Żółtak zostanie trenerem Warmii?
2017-07-03 10:00:00(ost. akt: 2017-07-03 10:31:54)
Wiele wskazuje na to, że nowym trenerem Warmii Traveland zostanie Daniel Żółtak, wychowanek olsztyńskiego klubu, brązowy medalista mistrzostw świata z 2009 roku. Poza tym wciąż trwają negocjacje szefów Warmii z zawodnikami.
Dopóki nie ma podpisu na umowie, nie chcę się na ten temat wypowiadać — mówi Daniel Żółtak, brązowy medalista mistrzostw świata sprzed ośmiu lat. — Mogę potwierdzić jedynie, że prowadzę rozmowy z Warmią, ale na konkrety trzeba będzie jeszcze z tydzień poczekać. Do tego czasu pewne sprawy mają się wyjaśnić, a wtedy naprawdę może być ciekawie — trochę tajemniczo kończy Żółtak. W ten sposób nawiązuje do rozmów Warmii z szefami jednej ze spółek skarbu państwa, która ma zostać strategicznym sponsorem olsztyńskich pierwszoligowych piłkarzy ręcznych.
Jeśli umowa zostanie sfinalizowana, wtedy bez wątpienia zasadniczo zmieni się sytuacja Warmii Traveland, dzięki czemu szefowie klubu będą mogli w końcu podjąć poważne rozmowy z zawodnikami o nowych kontraktach. Bo ich pierwsze propozycje, czyli zmniejszenie pensji o połowę, spotkały się ze zdecydowaną odmową.
Czas więc płynie, niedługo powinny rozpocząć się przygotowania do nowego sezonu, a Warmia wciąż jest bez zespołu. Umowy nie podpisał m.in. Marcin Malewski. — Podczas pierwszej rozmowy z dyrektorem Leszkiem Dublaszewskim przedstawiłem swoje warunki. Potem rozmawialiśmy jeszcze raz, ale znowu bez konkretów — dodaje „Maleś”.
Warto dodać, że Malewski ma być nie tylko zawodnikiem, ale też drugim trenerem olsztyńskiego zespołu. Ostatnio tę funkcję pełnił u boku Giennadija Kamielina (odszedł do Orkana Ostróda, beniaminka I ligi), natomiast w sezonie 2017/18 miałby być asystentem Daniela Żółtaka, który ma powrócić do Olsztyna po rocznym epizodzie w Meblach Wójcik Elbląg
Bez umowy jest też Karol Królik. — Pierwsza propozycja klubu była niepoważna. Wydaje mi się, że działacze chcieli zobaczyć, na jakie ustępstwa jesteśmy się w stanie zgodzić. Teraz czekam na kolejny ruch klubu, jeśli tylko potwierdzą się informacje o tym, że Warmia w końcu pozyskała poważnego sponsora — twierdzi Królik, który już zapowiedział, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z Warmią, wtedy zakończy karierę i skupi się na pracy w olsztyńskich wodociągach.
Jeśli umowa zostanie sfinalizowana, wtedy bez wątpienia zasadniczo zmieni się sytuacja Warmii Traveland, dzięki czemu szefowie klubu będą mogli w końcu podjąć poważne rozmowy z zawodnikami o nowych kontraktach. Bo ich pierwsze propozycje, czyli zmniejszenie pensji o połowę, spotkały się ze zdecydowaną odmową.
Czas więc płynie, niedługo powinny rozpocząć się przygotowania do nowego sezonu, a Warmia wciąż jest bez zespołu. Umowy nie podpisał m.in. Marcin Malewski. — Podczas pierwszej rozmowy z dyrektorem Leszkiem Dublaszewskim przedstawiłem swoje warunki. Potem rozmawialiśmy jeszcze raz, ale znowu bez konkretów — dodaje „Maleś”.
Warto dodać, że Malewski ma być nie tylko zawodnikiem, ale też drugim trenerem olsztyńskiego zespołu. Ostatnio tę funkcję pełnił u boku Giennadija Kamielina (odszedł do Orkana Ostróda, beniaminka I ligi), natomiast w sezonie 2017/18 miałby być asystentem Daniela Żółtaka, który ma powrócić do Olsztyna po rocznym epizodzie w Meblach Wójcik Elbląg
Bez umowy jest też Karol Królik. — Pierwsza propozycja klubu była niepoważna. Wydaje mi się, że działacze chcieli zobaczyć, na jakie ustępstwa jesteśmy się w stanie zgodzić. Teraz czekam na kolejny ruch klubu, jeśli tylko potwierdzą się informacje o tym, że Warmia w końcu pozyskała poważnego sponsora — twierdzi Królik, który już zapowiedział, że jeśli nie dojdzie do porozumienia z Warmią, wtedy zakończy karierę i skupi się na pracy w olsztyńskich wodociągach.
Po rozmowach z dyrektorem Dublaszewskim jest też Radosław Dzieniszewski. — Pierwsza oferta rzeczywiście była nie do przyjęcia, jednak po dalszych rozmowach praktycznie udało się nam dojść do porozumienia. Jestem więc prawie pewien, że zostanę w Olsztynie. Cieszę się z tego, bo Warmia to klub, w który się wychowałem. Odpowiada mi też wizja zespołu zaprezentowana przez nowego trenera — twierdzi Dzieniszewski.
Jak już wspomnieliśmy, jednym z rywali olsztynian będzie Orkan Ostróda, który co prawda przegrał baraże, ale ostatecznie awansował do I ligi dzięki powiększeniu jej z 14 do 16 zespołów.
dryh
dryh
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Do bat #2279300 | 109.241.*.* 5 lip 2017 12:11
Ze niby jakich chlopakow zabral ze soba ? Jak masz tyle nowych pomyslow na prowadzenie klubu zglos sie na kandydature obejmij stery klubu i wprowadzaj swoje nowe pomysly . Zycze powodzenia
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
bat #2279218 | 83.9.*.* 5 lip 2017 10:16
a jak niedawno pisałem że Giennadij przejdzie do Ostródy, to pisaliście że tam tez nie ma kasy , i co, zabrał ze sobą fajnych chłopaków ze szczypiorniaka, bez konkretnego sponsora i nowego zarządu klubu nic się nie zmieni, a przecież można by wdrożyć tyle nowych pomysłów marketingowych i Warmia znów była by klubem z prawdziwego zdarzenia
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Sokół #2277855 | 88.199.*.* 3 lip 2017 15:40
BRAWO ORKAN
odpowiedz na ten komentarz
mokat #2277819 | 176.221.*.* 3 lip 2017 14:32
nareszcie coś się zaczyna dziać na poważnie mam nadzieję że to nie ściema z tym sponsorem jak w stomilu dzieją się cuda
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
tlen #2277686 | 195.136.*.* 3 lip 2017 11:27
Pan Dublaszewki,to ....dyrektor,typowy urzędas,nic nie zorganizuje,liczy wyłącznie na innych.Należałoby już dawno zmienić osobę na tym stanowisku.Taka jest prawda.Będzie zupełnie inny klub.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz