Zwycięskie sparingi Warmii

2018-08-12 21:00:00(ost. akt: 2018-08-12 21:37:12)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

Warmia Energa rozegrała dwa sparingowe spotkania. W piątek po południu w Olsztynie podopieczni Daniela Żółtaka pokonali Juranda Ciechanów, a w sobotę w Gdyni ograli superligową Spójnię.
* Warmia Energa Olsztyn - Jurand Ciechanów 29:23 (16:9)
WARMIA
: Gawryś, Kłodziński - Hegier 7, Starzec, Idzikowski, Pasymowski 2, Kopyciński 3, Sikorski 1, Golks 3, Dzieniszewski 8, Olewniczak 3, Mosiewicz, Jurecki 2

Spójnia Gdynia - Warmia Energa Olsztyn 23:25 (11:12)
WARMIA
: Gawryś, Kłodziński - Dzieniszewski 6, Olewniczak 5, Hegier 5, Kopyciński 3, Sikorski 2, Mosiewicz 1, Idzikowski 1, Golks 1, Pasymowski 1, Jurewicz

W okresie przygotowawczym do nowego sezonu były to pierwsze spotkania sparingowe olsztyńskiego pierwszoligowca. Podopieczni Daniela Żółtaka mają za sobą już ciężki obóz w Rynie oraz intensywne przygotowania na obiektach w Olsztynie. Do pierwszego kontrolnego spotkania ze Spójnią Gdynia miało już dojść tydzień temu, ale ostatecznie mecz odbył się dopiero teraz.
Zanim jednak warmiacy pojechali nad morze, to na własnym obiekcie zagrali z beniaminkiem i tym samym ligowym rywalem Jurandem Ciechanów. Olsztyński zespół nie miał kłopotów z pokonaniem niżej notowanego rywala. Po meczu olsztyński trener był zadowolony tylko z wyniku, bo do gry zespołu miał wiele zastrzeżeń. - Tylko fragmentami nasza gra wyglądała dobrze - ocenił olsztyński szkoleniowiec. - Trzeba się jednak liczyć z tym, że tych błędów może być sporo, bo jesteśmy po ciężkim okresie treningowym. Musimy wiele poprawić, na pewno cieszy wynik oraz gra młodych zawodników w tym spotkaniu.

Dzień później Warmia pojechała do Gdyni na sparing ze Spójnią, która występuje w Superlidze. Tutaj także olsztyński zespół wygrał, a po spotkaniu radości nie ukrywał olsztyński trener. - W porównaniu z piątkowym spotkaniem, z którego nie byłem do końca zadowolony, bo wynik był lepszy niż nasza gra, teraz nasza gra była już zdecydowanie lepsza - skomentował Żółtak. - Było widać u chłopaków większą agresję, graliśmy akcje na większej szybkości, było też lepsze zrozumienie na boisku. W sobotę moi zawodnicy nie pracowali, więc nie było widać zmęczenia. Rotowałem też składem, dlatego młodzi także zagrali. Ja wiem, że to jest sparing, że są różne etapy przygotowań, ale brawa dla mojego zespołu za zwycięstwo, bo przecież graliśmy z zespołem z Superligi. Zebraliśmy sporo pochwał od osób postronnych, które oglądały to spotkanie.

W obu spotkaniach olsztyński trener przyglądał się grze czterem zawodnikom. Na testach od początku przygotowań przebywało dwóch zawodników Szczypiorniaka Olsztyn - Przemysław Mosiewicz oraz Jakub Jurewicz, ale ich w najbliższym czasie już w barwach Warmii nie zobaczymy. W nowym sezonie w lidze powinni zagrać natomiast Marek Starzec z Pałacu Młodzieży Tarnów oraz Victor Olewniczak z AZS AWF Warszawa. - Chcę, żeby Olewniczak został w naszym zespole - wyjaśnia trener Warmii. - Jest jasny sygnał od mnie oraz od zarządu klubu, że widzimy go u nas. Mam nadzieje, że jeszcze w tym tygodniu zostanie sfinalizowany ten transfer.
W najbliższy weekend Warmia będzie miała wolne, a kolejne spotkanie sparingowe rozegra za dwa tygodnie z KPR Legionowo. Na początku września podopiecznych Daniela Żółtaka będzie można zobaczyć w akcji w towarzyskim turnieju w Korszach.
EM