Teraz na Warmię czeka Pogoń
2016-05-27 10:57:08(ost. akt: 2016-05-27 09:09:02)
Olsztyńscy szczypiorniści, mimo wyjazdowej porażki z Ostrovią, okazali się w dwumeczu o 5 bramek lepsi niż ich rywale. W niedzielę (g. 18) w pierwszym spotkaniu ostatniej fazy walki o Superligę podejmą Pogoń Szczecin.
• Ostrovia Ostrów Wlkp. — Warmia Traveland Olsztyn 34:28 (14:12)
WARMIA: Zakreta, Gawryś — Królik 2, Kopyciński 5, Sikorski 2, Żółtak 2, Deptuła 2, Dróździk 1, Dzieniszewski 4, Malewski 9, Koledziński 1, Kondracki; karne: 1/2, kary: 12 min.
Dla Ostrovii najwięcej bramek: Łyżwa 10 i Kuśnierczyk 8; karne 3/4, kary: 16 min.
WARMIA: Zakreta, Gawryś — Królik 2, Kopyciński 5, Sikorski 2, Żółtak 2, Deptuła 2, Dróździk 1, Dzieniszewski 4, Malewski 9, Koledziński 1, Kondracki; karne: 1/2, kary: 12 min.
Dla Ostrovii najwięcej bramek: Łyżwa 10 i Kuśnierczyk 8; karne 3/4, kary: 16 min.
W Olsztynie Warmia pokonała Ostrovię 38:27, dzięki czemu miała solidną zaliczkę przed spotkaniem rewanżowym. Olsztyńska ekipa wyjechała do Ostrowa bez kontuzjowanych Szymona Hegiera i Piotra Deptuły oraz bez Michała Krawczyka (problemy osobiste).
Gospodarze przystąpili do meczu niesamowicie zdeterminowani i pięć minut przed końcem pierwszej połowy uzyskali siedmiobramkową przewagę (14:7), ale w tym momencie olsztynianie przyłożyli się bardziej zdecydowanie do gry, zdobywając pięć bramek z rzędu.
W drugiej połowie szczypiorniści Ostrovii ponownie zaczęli powiększać przewagę 21:15 w 38. min). ale wtedy do akcji wkroczył Marcin Malewski, który zmniejszył przewagę gospodarzy do dwóch bramek. Pięć minut przed końcem parkiet musiał opuścić rutynowany Daniel Żółtak, ale gospodarze nie byli już w stanie odrobić strat z pierwszego meczu. — Szkoda, że nie powalczyliśmy tak w pierwszym meczu w Olsztynie — stwierdził Krzysztof Przybylski, trener Ostrovii. — To zwycięstwo nie dało nam nic, poza prestiżem — dodał.
— Nie zawsze graliśmy dobrze — przyznał z kolei Giennadij Kamielin, szkoleniowiec Warmii. — Ważne, że w odpowiednich momentach zabieraliśmy się do roboty. Kontrolowaliśmy wynik i pilnowaliśmy wypracowanej u nas zaliczki — stwierdził.
lech
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
i to jest #2000276 | 46.112.*.* 27 maj 2016 13:58
"informacja z ostatniej chwili" tzw. news
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz