Warmia beniaminkowi nie może dać się zabiegać

Warmia Traveland zaczęła rundę rewanżową od zwycięstw nad Śląskiem (28:19 w Uranii) i Pomezanią (cenne 23:22 w Malborku), ale w trzeciej tegorocznej kolejce pojechała do niezdobytego w tym sezonie Gorzowa i... przegrała 19:23 (9:11). W sobotę nadarza się okazja do poprawy humorów, bo wicelider z Olsztyna zmierzy się na Kaszubach z GKS Żukowo (godz. 16), beniaminkiem, który dopiero co uciekł z przedostatniej pozycji w tabeli grupy A I ligi...

Olsztynianie od początku sezonu zmagają się z problemami zdrowotnymi i, niestety, na razie nie widać końca tej historii. A to w oczywisty sposób rzutuje na grę permanentnie osłabionego zespołu. I gdybyż jeszcze cała rzecz kończyła się na nieobecności tej czwórki zawodników, która nie od wczoraj leczy kontuzje (Paweł Deptuła, Mateusz Kopyciński, Sebastian Koledziński, Damian Przytuła)...

— Tu nic się nie zmieniło, a doszły też inne rzeczy — przyznaje Radosław Dzieniszewski, kapitał warmiaków. Ī Marcin Malewski uszkodził sobie stopę w ostatnim meczu, ale mam nadzieję, że będzie gotowy do gry w sobotę. Wiadomo, Karol Królik jeszcze nie do końca jest dysponowany i mimo że pomaga jak może, to nie jest to gra na sto procent. A do tego Łukasz Zakreta ma problem z plecami i nie wiadomo, czy zagra. Jak nie, to zostajemy z jednym bramkarzem... No a Michał Krawczyk choruje. W sobotę powinno być już OK, ale po antybiotyku pewnie będzie mocno osłabiony.
Beniaminek w środę odniósł dopiero drugie w sezonie, a pierwsze na wyjeździe, zwycięstwo w lidze: 33:30 z rezerwami Wisły w Płocku. Wcześniej pokonał tylko MKS Wieluń (31:30 u siebie), notując także aż cztery remisy. Co ciekawe, też cztery razy pewnie prowadząc do przerwy: po 16:11 w Wągrowcu i z Astromalem, 15:13 we Wrocławiu, a nawet 16:9 z Sokołem (ostatecznie remisując 19:19!).

— Jeśli chodzi o nasze umiejętności, to jestem spokojny. Problemem może być tylko to, że Żukowo jest złożone głównie z młodych zawodników i ich taktyka wygląda tak: biegać, biegać i jeszcze raz biegać — podkreśla Radosław Dzieniszewski. — My musimy im w tym przeszkodzić, bo jak się damy wciągnąć w bieganinę, to będziemy mieli problem. Mamy za mało zmienników, więc 60 minut gonitwy w tę i z powrotem mogłoby się źle dla nas skończyć. Dlatego trzeba z nimi zagrać mądrze taktycznie: wymusić na nich stosowanie ataku pozycyjnego, a później stłamsić ich w obronie. A defensywa na razie wygląda u nas nieźle...

W pierwszej rundzie Warmia Traveland ograła Żukowo u siebie 37:26 (19:15).

• ŻUKOWO U SIEBIE (1 zwyc., 2 remisy, 5 porażek, 4 pkt): Grunwald 24:30 (11:16), Wisła II 28:34 (12:18), Astromal 24:24 (16:11), Wieluń 31:30 (15:18), SMS Gdańsk 25:33 (13:16), Pomezania 26:28 (19:13), Spójnia 26:38 (15:19), Sokół 19:19 (16:9)
• WARMIA NA WYJAZDACH (5-0-3, 10 pkt): Śląsk 38:26 (18:12), Grunwald 35:25 (17:12), Wisła II 29:21 (13:11), Spójnia 25:26 (10:13), Nielba 31:32 (14:19), Mazur 24:23 (12:14), Pomezania 23:22 (11:10), Stal 19:23 (9:11)

• 17. kolejka: GKS Żukowo — Warmia Traveland Olsztyn (sobota, godz. 16), Sokół Browar Kościerzyna — Spójnia Gdynia, Kancelaria Andrysiak Stal Gorzów — Real-Astromal Leszno, Polski Cukier Pomezania Malbork — Nielba Wągrowiec, Grunwald Poznań — Orlen Wisła II Płock, Śląsk Wrocław — MKS Wieluń, SMS ZPRP Gdańsk — Mazur Sierpc.
Zaległy mecz 16. kol.: Wisła II — Żukowo 30:33 (14:18). pes

TABELA I LIGI
1. Spójnia* 27 449:349
2. Warmia 23 451:376
3. Stal 22 423:368
4. Pomezania* 20 404:381
5. Nielba 20 472:474
6. Leszno 19 402:382
7. Sokół 18 386:369
8. Wisła II* 13 382:399
9. Wieluń* 13 386:386
10. SMS* 13 384:413
11. Grunwald 12 391:433
12. Żukowo 8 406:464
13. Mazur* 7 361:414
14. Śląsk 3 368:457
* mecz mniej