Orkan będzie gotowy

Ostródzka piłka ręczna kręci się na całego. Przed rokiem historycznym wydarzeniem był awans szczypiornistów Orkana do II ligi. Beniaminek nie miał jednak zamiaru poprzestać na tym szczeblu. Niemal całą pierwszą rundę orkan był liderem II ligi, ale ostatecznie przegrał rywalizację z MKS Grudziądz. Ostródzianie, jako wicemistrzowie, zagrali w barażach, w których przegrali dwumecz z AZS AWF Warszawa.

Jednak w polskim sporcie wiele zależy od działaczy, a ci co sezon mają przeróżne pomysły. Kolejnym projektem speców ze Związku Piłki Ręcznej w Polsce było powiększenie zawodowej Superligi, a co za tym idzie rozrosła się też I liga. Dzięki temu wszyscy wicemistrzowie drugoligowi stanęli przed szansą gry w I lidze. Ostródzianie podjęli się tego wyzwania.
— Byliśmy przygotowani organizacyjnie na projekt pod nazwą pierwsza liga — mówi Tomasz Zmysłowski, prezes Orkana. — Niestety, nie wyszło nam w barażach, ale z pomocą przyszła kolejna reorganizacja rozgrywek i od nowego sezonu dostaliśmy szansę gry w gronie pierwszoligowców.

Ostródzianie stanęli przed trudnym zadaniem, ponieważ mieli niewiele czasu na zakontraktowanie nowych zawodników, a poza tym rynek już był spenetrowany przez kluby, które z miesięcznym wyprzedzeniem mogły podpisywać kontrakty z kandydatami do gry w I lidze. Władze ostródzkiego Orkana jeszcze przed zakończeniem sezonu związały się umową z nowym szkoleniowcem Giennadijem Kamielinem. Zatem w rozgrywkach ekipę Orkana poprowadzi duet trenerski Kamielin/Artur Lipka. — Jestem przekonany, że myśl taktyczna trenera Kamielina do spółki z Arturem przyczyni się do tego, że w pierwszym sezonie damy radę utrzymać się na tym poziomie, a jeśli udałoby się znaleźć w połowie stawki, wtedy będę szczęśliwy — dodaje prezes Orkana.
Prezes Zmysłowski nie miał wiele czasu na skompletowanie składu, ale — jak zapewnia — pod koniec przyszłego tygodnia ekipa Orkana powinna być skompletowana. Wiadomo już, że w przyszłym sezonie w składzie Orkana nie zagrają Przemysław Rzymkowski (zakończył grę i Jakub Zakrzewski (ma w planach karierę sędziowską). Tymczasem należy spodziewać się nowych graczy na pięciu pozycjach.

— Linia obrony ma składać się z czterech zawodników o wzroście około dwóch metrów, podobnie czterech w linii ataku — zdradza prezes Zmysłowski. — A co najważniejsze, najstarszy rozgrywający w ataku będzie miał 22 lata. Chcemy, żeby byli to zawodnicy perspektywiczni, a nie piłkarze ręczni-emeryci. Będą to gracze z doświadczeniem pierwszoligowym i byli reprezentanci Polski z kadr młodzieżowych. Będzie solidna konkurencja w zespole, bo przecież zostaje też mocna grupa zawodników, którzy grali w II lidze i będą chcieli posmakować piłki ręcznej na wyższym poziomie.

Orkan przygotowania do sezonu rozpocznie 31 lipca. Od 12 do 19 sierpnia szczypiorniści będą trenowali na zgrupowaniu w Ostródzie, a na początku września czeka ich debiut w I lidze.

mart