III liga jest celem Warmii Olsztyn

2018-11-28 12:00:00(ost. akt: 2018-11-28 10:33:04)
Marcin Wincel

Marcin Wincel

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Warmia pewnie zmierza do IV ligi. Olsztyński zespół po 17 kolejkach okręgówki ma już 43 punkty (17 zwycięstw, 1 remis, 2 porażki). O poczynaniach klubu w rundzie jesiennej rozmawiamy z trenerem i prezesem Marcinem Winclem.
- Osiem punktów przewagi to dużo w kontekście awansu do IV ligi?
- Myślę, że tak. Było 17 spotkań, ale przeciwnicy też grają, trenują i starają się te punkty zdobywać. Uważam, że cała runda była bardzo udana, nie wyszedł nam tylko w 10. kolejce mecz w Pasłęku. Trzymaliśmy poziom i nasza przewaga w tabeli jest adekwatna do tego, co graliśmy.
- Jednak sezon zaczęliście od wpadki w Markusach, gdzie przegraliście 2:3 z Polonią.
- Dwa pierwsze mecze tak się ułożyły, bo jeszcze był pucharowy w Korszach, że prowadziliśmy, graliśmy dobrze, a jakoś te zwycięstwa się nam wymknęły. Poza tym w Markusach ewidentnie sędzia się pogubił. To spowodowało, że do kolejnych spotkań podeszliśmy bardziej zmobilizowani i jak już obejmowaliśmy prowadzenie, to tych zwycięstw już nie oddawaliśmy.
- Porażkę 1:3 w Pasłęku też potraktowaliście jako doświadczenie na przyszłość?
- Zawsze jeden taki mecz musi się przytrafić, żeby drużyna zbytnio nie odleciała i nie sądziła, że jest już tak bardzo dobrze. Pracy jest jeszcze dużo. To dopiero klasa okręgowa, a my cele stawiamy sobie dużo wyższe.
- Z Olimpią Olsztynek, z którą bijecie się o pierwsze miejsce, na wyjeździe wygraliście 2:1. To było najciężej wywalczone zwycięstwo w tej rundzie?
- Tak, bo na ten mecz wypadło mi kilku zawodników i wyszliśmy bardzo młodym składem. Dopiero po przerwie na boisku pojawili się starsi zawodnicy i udało się nam przechylić szalę zwycięstwa na naszą stronę.
- W derbach Olsztyna dwukrotnie wygraliście z FC Dajtki. To na pewno dało wam sporą satysfakcję...
- W pierwszym meczu niefortunnie zaczęliśmy, bo straciliśmy bramkę z rzutu karnego, ale ostatecznie wygraliśmy 3:1. W ostatnim meczu - zbudowani dobrą rundą - wygraliśmy pewnie, dominowaliśmy na boisku i spokojnie wygraliśmy 5:0.
- Co stanowi o sile Warmii?
- Duża i wyrównana kadra. Jest 4-5 starszych zawodników, którzy całą rundę trzymają równy poziom. Reszta to młodzi piłkarze, którzy również stanowią bardzo wyrównaną grupę. Dzięki temu nie mam problemów, gdy ktoś ma słabszy dzień lub wypada za kartki. Kadra jest duża i wyrównana, no i to jest nasz największy plus.
- Co się zmieniło w grze Warmii, że w jednej rundzie wygrała aż 14 spotkań? W poprzednich sezonach graliście mocno w kratkę, a teraz poważnie możecie myśleć o awansie do IV ligi, o którym mówi się od kilku lat.
- W poprzednim sezonie mieliśmy młody zespół i ta młodzież była ogrywana. Tam ten sezon musiał być spisany na straty, bo chłopcy przechodzili z piłki juniorskiej do seniorskiej. Nie mieliśmy starszych zawodników, a teraz udało się nam takich pozyskać (m.in. Krzysztof Filipek, Bartosz Sobótka, Krystian Oleszko - red.). Te proporcje w zespole się zmieniły, mamy pięciu starszych zawodników, którzy potrafią tej młodzieży pomóc. Cieszę się, że to jest młoda drużyna budowana na bazie piłkarzy z Olsztyna. Nas interesuje tylko awans, ponieważ nie widzę sensu grania tymi zawodnikami kolejnego sezonu w okręgówce. To będzie strata czasu dla wszystkich. Jednak naszym głównym celem jest awans do III ligi, która daje większe możliwości. Wtedy będzie można pokazać zawodników na poziomie makroregionalnym. Droga do III ligi wiedzie jednak przez IV ligę, więc na razie musimy wygrać okręgówką, a potem tak zbudować zespół, żeby w IV lidze za długo nie zagościć.
- Organizacyjnie Warmia jest gotowa na IV ligę?
- Finansowo spokojnie sobie poradzimy, natomiast jeżeli chodzi o obiekt to będziemy musieli go dostosować. Jest jednak jeszcze za wcześniej, żeby rozmawiać o szczegółach.
- Czym Warmia może przekonać zawodnika, żeby przeszedł do niej i tutaj się rozwijał?
- Mamy dobrze przygotowane boisko trawiaste. Wiem, że obiekt nie jest zachęcający, ale wiele spraw organizacyjnych mamy poukładanych. Na zajęciach seniorów jest trzech szkoleniowców. Trenujemy dość dużo w tygodniu, a wszystko jest robione, żeby nasza młodzież rozwijała się. Poza tym nikomu, kto będzie chciał iść wyżej, nie będziemy blokować drogi. Chcemy się tym szczycić, że udało się nam wychować zawodnika, który trafił do II, I ligi lub Ekstraklasy. Taki jest nasz cel.
EMIL MARECKI


Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Szwoch #2633618 | 5.173.*.* 29 lis 2018 09:06

    Życzę Warmii powrotu do 2 ligi.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  2. Brawo. #2632794 | 188.147.*.* 28 lis 2018 12:44

    Brawo Warmia! Jeszcze ze 2 lata i będziecie grać ze Stomilem w III lidze!! :-)

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz