GazetaOlsztynska.pl
14 maja 2025, środa
imieniny: Bonifacego, Julity, Macieja
  • 16°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Zagrać najlepiej, jak się tylko da

2016-04-06 07:58:36(ost. akt: 2016-04-06 08:01:39)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Wielcy PlusLigi — Resovia i Skra — toczą pasjonującą walkę o awans do finału play off, a swoje trzy grosze do tej rywalizacji może wtrącić przy okazji... Indykpol AZS Olsztyn, który podejmuje dziś w Uranii bełchatowian (g. 18).

Warto przeczytać

  • Najnowsze wydanie Gazety Olsztyńskiej
  • Sąd surowszy od prokuratora
  • Tysiące papierosów w „podwójnej podłodze”
Środową potyczką ze Skrą ekipa Andrei Gardiniego zamknie swoje ligowe występy w Olsztynie w sezonie 2015/16. Przynajmniej jeśli chodzi o fazę zasadniczą, bo jeszcze w kwietniu kibice Indykpolu AZS będą mogli obejrzeć w Uranii jeden lub dwa mecze swojej drużyny w play-offach. I trzeba sobie życzyć, żeby to było... tylko jedno spotkanie. Dlaczego?

Bo to by oznaczało, że olsztynianie jednak nie dali sobie odebrać ósmego miejsca na finiszu sezonu zasadniczego. A wtedy czekałyby ich play-offy o miejsca 7-8 — rozgrywane do dwóch zwycięstw z zachowaniem „grafiku”: pierwszy mecz u zespołu niżej notowanego w tabeli (w tym wypadku właśnie w Olsztynie), a drugi i ewentualny trzeci już u wyżej sklasyfikowanego (na tę chwilę w Jastrzębiu).

Utrzymać ósmą pozycję będzie jednak bardzo trudno, bo już tylko dwa punkty traci do Indykpolu AZS stołeczna Politechnika, która kończy fazę zasadniczą dwoma meczami w Warszawie: dzisiejszym z Łuczniczką (która też może jeszcze wyprzedzić olsztynian) i sobotnim z ostatnim w tabeli AZS Częstochowa. Dla porównania — podopieczni trenera Gardiniego w tym samym czasie zagrają z bijąca się o finał Skrą (dziś, g. 18 w Uranii) oraz z pewną już co najmniej srebra ZAKSĄ w Kędzierzynie (niedziela, Polsat Sport 14.45). Schody potężne, ale walczyć trzeba do końca...

— Nerwowo to nie jest, koncentrujemy się przede wszystkim na tym, żeby grać dobrze w siatkówkę — przekonuje przed meczem ze Skrą rozgrywający i kapitan Indykpolu AZS Paweł Woicki (w odpowiedzi na pytanie, czy zbliżający się pościg za plecami olsztynian wprowadził do drużyny nerwowość).

— Myślę, że już w Gdańsku, mimo przegranej, wyglądało to naprawdę nieźle (1:3 z Lotosem — red.), a teraz postaramy się stawić czoła Skrze. Chcemy zagrać agresywnie i bardzo dobrze, a wynik jest sprawą otwartą. Niestety, nie jestem w stanie powiedzieć, czy jak pokażemy agresywną i bardzo dobrą grę, to wygramy z Bełchatowem, bo to jest naprawdę topowa drużyna. Co pokazały choćby niedawne mecze Ligi Mistrzów z Kazaniem... Jeśli chodzi o nas, to wygląda to bardzo dobrze na treningach, iskrzy, jest ogień, a teraz trzeba to przenieść na boisko. Powtórzę: bardzo bym chciał, żebyśmy pokazali wszystko, na co nas stać, a jeżeli zagramy swoją najlepszą siatkówkę, to nawet w razie przegranej będziemy mogli zejść z boiska z podniesionymi głowami. Co do naszej sytuacji w tabeli, to na pewno przegraliśmy w tym sezonie wiele meczów, których nie powinniśmy przegrać i to one zadecydowały o tym, że bijemy się o tę ósemkę do samego końca, a nie mamy na przykład jakieś spokojnego szóstego miejsca i komfortu psychicznego. A tak w meczach z Bełchatowem i Kędzierzynem musimy nie dość, że liczyć na trochę szczęścia, to jeszcze zagrać bardzo dobrze. I tego oczekuję po sobie. Najważniejsze, żeby nie przegrać tych meczów w szatni, tylko naprawdę dobrze zagrać w siatkówkę. Co już nie raz pokazywaliśmy w tym sezonie — kończy Paweł Woicki.


Przypomnijmy, że w pierwszej rundzie — na otwarcie nowego roku — Indykpol AZS sensacyjnie wywiózł z Bełchatowa komplet punktów, wygrywając po 127 minutach walki ze Skrą 3:1 (22, -20, 22, 27). Olsztynianie zawitali wówczas na szóste miejsce w tabeli, mając tylko trzy punkty straty do czwartej wówczas Resovii i siedem punktów przewagi nad dziewiątą Politechniką... Skra aby zapewnić sobie grę w wielkim finale z ZAKSĄ, nie może ani dzisiaj w Uranii, ani w sobotę z BBTS (mecz w Bełchatowie) stracić żadnego seta.

pes


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
mecz PlusLiga siatkówka Indykpol AZS Olsztyn
PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. szkoda ale #1969662 | 5.172.*.* 6 kwi 2016 11:12

    Mecz będzie trwał 1.15 min

    odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD