Oby był to początek owocnej współpracy
2017-09-08 14:00:00(ost. akt: 2017-09-08 14:40:44)
Sobotnim meczem z Sokołem w Kościerzynie Warmia Energa rozpocznie pierwszoligowe rozgrywki. Olsztyński klub piłki ręcznej podpisał dwuletnią umowę z nowym sponsorem tytularnym, dzięki czemu w końcu ma osiągnąć finansową stabilizację.
Cieszę się, że Grupa Energa zdecydowała się podpisać z nami umowę — na piątkowej konferencji prasowej powiedział Stanisław Tunkiewicz, prezes olsztyńskiego klubu. — Jest to poważna spółka energetyczna, z którą związaliśmy się dwuletnią umową. Dzięki temu uda się nam ustabilizować sytuację finansową i do końca sezonu uregulujemy zaległości płacowe wobec zawodników, które w tej chwili wynoszą około 50 tysięcy złotych. Obecność tak dużego sponsora bez wątpienia doda nam prestiżu, co może pomóc w pozyskaniu kolejnych sponsorów. Mam nadzieję, że współpraca będzie owocna i po dwóch latach porozmawiamy o przedłużeniu umowy sponsorskiej.
Dzięki firmie Energa budżet klubu wzrośnie mniej więcej o 15 procent, o jakie więc cele w tym sezonie będą walczyć olsztyńscy szczypiorniści? — Ustaliliśmy, że zadowoli nas miejsce w czołowej piątce, chociaż nie ukrywam, że gdzieś tam z tyłu głowy mamy Superligę — dodał prezes Tunkiewicz.
Trener Daniel Żółtak też pewnie chciałby poprowadzić Warmię w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale — jak sam przyznał — nie chciałby „pompować balonika”. — Musimy pamiętać, że po ostatnim sezonie odeszło siedmiu doświadczonych zawodników, których zastąpiło czterech młodych z klubów drugoligowych. Nowi najpierw muszą się otrzaskać z I ligą, co na pewno będzie trochę trwało — stwierdził olsztyński szkoleniowiec, a Marcin Malewski, doświadczony zawodnik oraz asystent Żółtaka, dodał: — Przed nami ciężki sezon, bo mamy najsłabszy skład od trzech lat. Doszło kilku niedoświadczonych graczy, z którymi musimy się na nowo zgrywać. Oni muszą poznać nas, a my ich.
Trener Daniel Żółtak też pewnie chciałby poprowadzić Warmię w najwyższej klasie rozgrywkowej, ale — jak sam przyznał — nie chciałby „pompować balonika”. — Musimy pamiętać, że po ostatnim sezonie odeszło siedmiu doświadczonych zawodników, których zastąpiło czterech młodych z klubów drugoligowych. Nowi najpierw muszą się otrzaskać z I ligą, co na pewno będzie trochę trwało — stwierdził olsztyński szkoleniowiec, a Marcin Malewski, doświadczony zawodnik oraz asystent Żółtaka, dodał: — Przed nami ciężki sezon, bo mamy najsłabszy skład od trzech lat. Doszło kilku niedoświadczonych graczy, z którymi musimy się na nowo zgrywać. Oni muszą poznać nas, a my ich.
— Dlatego chciałbym obecną piętnastkę wzmocnić jeszcze jakimś zawodnikiem — powiedział Żółtak. — W tej chwili nasz zespół to mieszanka młodości i doświadczenia, więc na razie docieramy się. Najważniejszy dla nas jest w tej chwili mecz w Kościerzynie. I tak już będzie do końca, zawsze najważniejszy będzie dla nas ten najbliższy mecz. Dlatego nie chcę przed sezonem składać żadnych deklaracji co do miejsca, które możemy zająć na koniec rozgrywek. Poczekajmy, aż nasze umiejętności zweryfikuje boisko. A co do sobotniego meczu, to, niestety, ze składu wypadł nam Michał Krawczyk, a Karol Królik dopiero w czwartek wznowił treningi. Mimo wszystko mam nadzieję, że w Kościerzynie będę mógł z niego skorzystać.
Według olsztyńskiego szkoleniowca, w tym sezonie o czołowe miejsca powalczą: Pomezania Malbork, Real-Astromal Leszno i Stal Gorzów. — Wiele zespołów dokonało solidnych wzmocnień, więc w trakcie sezonu pewnie objawią się jeszcze jakieś dwie lub trzy inne ekipy — zakończył Daniel Żółtak.
• Warmia Energa Olsztyn: Mateusz Gawryś, Kacper Kłodziński, Jakub Pikura, Sebastian Koledziński, Michał Sikorski, Paweł Deptuła, Wojciech Golks, Tomasz Pasymowski, Daniel Żółtak, Piotr Dzido, Radosław Dzieniszewski, Łukasz Kozakiewicz, Michał Krawczyk, Marcin Malewski, Karol Królik.
• Mecze 1. kolejki: MKS Grudziądz — AZS UW Warszawa, Stal Gorzów — Mazur Sierpc, Sokół Kościerzyna — Warmia Energa Olsztyn (g. 18), SMS ZPRP Gdańsk — Polski Cukier Pomezania Malbork, Nielba Wągrowiec — Orlen Wisła II Płock, Gwardia Koszalin — GKS Żukowo, KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego — Real-Astromal Leszno, Grunwald Poznań pauzuje, bo do rozgrywek nie przystąpił Orkan Ostróda.
ad
ad
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez