Cud w trzecim secie to zbyt mało
2018-10-14 20:13:31(ost. akt: 2018-10-14 20:15:17)
W trzecim secie niedzielnego wyjazdowego meczu z GKS Katowice Indykpol AZS przegrywał 9:20, a mimo to wygrał do 23! Niestety, w pozostałych trzech partiach lepsi byli gospodarze, którzy tym samym wzbogacili się o komplet punktów.
* GKS Katowice - Indykpol AZS Olsztyn 3:1 (23, 17, -23, 23)
INDYKPOL AZS: Woicki, Hadrava, Lux, Zniszczoł, Pietraszko, Kapelus, Żurek (libero) oraz Kalinin, Warda, Gil, Kańczok, Urbanowicz
INDYKPOL AZS: Woicki, Hadrava, Lux, Zniszczoł, Pietraszko, Kapelus, Żurek (libero) oraz Kalinin, Warda, Gil, Kańczok, Urbanowicz
Ostatni udany sezon zakończony zdobyciem czwartego miejsca rozbudził nadzieje olsztyńskich kibiców. Na dodatek po raz pierwszy od kilku lat utrzymano szkielet zespołu, bo nie udało się jedynie zatrzymać Kuby Kochanowskiego. Niestety, podczas przygotowań Robbert Andringa wypadł ze składu z powodu kontuzji, co znacznie skomplikowało sytuację ekipy trenera Roberto Santilliego.
W pierwszym secie niedzielnego meczu goście z Olsztyna mieli olbrzymie kłopoty z zagrywką, a że w innych elementach siatkarskiego rzemiosła też nie błyszczeli, więc praktycznie cały czas katowiczanie utrzymywali kilkupunktowe prowadzenie. A gdy ze stanu 19:18 wyciągnęli na 22:18, wydawało się, że jest już po secie, jednak zryw Indykpolu AZS doprowadził do remisu 23:23. Niestety, dwa ostatnie oczka padły łupem GKS.
Drugi set to jeszcze słabsza postawa zespołu ze stolicy Warmii i Mazur - gospodarze już po chwili prowadzili 6:2, a potem spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku (16:12, 21:13). Trener Santilli rotował składem, m.in. Gil wszedł za Woickiego ale z każdą kolejną nieudaną akcją był coraz bardziej zdenerwowany, bo jego podopieczni w niczym nie przypominali czwartej ekipy poprzedniego sezonu.
Trzecia partia zapowiadała się na siatkarskie dożynki (20:9), ale wtedy po wygranej akcji na zagrywkę wszedł Warda i olsztynianie niespodziewanie wyciągnęli na 20:18. Na tym nie koniec, bo po asie Hadravy było już 21:20 dla GKS! Po chwili asem popisał się Lux, a kolejny punkt dołożył blokiem Gil - 23:22 dla Olsztyna! Co prawda gospodarze doprowadzili jeszcze do remisu 23:23, lecz 24. punkt zdobył Zniszczoł, po czym Lux zablokował Butryna. 25:23 dla Indykpolu AZS!
Czwarty set to znowu na początku prowadzenie Katowic (8:4, 12:7, 14:9), po czym goście zaczęli odrabiać straty. Po asie Zniszczoła był remis 17:17, a po udanym ataku Urbanowicza Indykpol AZS wygrywał nawet 18:17. Niestety, w końcówce więcej szczęścia mieli gospodarze, którzy decydujący punkt zdobyli po zepsutej zagrywce Luksa.
* Inne wyniki 1. kolejki: MKS Będzin - ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (27, -18, -22, -23), Cerrad Czarni Radom - Jastrzębski Węgiel 0:3 (-23, -19, -20), Aluron Virtu Warta Zawiercie - Asseco Resovia Rzeszów 3:2 (23, -23, 19, -21, 13), Onico Warszawa - Cuprum Lubin 3:0 (22, 21, 19), niedzielny mecz Stocznia Szczecin - Trefl Gdańsk został przerwany z powodu awarii oświetenia, Chemik Bydgoszcz - Skra Bełchatów (poniedziałek, g. 18).
PO 1 KOLEJCE
1. ONICO 3 3:0
2. Jastrzębski 3 3:0
3. ZAKSA 3 3:1
4. Katowice 3 3:1
5. Zawiercie 2 3:2
6. Asseco 1 2:3
7. Indykpol AZS 0 1:3
8. Będzin 0 1:3
9. Cuprum 0 0:3
10. Cerrad 0 0:3
Stocznia - -:-
Trefl - -:-
Skra - -:-
Chemik - -:-
1. ONICO 3 3:0
2. Jastrzębski 3 3:0
3. ZAKSA 3 3:1
4. Katowice 3 3:1
5. Zawiercie 2 3:2
6. Asseco 1 2:3
7. Indykpol AZS 0 1:3
8. Będzin 0 1:3
9. Cuprum 0 0:3
10. Cerrad 0 0:3
Stocznia - -:-
Trefl - -:-
Skra - -:-
Chemik - -:-
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
komuszek #2602303 | 83.9.*.* 15 paź 2018 11:26
AZS w tym roku powalczy jedynie o utrzymanie. Na dobrych zawodników kasy zabrakło, ale dla Rady Nadzorczej kasy na nowe samochody wystarcza. Może by tak zrezygnowali z luksusów na korzyść drużyny.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Oln #2602160 | 88.156.*.* 15 paź 2018 08:27
Ten AZS od lat mizerny poziom poza jednym poprzednim sezonie. Kiedyś był w najwyżej klasie AZS, Łączność, Stomil, Warmia trochę wcześniej w drugiej, a teraz? Sport i infrastruktura na dramatycznie słabym poziomie i niech Grzymowicz dalej się chwali swoimi osiągnięciami.....
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
Kebiz #2602143 | 88.156.*.* 15 paź 2018 08:02
Za skład AZS-u też odpowiada Grzymowicz ? Coś Wam się w rozumkach poplątało. W każdym razie o miejscu w szóstce można zapomnieć i cieszyć się jeśli uda się zmieścić w "10".
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
List do M #2602066 | 78.159.*.* 14 paź 2018 23:02
CJM doprowadził do upadku Stomilu i generalnie nic w kwestii sportu nie robił. On w ogóle nic nie robił...
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
M #2602054 | 213.73.*.* 14 paź 2018 22:35
Tylko CJM jest w stanie uratować sport w Olsztynie:)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)