Warmia Traveland wygrała w niezdobytym Lesznie
2017-04-02 22:24:10(ost. akt: 2017-04-03 08:20:46)
Powrót do ligowego grania po trzytygodniowej przerwie okazał się nadzwyczaj udany. Pierwszoligowi piłkarze ręczni Warmii Traveland pokonali Astromal w Lesznie, gdzie wcześniej w tym sezonie jeszcze nikt nie wygrał.
• Real-Astromal Leszno — Warmia Traveland Olsztyn 24:28 (9:13)
WARMIA TRAVELAND: Gawryś, Zakreta — Królik 3, Dzido 2, Deptuła 1, Pakulski 6, Sikorski 3, Kozakiewicz, Dworaczek 1, Krawczyk, Dzieniszewski 3, Malewski 9
Najwięcej dla Astromalu: Giernas 6, M. Wierucki 5, Szkudelski 4
WARMIA TRAVELAND: Gawryś, Zakreta — Królik 3, Dzido 2, Deptuła 1, Pakulski 6, Sikorski 3, Kozakiewicz, Dworaczek 1, Krawczyk, Dzieniszewski 3, Malewski 9
Najwięcej dla Astromalu: Giernas 6, M. Wierucki 5, Szkudelski 4
Mecz zaczął się od prowadzenia drużyny z Leszna 4:1, więc początek był słaby. Szybko jednak wyszliśmy z tego na 5:4 dla nas i już do końca pierwszej połowy utrzymywaliśmy prowadzenie, nawet czterema, pięcioma bramkami. Jednym słowem: kontrolowaliśmy grę — opowiada kapitan olsztyńskiej drużyny Radosław Dzieniszewski.
— W drugiej połowie gospodarze doszli nas na remis i mimo że nie wyszli na prowadzenie, to i tak zaczęła się nerwówka. Na około pięć minut przed końcem spotkania dość mocno zaatakowaliśmy i znów wyszliśmy na cztery bramki przewagi. No i już dowieźliśmy korzystny wynik do końca.
Bardzo nas cieszy to zwycięstwo, bo było bardzo ciężko, a w Lesznie już niejedna drużyna pogubiła punkty. Inna sprawa, że mimo dłuższej przerwy nasza sytuacja kadrowa nadal nie jest za różowa. Ja zagrałem z konieczności na rozegraniu, a nie na mojej nominalnej pozycji. Takie zwycięstwo smakuje więc podwójnie i bardzo mobilizuje. Patrząc na potknięcie się Spójni, widać, że końcówka ligi będzie ciekawa i o wygraną będą się biły cztery drużyny. Wszystko się jeszcze może zdarzyć... — kończy Radosław Dzieniszewski.
Bardzo nas cieszy to zwycięstwo, bo było bardzo ciężko, a w Lesznie już niejedna drużyna pogubiła punkty. Inna sprawa, że mimo dłuższej przerwy nasza sytuacja kadrowa nadal nie jest za różowa. Ja zagrałem z konieczności na rozegraniu, a nie na mojej nominalnej pozycji. Takie zwycięstwo smakuje więc podwójnie i bardzo mobilizuje. Patrząc na potknięcie się Spójni, widać, że końcówka ligi będzie ciekawa i o wygraną będą się biły cztery drużyny. Wszystko się jeszcze może zdarzyć... — kończy Radosław Dzieniszewski.
A już w tę środę szykuje się nie lada gratka dla olsztyńskich kibiców — Warmia Traveland podejmie w ćwierćfinale Pucharu Polski rewelację Superligi, Gwardię Opole (godz. 18). Na to spotkanie klub otwiera dla publiczności dużą trybunę Uranii, a wstęp będzie darmowy! Warto i trzeba pojawić się w Uranii, żeby wesprzeć dopingiem ekipę Giennadija Kamielina, tym bardziej że w kolejnej rundzie do Olsztyna mogłoby przyjechać naszpikowane gwiazdami Vive Kielce!
• Inne mecze 22. kolejki: Spójnia Gdynia — Pomezania Malbork 25:27, Śląsk Wrocław — Stal Gorzów Wlkp. 25:26, SMS ZPRP Gdańsk — GKS Żukowo 25:30, Mazur Sierpc — Grunwald Poznań 24:20, MKS Wieluń — Sokół Browar Kościerzyna 24:20, Nielba Wągrowiec — Orlen Wisła II Płock 32:29. EM
TABELA I LIGI
1. Stal 22 34 595:510
2. Spójnia 19 31 567:453
3. Pomezania 21 30 571:530
4. Warmia 20 29 556:474
5. Nielba 22 26 654:668
6. Astromal 22 25 543:521
7. Wieluń 22 23 584:569
8. Sokół 21 23 514:502
9. SMS 22 17 587:626
10. Wisła II 18 15 468:487
11. Grunwald 22 14 537:588
12. Żukowo 22 13 560:620
13. Mazur 21 11 482:557
14. Śląsk 22 5 504:617
1. Stal 22 34 595:510
2. Spójnia 19 31 567:453
3. Pomezania 21 30 571:530
4. Warmia 20 29 556:474
5. Nielba 22 26 654:668
6. Astromal 22 25 543:521
7. Wieluń 22 23 584:569
8. Sokół 21 23 514:502
9. SMS 22 17 587:626
10. Wisła II 18 15 468:487
11. Grunwald 22 14 537:588
12. Żukowo 22 13 560:620
13. Mazur 21 11 482:557
14. Śląsk 22 5 504:617
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez