Sztuki walki rozgrzały Uranię!

2016-10-24 07:22:11(ost. akt: 2016-10-24 20:58:38)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Po raz jedenasty olsztyńskie zawodniczki i zawodnicy prezentowali w Uranii blisko dwutysięcznej widowni swoje niebanalne umiejętności. Dodatkowego splendoru dodały imprezie przeprowadzone równolegle walki o mistrzostwo Polski w karate kyokushin.
Była to więc dla mieszkańców Olsztyna i okolic kolejna okazja zapoznania się ze specyfiką aikido, teakwondo, zapasów, judo, boksu, MMA, krav magu oraz karate. Natomiast dla dzieci i młodzieży stojącej przed wyborem specjalności sportowej, której chcieliby się poświecić, świetna okazja do przekonania się do jednej z nich.
Festiwal otworzyli Andrzej Drewniak, prezes Polskiego Związku Karate Kyokushin oraz jego główny organizator Jerzy Litwiński, dyrektor olsztyńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. 


— Ta impreza to doskonały sposób na pokazanie całej gamy sportów walki — stwierdził Andrzej Drewniak. — Gratuluje pomysłodawcom oraz organizatorom. Dajecie doskonały przykład dla innych polskich miejscowości. Bardzo się cieszę się, że w jego ramach znalazły się też walki o tytuły mistrzów Polski w katarte kyokushin — podkreślił. — Sporty walki w Olsztynie cechuje nie tylko masowość, również bardzo dobre wyniki — zauważył szef OSiR. — Olsztyńscy zawodnicy i zawodniczki nie tylko zdobywają wiele tytułów mistrzów kraju, ale też reprezentują Polskę na wielu światowych imprezach sportowych z igrzyskami olimpijskimi na czele — dodał Jerzy Litwiński.

Zanim jednak rozpoczęły się pokazy poszczególnych sportów walki odbył się występ Jerzego Ludziejewskiego, który zaprezentował w oryginalnym starojapońskim stroju, pokaz karate z użyciem japońskiego miecza, zwanego kataną.


Prezentację olsztyńskich przedstawicieli sportów walki 
rozpoczęli zawodnicy uprawiający aikido, japońską sztukę samoobrony. Zademonstrowali niezwykle widowiskowe techniki obrony przeciw różnym niespodziewanym atakom: z bronią, duszeniem, kopnięciami, ciosami pięścią. 
Po aikido przyszła kolej na pokaz boksu w wydaniu młodzieży Uczniowskiego Klubu Sportów Walki Powiatu Olsztyńskiego Pirs. Jedną z jego uczestniczek była Daria Kupska: — Dotychczas nie zajmowałam się żadnym sportem, ale w maju zdecydowałam się na boks, bo lubię sporty walki. Myślałam, że będzie ciężko, ale daję radę. Trenuję dwa razy w tygodniu i mam nadzieję, że wkrótce będę miała prawdziwą walkę, ale kiedy to będzie, to jeszcze nie wiem — przyznała uczennica klasy VI b w SP nr 7.


Najwięcej oklasków za swoją prezentację zebrali zapaśnicy i zapaśniczki Budowlanych demonstrując niezwykłą sprawność (salta, przerzuty, stójki, obalania, przewroty, chodzenie na rękach itp).


— Ten festiwal to dla nas doskonała okazja promocji nasze sportu — stwierdził Michał Staszewski szkoleniowiec Budowlanych. — Zapasy niestety nie są u nas sportem medialnym, nie ma ich ani w telewizji, ani w radiu, więc każda ich prezentacja szerokiej publiczności jest niezwykle istotna. W każdym z tych festiwali bierzemy więc udział. Dzisiaj pokazaliśmy przedstawicieli wszystkich naszych grup wiekowych, począwszy od naborowych (najmłodszą była... 8-letnia Ola Łukasiak, której występy zostały przez publiczność owacyjnie nagrodzone — red.) po młodzieżowe. Wśród nich byli m.in. brązowi medaliści Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży: Łukasz Karpiński i Julia Łukasiak, ubiegłoroczna mistrzyni Polski młodzików — przypomniał trener Staszewski. 


Nie mniej atrakcyjne były też pokazy uprawiających karate (OKKK), MMA (Berkut Arrachion), taekwondo (AZS UWM i Start), judo (Gwardia) i krav maga (Rebel Taem). 


Tego wieczoru zaprezentowali się też w Uranii uczestnicy XVII mistrzostw Polski seniorów open i kata oraz mistrzostwa Polski juniorów w karate kyokushin. Walczyło ponad 200 zawodników z około 60 ośrodków.


— To były bardzo udane mistrzostwa — powiedział prezes i trener Olsztyńskiego Klubu Karate Kyokushin, inicjator organizacji ich w Olsztynie, Marek Wieczorek.
— Startowało wiele młodych zawodniczek i zawodników oraz polska elita. Walczyli więc liczni medaliści mistrzostw świata i Europy nie mówiąc już o mistrzach naszego kraju. Poziom sportowy olsztyńskich zawodów był dlatego bardzo wysoki — podkreślił Marek Wieczorek.


Honorowy patronat nad festiwalem sprawowali: prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz oraz Ambasada Japonii w Polsce.

Lech Janka


Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kwadratols #2096233 | 178.36.*.* 24 paź 2016 15:51

    Pokazy, rzeczywiście, jak najbardziej udane. Ale włodarzom tego grajdołu powinno być wstyd gościć zawodników w tak skandalicznych warunkach. Nagłośnienie jest tak słabe, że lepiej byłoby, gdyby przemawiający w ogóle go nie używali. Dramat.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz