KKS postawi radosną kropkę nad "i"? Oby

2018-03-26 23:05:35(ost. akt: 2018-03-26 23:27:39)
We wtorkowe popołudnie koszykarki KKS Olsztyn podejmą w hali przy ul. Głowackiego rezerwy Basketu 25 Bydgoszcz. Stawka jest niebagatelna: gra idzie o utrzymanie w I lidze

We wtorkowe popołudnie koszykarki KKS Olsztyn podejmą w hali przy ul. Głowackiego rezerwy Basketu 25 Bydgoszcz. Stawka jest niebagatelna: gra idzie o utrzymanie w I lidze

Autor zdjęcia: Emil Marecki

We wtorek o g. 17 w hali przy Głowackiego w Olsztynie rozpocznie się trzeci, decydujący mecz o pozostanie w rozgrywkach pomiędzy KKS oraz Basketem 25 II Bydgoszcz. Pokonanego zabraknie w pierwszej lidze koszykarek w sezonie 2018/19...
Przypomnijmy, że na początek rywalizacji w fazie play-out (rozgrywanej do dwóch zwycięskich meczów) olsztyńskie koszykarki nie sprostały we własnej hali rywalkom z Bydgoszczy, przegrywając z nimi 82:88. Wystąpiły jednak osłabione brakiem kapitan drużyny Joanny Markiewicz, pauzującej za trzy przewinienia techniczne, które „uzbierała” w kilku poprzednich spotkaniach.
Porażka w Olsztynie postawiła KKS w arcytrudnej sytuacji, bo żeby przedłużyć swoje nadzieje na radosny koniec sezonu, ekipa trenerów Tomasza i Alicji Sztąberskich musiała odpłacić rezerwom Basketu 25 pięknym za nadobne. Czyli wygrać w bydgoskiej Artego Arenie. No i olsztynianki dopięły swego: stojąc już pod ścianą, po raz kolejny pokazały hart ducha, charakter i przede wszystkim dobrą grę, która wystarczyła do odniesienia pewnego zwycięstwa (94:83). Tym samym walka o zachowanie ligowego bytu znów przeniosła się do Olsztyna, a ten trzeci i decydujący mecz zostanie rozegrany właśnie dzisiaj o godz. 17 (w hali OSiR-u przy Głowackiego).

W drugim spotkaniu najskuteczniejszymi zawodniczkami KKS okazały się: Aleksandra Mońko (27 pkt), Ksenia Zajączkowka (24), Jolanta Wichłacz (11) i, oczywiście, niezawodna Joanna Markiewicz (23). A propos tej ostatniej: trenerzy dziesięciu drużyn z „olsztyńskiej” grupy A l ligi pokusili się o wytypowanie najlepszych koszykarek fazy zasadniczej, no i Markiewicz po raz drugi z rzędu trafiła do pierwszej piątki sezonu (cztery głosy na kapitan KKS)! Ba, jeden z tych szkoleniowców, Jacek Rybczyński z Lidera Pruszków, uznał olsztyniankę za najlepszą zawodniczkę ligi (MVP), które to wyróżnienie ostatecznie trafiło jednak do Olivii Szumełdy-Krzyckiej (Lider).

— Przed nami kolejne mocno stresujące spotkanie — przyznaje trener Tomasz Sztąberski. — Oby tylko nie było aż tak mocnych wrażeń, jak na początku naszego meczu w Bydgoszczy, kiedy już śmierć zaglądała nam w oczy, bo zaczęliśmy od wyniku 0:10... Teraz jednak jesteśmy w podwójnie dobrych nastrojach. Po pierwsze, dlatego że udało się nam doprowadzić do trzeciego meczu, który będziemy grać u siebie. A po drugie: nasze juniorki (do lat 18 — red.) wygrały w Bochni ćwierćfinałowy turniej mistrzostw Polski, awansując do szesnastki najlepszych polskich zespołów w tej kategorii wiekowej. Z pierwszego zespołu w Bochni zagrały Justyna Michalak, Marta Sztąberska, Monika Zdrada, Adrianna Kalinowska, Maja Przygodzka, Zofia Staruch oraz Wiktoria i Aleksandra Wrocławskie. Planowo mieliśmy zagrać ten nasz trzeci mecz z Bydgoszczą w sobotę, jednak — właśnie z uwagi na ćwierćfinał w Bochni — zależało nam na tym, żeby przełożyć to na wtorek. Jesteśmy wdzięczni trenerowi Piotrowi Kulpekszy z Basketu 25, że bez żadnych problemów od razu się na to zgodził — podkreśla Tomasz Sztąberski.

* Wyniki ćwierćfinałów play-off (po cztery najlepsze ekipy z grup A i B): Politechnika Gdańska (A) — Lider Swarzędz (B) 60:35, Panattoni Europe Lider Pruszków (A) — Chrobry Basket Głuchołazy (B) 66:60, Politechnika Korona Kraków (B) — AZS Uniwersytet Gdański (A) 75:72.
Pierwszy mecz Pomarańczarnia MUKS Poznań (B) — SMS PZKosz Łomianki zostanie rozegrany w środę 28 marca.