Wzrosły szanse KKS na utrzymanie w I lidze

KKS: Markiewicz 21, N. Żukowska 17, Mońko 5, Woźniak 13, Sztąberska 8, Bałdyga, Kalinowska 7, K. Żukowska 4

Koszykarki KKS były zdecydowanym faworytem piątkowego meczu, tymczasem to Basket narzucił swoje warunki gry. Co prawda zaczęło się bardzo dobrze, bo w 3. min po rzucie Woźniak olsztynianki prowadziły 8:2, ale później zaliczyły kilka strat i niecelnych punktów, w efekcie goście zdobyli siedem punktów z rzędu (od 12:7 do 12:14).
W połowie drugiej kwarty przewaga Basketu wzrosła nawet do 10 punktów (23:33), jednak do przerwy olsztynianki zdołały odrobić pięć oczek.

Po przerwie KKS ambitnie walczył i dwukrotnie zbliżył się na jeden punkt (52:53, 54:55), ale na prowadzenie wyszedł dopiero po trójce Markiewicz w 3. minucie ostatniej części gry (63:61). Podopieczne trenera Tomasza Sztąberskiego już nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa, a kropkę nad i postawiła Markiewicz z rzutu wolnego.

- Przespaliśmy dwie kwarty - przyznał po meczu trener Sztąberski. - Mam nadzieję, że rywalizacja skończy się za tydzień.

Przypominamy, że w play-autach gra się do dwóch zwycięstw. Rewanż za tydzień w Aleksandrowie Łódzkim, a jeśli KKS przegra, wtedy decydujące spotkanie za dwa tygodnie zostanie rozegrane w Olsztynie.