Daniel Pliński zostaje w Indykpolu AZS Olsztyn!
2017-04-24 13:44:56(ost. akt: 2017-04-24 20:41:53)
Indykpol AZS odkrył kolejne karty przed sezonem 2017/2018. W poniedziałek poinformowano, że umowę z olsztyńskim klubem przedłużył na kolejny rok jeden z najlepszych polskich środkowych Daniel Pliński!
Przypomnijmy: Daniel Pliński dołączył do drużyny z Kortowa przed sezonem 2016/2017, gdzie przyszło mu walczyć o miejsce w wyjściowym składzie z Miłoszem Zniszczołem oraz debiutującym w „dorosłej” siatkówce Jakubem Kochanowskim.
Szybko się okazało, że ta rywalizacja zakończyła się pełnym sukcesem, bo to właśnie 38-letni Pliński był przez całe rozgrywki pewniakiem na środku siatki w Indykpolu AZS, zaliczając ostatecznie występy w aż 30 z 32 ligowych spotkań. I to w zdecydowanej większości przypadków jako jeden z tych podstawowych elementów „układanki” trenera Andrei Gardiniego.
Szybko się okazało, że ta rywalizacja zakończyła się pełnym sukcesem, bo to właśnie 38-letni Pliński był przez całe rozgrywki pewniakiem na środku siatki w Indykpolu AZS, zaliczając ostatecznie występy w aż 30 z 32 ligowych spotkań. I to w zdecydowanej większości przypadków jako jeden z tych podstawowych elementów „układanki” trenera Andrei Gardiniego.
Ostatecznie popularny „Plina” zakończył miniony sezon z dorobkiem 229 punktów, z czego 144 zdobył atakiem, 74 blokiem (czwarty w fazie zasadniczej PlusLigi) oraz 11 serwisem. A że trudno przecenić także ten bardziej niemierzalny wpływ mistrza Europy (2009) i wicemistrza świata (2006) na młodszych kolegów z zespołu, więc na pewno trzeba się cieszyć, że w najbliższym sezonie kibice nadal będą mogli oglądać Daniela Plińskiego w koszulce Indykpolu AZS.
— Cieszę się, że doszliśmy do porozumienia — przyznaje Tomasz Jankowski, prezes olsztyńskich siatkarzy. — Daniel jest nie tylko utytułowanym i świetnym siatkarzem, ale też zawodnikiem od którego można się wiele nauczyć. Myślę, że drużyna potrzebuje takiej osoby nie tylko na boisku, ale i poza nim.
Sam zainteresowany jeszcze kilkanaście dni temu tak mówił na naszych łamach o najbliższej przyszłości: „Chciałbym kontynuować swoją przygodę z siatkówką jeszcze w nowym sezonie, a ten następny rok najprawdopodobniej będzie moim ostatnim w roli zawodnika. Jeszcze czuję się na siłach, żeby ten sezon pograć. Gdzie? Powiem szczerze, że chciałbym w Olsztynie, bo jest mi tu bardzo dobrze. A co życie przyniesie, zobaczymy...”. Jak się okazało, sprawy potoczyły się po myśli obu stron.
– Moim marzeniem było tutaj pozostać i ten cel został zrealizowany. Cieszę się, że po roku gry w Indykpolu AZS przekonali się do mnie ludzie pracujący w tym klubie i zaproponowali mi kontrakt, z którego jestem bardzo zadowolony — podkreśla Daniel Pliński.
Na te chwilę ważne kontrakty z Indykpolem AZS mają więc: rozgrywający Paweł Woicki i Łukasz Makowski, środkowi Jakub Kochanowski i Daniel Pliński, obaj libero Michał Żurek i Jakub Zabłocki, a także pierwszy atakujący, Czech Jan Hadrava. Po cichu mówi się także, że umowy z olsztyńskim klubem przedłużyli też Miłosz Zniszczoł (środkowy), Adrian Buchowski i Argentyńczyk Ezequiel Palacios (obaj to przyjmujący).
Jeśli to się potwierdzi, to aż 10 z 13 dotychczasowych zawodników AZS — który zakończył miniony sezon na piątym miejscu w PlusLidze — nadal będzie grało w drużynie nowego trenera Roberto Santilliego. A jak ważna jest stabilizacja składu w siatkówce (składu, który się sprawdził), nie trzeba chyba nikogo przekonywać...
Jak już informowaliśmy, wśród tych, którzy mieliby zasilić Indykpol AZS, wymienia się natomiast m.in. holenderskiego przyjmującego Robberta Andringę z francuskiego Poitiers.
Jeśli to się potwierdzi, to aż 10 z 13 dotychczasowych zawodników AZS — który zakończył miniony sezon na piątym miejscu w PlusLidze — nadal będzie grało w drużynie nowego trenera Roberto Santilliego. A jak ważna jest stabilizacja składu w siatkówce (składu, który się sprawdził), nie trzeba chyba nikogo przekonywać...
Jak już informowaliśmy, wśród tych, którzy mieliby zasilić Indykpol AZS, wymienia się natomiast m.in. holenderskiego przyjmującego Robberta Andringę z francuskiego Poitiers.
• ZAKSA Kędzierzyn obroniła tytuł mistrzowski, po raz drugi pokonując w finale play off, tym razem 3:1 (-21, 23, 25, 18) u siebie, Skrę Bełchatów. Mistrzom Polski, którzy wygrali w Łodzi 3:0, brakowało do szczęścia dwóch wygranych setów. Brąz zdobył Jastrzębski Węgiel (3:1 i 3:2 z Resovią). pes
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
marek #2233292 | 5.172.*.* 28 kwi 2017 07:16
No nie wiem czy bez Śliwki będzie tak samo ?!
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz
Jadwiga_Misiak #2230844 | 83.3.*.* 25 kwi 2017 12:40
I to są informacje. Tacy zawodnicy jak Daniel Pliński to wartość dodana. Doświadczenie w sam raz i młodsi mają od kogo się uczyć. Praktycznie skład AZS-u na przyszły sezon jest znany. Poza możliwymi transferami " w ostatniej chwili". Trener jest. Tylko czekać na dobre przygotowanie zespołu do sezonu i na wyniki. :)
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
jerry #2230280 | 81.190.*.* 24 kwi 2017 20:15
Odchodzą tylko Włodarczyk do Warszawy i Śliwka do Gdańska.Reszta składu na 99% pozostaje.I jeszcze Holender odchodzi bo strzelił focha.
Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz
Mars #2230263 | 89.99.*.* 24 kwi 2017 20:00
NOWY STADION, NOWA HALA DLA OLSZTYNA!! Stomil Azs Warmia koszykarze, koszykarki, piłka halowa, i jescze inne sekcje, które mogą uprawiać swój ukochany sport dla siebie jak i kibiców, rugby i football amerykański!! Panie Prezydencie męska decyzja, dofinansowania z urzedu Marszałkowskiego, może rząd na jakąś infrastrukturę też da. Hala na już, stadion przynajmniej zacząć modernizować,to nie odrazu 100 milionów a etapy więc na pierwszy chyba się znajdzie co?!
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
KIBIC #2230009 | 79.188.*.* 24 kwi 2017 15:35
SUUUUUPER:))
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz