GazetaOlsztynska.pl
15 maja 2025, Czwartek
imieniny: Dionizego, Nadziei, Zofii
  • 7°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Kun: Gram i jestem zadowolony

2018-03-08 12:00:00(ost. akt: 2018-03-07 15:10:13)

Autor zdjęcia: Emil Marecki

- Wszystko fajnie potoczyło się od początku tego sezonu. Wskoczyłem do składu, wywalczyłem Superpuchar Polski, a potem była fajna przygoda w europejskich pucharach - mówi Patryk Kun z Arki, który do Gdyni trafił ze Stomilu Olsztyn.

Warto przeczytać

  • Silna gospodarka to gwarancja naszego bezpieczeństwa
  • Kurierzy z Warmii i Mazur pod lupą
  • Nie żyje zastępca dowódcy 1. Mazurskiej Brygady Artylerii
- Przed tym sezonem zamieniłeś I-ligowy Stomil Olsztyn na Arkę Gdynia. Na najwyższym szczeblu rozgrywek zagrałeś 22 spotkania, czy zatem czujesz się już pełnoprawnym przedstawicielem Ekstraklasy?
- Jasne, że tak! Udało mi się wywalczyć miejsce w podstawowym składzie. Cały czas gram i jestem z tego bardzo zadowolony.
- Duży był szok po transferze z I ligi do Ekstraklasy?
- Według mnie nie ma jakiegoś wielkiego przeskoku. Poziom jest podobny, ale w Ekstraklasie jest więcej jakościowych zawodników, którzy mają więcej wpływu na losy drużyn. Nie ma natomiast większej różnicy w sposobie i organizacji gry. Są jedynie lepsi zawodnicy, jest więcej indywidualności, którzy przesądzają o losach spotkań.
- Arka była dobrym wyborem dla ciebie, bo w Gdyni mogłeś liczyć chociażby na Marcina Warcholaka, z którym wcześniej grałeś w Stomilu.
- Dobrze się odnalazłem w tym klubie, szatnia też dobrze mnie przyjęła. Wszystko fajnie potoczyło się od początku tego sezonu. Wskoczyłem do składu, wywalczyłem Superpuchar Polski, a potem fajna przygoda w europejskich pucharach. Teraz to miejsce w lidze też nie jest złe (dziewiąte - red.). Na wiosnę nie możemy jednak wygrać (2 porażki, 3 remisy - red.), ale ogólnie to jest dobry sezon Arki. Gramy na miarę swoich możliwości, możemy powalczyć o ósemkę.
- To by dało wam spokojnie utrzymanie w Ekstraklasie.
- Dokładnie, ale mamy świadomość, że będzie ciężko to osiągnąć. Musimy zacząć punktować i wygrywać mecze. Trzeba nad tym pracować, chociaż teraz cały czas trenujemy na sztucznej murawie. To też może jest jeden z powodów tego, że nie możemy wygrać. Mam nadzieję, że w najbliższym meczu z Termalicą Nieciecza w końcu się przełamiemy i złapiemy serię zwycięstw, żeby wskoczyć do pierwszej ósemki.
- A jak ocenisz swój dorobek bramkowy? Jedna bramka jesienią, kolejna dopiero strzelona w nowym roku.
- Z tego powodu nie jestem zadowolony. Mam dużo występów i minut na koncie, ale brakuje konkretów. W zeszłym sezonie w Stomilu w rundzie jesiennej też nie było jakoś super, ale wiosną było już zdecydowanie lepiej. Dlatego liczę na to, że teraz też przyjdzie przełamanie. Nie chcę zatrzymać się tylko na dwóch bramkach.
- Plan jest taki, żeby spokojnie się utrzymać i wszystkie siły rzucić na rozgrywki Pucharu Polski? W kwietniu czeka was dwumecz z Koroną Kielce.
- My tak nie myślimy, skupiamy się na każdym najbliższym występie. Nie ma żadnej kalkulacji, chcemy wygrać najbliższy mecz. Priorytetem jest dla nas liga. Tutaj skupiamy wszystkie siły.
- Mimo wszystko na pewno fajnie by było ponownie zagrać w europejskich pucharach. Dwumecz Ligi Europy z FC Midtjylland zapamiętasz do końca życia?
- Na pewno. To było super przeżycie. Zawsze marzyłem o graniu w europejskich pucharach. Z Arką Gdynia nastąpiło to szybko. W maju jeszcze grałem w I lidze, a pod koniec lipca już wystąpiłem w Lidze Europy. Wspomnienia więc mam, szkoda tylko, że awans uciekł nam w ostatniej minucie wyjazdowego spotkania. Przygoda mogłaby trwać dłużej.
- Myślisz, że Jagiellonia Białystok może zostać mistrzem Polski? Niedługo zagracie z nimi na wyjeździe i będzie okazja do spotkania starego kumpla ze Stomilu Dawida Szymonowicza.
- Będzie okazja do rozmowy, bo dawno nie miałem z Dawidem kontaktu. Wracając do Jagiellonii, to rzeczywiście mają szansę zamieszać w czołówce tabeli. Piłkarze z Białegostoku są w dobrej formie, grają super piłkę. W meczu z Legią pokazali, że nie są od nich słabi, a wręcz przeciwnie: zmiażdżyli mistrzów Polski na ich własnym terenie.
- Jak patrzysz na tabelę I ligi, to zerkasz na Stomil, czy na Pogoń Siedlce, gdzie gra twój starszy brat Dominik?
- Śledzę poczynania obydwu drużyn. Interesuję się cały czas I ligą, bo trochę w niej pograłem. Ciekawi mnie bardzo co tam się dzieje, kto na koniec sezonu awansuje, a kto spadnie.
EMIL MARECKI



Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Patryk Kun Arka Stomil
PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Ols #2456944 | 37.47.*.* 8 mar 2018 17:37

    Dzięki za tamten sezon i utrzymanie Stomilu to się pamięta ile zdrowia zostawiłeś na boisku . Powodzenia Patryku.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD