Nieoczekiwana zmiana lidera

Sport jest brutalny, ale i piękny zarazem, bo tam, gdzie jeden traci, tam
inny zyskuje – w przedostatniej serii spotkań II ligi OLSA gorycz
porażki musieli przełknąć prowadzący w rozgrywkach od dłuższego czasu
siatkarze Sławy Kieźliny, a na ich potknięciu skorzystała ekipa
Sajtmaka, która kolejkę przed końcem awansowała na pozycje lidera i teraz
kwestię mistrzostwa ma swoich rękach.

Sława była faworytem spotkania z ekipą Konitecu, tym bardziej że niżej
notowany rywal zagrał w… piątkę. Ale też Sława występowała bez swojego
asa, rozgrywającego Pawła Czepana, z kolei Konitec wzmocnił Piotr
Szempliński, jeden z najlepszych siatkarzy plażowych Olsztyna, a nawet
całego regionu. Już pierwszy set zwiastował duże emocje, choć
ostatecznie faworyci zakończyli go na swoją korzyść, wygrywać 25:23. W
drugiej partii już zapachniało sensacją – Konitec grał absolutnie
zdyscyplinowaną siatkówkę i wygrał tę partię do 23, mimo że w ekipie
Sławy w ataku mnóstwo piłek skończył Michał Aleksiejuk (do końca drugiej
partii miał na koncie aż 14 punktów). W tie-breaku Konitec utrzymał
wysoką dyspozycję, grał z wielką wiarą, a w kluczowych momentach nie mylili się Krzysztof Jodko oraz Piotr Skibiński, który został MVP meczu (zdobył 10 pkt). I tak wielka niespodzianka stała się faktem.

Sajtmak z kolei nie miał najmniejszych problemów z odniesieniem
zwycięstwa nad drużyną Optyki Gaweł. Jak można było się spodziewać, od
początku zarysowała się przewaga walczących o triumf w rozgrywkach zawodników Sajtmaka. W pierwszym secie wyrównana walka
trwała do wyniku 7:7, później z każdą piłką dystans między zespołami się
powiększał (13:9; 19:12), a seta atakiem zakończył rozgrywający Michał
Gliński (25:18). W drugiej partii dominacja nowego lidera tabeli
przełożyła się na jego pewne zwycięstwo 25:16, a MVP został
skuteczny w ataku Damian Kruk (zdobył 11 punktów).

W innym spotkaniu IMPLYWEB po trzysetowej rywalizacji okazał się lepszy od Słonecznego Patrolu. W pierwszym secie grający z polotem i bez żadnych błędów zawodnicy Słonecznego Patrolu pewnie zwyciężyli 25:19. W drugiej i trzeciej partii sytuacja na parkiecie diametralnie się odmieniła i to IMPLYWEB całkowicie zdominował poczynania, zwyciężając 25:14 i 15:6. MVP został rozgrywający
zwycięskiej drużyny Cezary Samul.

W ostatnim spotkaniu Janusze Siatkówki pewnie pokonali za trzy punkty
Fachurę Teknos, wygrywając 2:0 (25:21 i i 25:20). Zwycięzcy grali na
sporym ludzie, pokonani mocno walczyli, ale ich największe osiągnięcie
to było złapanie kontaktu z rywalem w drugim secie, gdy doszli rywala na
punkt (przegrywając 10:11). MVP został rozrywający zwycięskiego zespołu Jakub
Wierzchoń, zdobywca trzech punktów.

II LIGA OLSA
1. Sajtmak 39 28:6
2. Sława Kieźliny 37 27:7
3. Abra Kadabra 28 21:14
4. IMPLYWEB 26 20:14
5. Konitec 22 18:18
6. Słoneczny Patrol* 21 17:21
7. Janusze Siatkówki 17 13:21
8. Optyka Gaweł 10 8:26
9. Fachura Teknos 4 4:29
* jeden mecz rozegrany więcej

Ostatnia kolejka sezonu (20.03)
Boisko nr 1
20.15: Optyka Gaweł – Janusze Siatkówki
21.15: Abra Kadabra – Sajtmak
Boisko nr 2
20.15: Fachura Teknos – Sława Kieźliny
21.15: Konitec – IMPLYWEB