznaczało, że to podopieczne Alicji i Tomasza Sztąberskich obronią pierwszoligowy byt (gra się do dwóch zwycięstw). Natomiast jeśli KKS przegra, wtedy trzecie decydujące spotkanie odbędzie się 30 marca w Olsztynie.

— No cóż, nie będę ukrywał, że znów przed nami twarda i niełatwa walka — przyznał trener KKS Tomasz Sztąberski. — Taki był zresztą też ten pierwszy mecz w Olsztynie, bo prawie do ostatniej minuty nie było wiadomo, który zespół wygra. Przyznam, że zobaczyliśmy w nim zupełnie inną drużynę Basketu niż we wcześniejszym spotkaniu fazy zasadniczej, kiedy to wygraliśmy zdecydowanie 80:52. Trzeba jednak wziąć pod uwagę fakt, że tamten mecz odbył się tuż przed ich udziałem w finałach mistrzostw Polski U 22, w których Basket zajął znakomite drugie miejsce. Z tego powodu rywalki grały wtedy z nami bardzo ostrożnie, bo nie chciały narazić się na kontuzję. Jednak po zdobyciu wicemistrzowskiego tytułu koszykarki Basketu nabrały pewności siebie i dlatego tak trudno było je pokonać. Mimo wszystko chcemy już w Aleksandrowie zakończyć walkę o utrzymanie w I lidze. Z takim nastawieniem tam jedziemy, chociaż zdaję sobie sprawę, że nie będzie to takie proste — podkreślił olsztyński szkoleniowiec.