Warmia Traveland wygrała turniej w Sierpcu
2017-01-22 22:11:36(ost. akt: 2017-01-23 02:25:38)
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu
PIŁKA RĘCZNA. Przygotowująca się do rundy rewanżowej w I lidze Warmia Traveland Olsztyn wygrała towarzyski turniej w Sierpcu.
• Mazur Sierpc — Warmia Traveland Olsztyn 20:25 (8:12)
WARMIA: Zakreta 3, Gawryś 2 — Królik, Dzido, Piotr Deptuła, Pakulski, Sikorski, Kozakiewicz, Dworaczek, Krawczyk, Dzieniszewski 3, Malewski 5, Przytuła 3, Fugiel 9
• Warmia Traveland — AZS UW Warszawa 28:26 (10:9)
WARMIA: Zakreta, Gawryś — Królik 2, Dzido, Piotr Deptuła, Pakulski, Sikorski 2, Kozakiewicz 1, Dworaczek 1, Krawczyk 3, Dzieniszewski 3, Malewski 8, Przytuła 2, Fugiel 6
WARMIA: Zakreta 3, Gawryś 2 — Królik, Dzido, Piotr Deptuła, Pakulski, Sikorski, Kozakiewicz, Dworaczek, Krawczyk, Dzieniszewski 3, Malewski 5, Przytuła 3, Fugiel 9
• Warmia Traveland — AZS UW Warszawa 28:26 (10:9)
WARMIA: Zakreta, Gawryś — Królik 2, Dzido, Piotr Deptuła, Pakulski, Sikorski 2, Kozakiewicz 1, Dworaczek 1, Krawczyk 3, Dzieniszewski 3, Malewski 8, Przytuła 2, Fugiel 6
Turniej rozegrano systemem pucharowym: Warmia dość pewnie pokonała w swoim półfinale gospodarzy, a w drugim Nielba Wągrowiec uległa 31:33 ekipie AZS UW Warszawa. To drużyna ze stolicy został więc finałowym rywalem olsztynian.
Tym razem wynik był bardziej na styku, ale znów pomyślny dla warmiaków. W spotkaniu o trzecie miejsce Mazur przegrał z Nielbą 27:32. Nagrodę dla najwszechstronniejszego zawodnika turnieju odebrał „nasz” Marcin Malewski, a w zespole Warmii zadebiutował lewoskrzydłowy Łukasz Kozakiewicz ze Szczypiorniaka Olsztyn.
— Widać było na boisku, że chłopcy przejawiali dużą ochotę do gry. Za każdym razem wytrzymywali kondycyjnie obie połowy, nie byli pod tym względem gorsi od pozostałych zespołów. Uważam, że okres przygotowawczy został dobrze przepracowany, choć wciąż mamy jeszcze dużo do roboty, zarówno w obronie, jak i w ataku. Podczas turnieju próbowaliśmy różnych ustawień, różnych wariantów gry. Po to tam zresztą pojechaliśmy — powiedział Giennadij Kamielin, trener Warmii Traveland.
— Niestety, jakbyśmy mało mieli problemów, to przywieźliśmy z turnieju kolejną kontuzję. Mam tu na myśli bark Damiana Przytuły. Wciąż problemy zdrowotne ma Karol Królik, któremu do kłopotów z barkiem doszła jeszcze pachwina, a Marcin Malewski zaczął narzekać na staw skokowy... — dodał zmartwiony szkoleniowiec Warmii.
Przed startem rundy rewanżowej I ligi Warmia ma jeszcze zaplanowany sparing z Meblami Wójcik Elbląg. Tyle tylko, że parę dni temu Związek Piłki Ręcznej w Polsce rozlosował pary 1/8 finału Pucharu Polski, gdzie los przydzielił olsztynianom ligowego rywala Stal Gorzów.
— No i teraz trzeba się zastanowić, czy przed rozpoczęciem ligi rozegrać mecz kontrolny czy jednak spotkanie pucharowe. Chcielibyśmy, żeby to drugie odbyło się jeszcze przed ligą, bo drugą rundę zaczynamy od trzech trudnych spotkań (5 lutego ze Śląskiem u siebie, a potem Pomezania Malbork i Stal Gorzów na wyjazdach — red.) — podkreślił Giennadij Kamielin. kwk
Tym razem wynik był bardziej na styku, ale znów pomyślny dla warmiaków. W spotkaniu o trzecie miejsce Mazur przegrał z Nielbą 27:32. Nagrodę dla najwszechstronniejszego zawodnika turnieju odebrał „nasz” Marcin Malewski, a w zespole Warmii zadebiutował lewoskrzydłowy Łukasz Kozakiewicz ze Szczypiorniaka Olsztyn.
— Widać było na boisku, że chłopcy przejawiali dużą ochotę do gry. Za każdym razem wytrzymywali kondycyjnie obie połowy, nie byli pod tym względem gorsi od pozostałych zespołów. Uważam, że okres przygotowawczy został dobrze przepracowany, choć wciąż mamy jeszcze dużo do roboty, zarówno w obronie, jak i w ataku. Podczas turnieju próbowaliśmy różnych ustawień, różnych wariantów gry. Po to tam zresztą pojechaliśmy — powiedział Giennadij Kamielin, trener Warmii Traveland.
— Niestety, jakbyśmy mało mieli problemów, to przywieźliśmy z turnieju kolejną kontuzję. Mam tu na myśli bark Damiana Przytuły. Wciąż problemy zdrowotne ma Karol Królik, któremu do kłopotów z barkiem doszła jeszcze pachwina, a Marcin Malewski zaczął narzekać na staw skokowy... — dodał zmartwiony szkoleniowiec Warmii.
Przed startem rundy rewanżowej I ligi Warmia ma jeszcze zaplanowany sparing z Meblami Wójcik Elbląg. Tyle tylko, że parę dni temu Związek Piłki Ręcznej w Polsce rozlosował pary 1/8 finału Pucharu Polski, gdzie los przydzielił olsztynianom ligowego rywala Stal Gorzów.
— No i teraz trzeba się zastanowić, czy przed rozpoczęciem ligi rozegrać mecz kontrolny czy jednak spotkanie pucharowe. Chcielibyśmy, żeby to drugie odbyło się jeszcze przed ligą, bo drugą rundę zaczynamy od trzech trudnych spotkań (5 lutego ze Śląskiem u siebie, a potem Pomezania Malbork i Stal Gorzów na wyjazdach — red.) — podkreślił Giennadij Kamielin. kwk
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez