Zwycięstwo przybliży Polaków do celu

2017-06-06 19:00:00(ost. akt: 2017-06-07 08:54:17)

Autor zdjęcia: archiwum "GO"

W sobotę w Warszawie Polacy zmierzą się z Rumunią w meczu eliminacji mistrzostw świata. Drużyna Adama Nawałki spisuje się w kwalifikacjach świetnie, a teraz chodzi o przedłużenie passy i zrobienie kolejnego kroku do celu.
Biało-czerwona kadra szykuje się do szóstego już meczu eliminacji do mistrzostw świata Rosja 2018. Ekipa trenera Adama Nawałki na półmetku wypracowała sobie znakomitą pozycję — jest niekwestionowanym i niepokonanym (cztery wygrane i remis) liderem grupy E, dzięki czemu ma sześć punktów przewagi nad drugą w tabeli Czarnogórą. W sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie postara się o kolejny komplet punktów, który mocno przybliżyłby drużynę narodową do mundialu w Rosji. A warto przypomnieć, że sprawa jest w tych kwalifikacjach poważna, bo bezpośredni awans wywalczą jedynie zwycięzcy grup (osiem najlepszych zespołów z drugich miejsc zagra w barażach).

Reprezentacja szykuje się do sobotniego meczu od poprzedniego tygodnia, wtedy to na zgrupowaniu pojawiła się pierwsza grupa piłkarzy, która grała ostatnio mniej lub wracała do zdrowia po urazach, m.in. Arkadiusz Milik i Jakub Błaszczykowski. Od poniedziałku trener Nawałka ma już do dyspozycji wszystkich piłkarzy, w tym Roberta Lewandowskiego, który przyjechał do Warki pod Warszawą z dwoma „świeżutkimi” nagrodami indywidualnymi: grupa ekspertów UEFA wybrała go do drużyny sezonu w Lidze Mistrzów, a zawodnicy Bundesligi uznali, że „Lewy” był najlepszym piłkarzem ligi w sezonie 2016/17.

— Szczerze mówiąc, to nawet nie wiedziałem, że zostałem wybrany najlepszym piłkarzem Bundesligi, ale jeśli tak jest, to bardzo się cieszę — mówił wczoraj na konferencji prasowej Lewandowski. — A co do meczu z Rumunią, to uważam, że dla nas to ważne, a nawet arcyważne spotkanie w kontekście całych eliminacji, bo przy dobrym wyniku możemy zrobić milowy krok w kierunku mistrzostw świata. Gramy u siebie i to jest bardzo dobre, ale z drugiej strony to może być trudniejsze spotkanie, bo Rumuni będą się bali otworzyć i tym razem bardzo istotny będzie nasz atak pozycyjny. Ale jeśli wygramy, to nie tylko wyjedziemy na autostradę do mundialu, ale na taką autostradę, na której będziemy się już mogli mocno rozpędzić. Klucz do zwycięstwa? Rumuni będą grać twardo i agresywnie, więc nie możemy się dać sprowokować, musimy się zajmować grą w piłkę. I grać mądrze, bez głupich błędów, bo Rumuni nie mają nic do stracenia. Ale musimy się przyzwyczajać do tego, że coraz częściej będziemy faworytami i nie możemy schodzić poniżej solidnego poziomu — dodał Lewandowski.

Do meczu z Rumunią szykują się także Mateusz Kamiński (VfB Stuttgart) oraz Rafał Wolski (Lechia Gdańsk), którzy dość nieoczekiwanie zostali wezwani przez selekcjonera. — Na naszej liście obserwowanych piłkarzy jest 77 nazwisk, no i teraz uznaliśmy, że Rafał i Marcin są w takiej formie, że spośród reszty graczy dadzą zespołowi najwięcej — tak skomentował te powołania trener Adam Nawałka, który nie kryje satysfakcji z kolejnego awansu Polski w rankingu FIFA. — Bardzo mnie cieszy to dziesiąte miejsce, jest to o tyle ważne, że ma wpływ na rozstawienie podczas losowań. Ale podczas meczów to nie ma żadnego znaczenia, nikt z nas o tym nie myśli, bo skupiamy się na swojej robocie — zakończył Adam Nawałka.

• Dotychczasowe mecze Polski: 2:2 z Kazachstanem w Astanie (bramki: Bartosz Kapustka i Robert Lewandowski), 3:2 z Danią w Warszawie (3 Lewandowski), 2:1 z Armenią w Warszawie (Hrjar Mkojan-samobójcza, Lewandowski), 3:0 z Rumunią w Bukareszcie (Kamil Grosicki, 2 Lewandowski), 2:1 z Czarnogórą w Podgoricy (Lewandowski i Łukasz Piszczek).

• Mecze do rozegrania: Polska — Rumunia (10 czerwca, Warszawa), Dania — Polska (1 września, Kopenhaga), Polska — Kazachstan (4 września, Warszawa), Armenia — Polska (5 października, Erewań), Polska — Czarnogóra (8 października, Warszawa). zib

GRUPA E
• Mecze sobotnie: Polska — Rumunia (20.45), Kazachstan — Dania (godz. 18), Czarnogóra — Armenia (20.45).

PO 5 KOLEJKACH
1. Polska 13 12:6
2. Czarnogóra 7 10:6
3. Dania 7 7:5
4. Rumunia 6 6:4
5. Armenia 6 6:10
6. Kazachstan 2 3:13