Warmiacy wygrali rzutem na taśmę
2016-02-29 11:00:36(ost. akt: 2016-02-29 10:19:12)
Szczypiorniści Warmii Traveland Olsztyn po dramatycznym meczu pokonali na wyjeździe groźny Astromal Leszno, natomiast ekipa Wojcik Meble Wójcik na swoim boisku trzema bramkami ograła rezerwy Wisły Płock.
• Astromal Leszno — Warmia Traveland Olsztyn 30:32 (17:14)
WARMIA: Gawryś, Zakreta — Królik 4, Żółtak 5, Hegier, Kopyciński 6, Sikorski 1, Paweł Deptuła, Droździk 2 (1 z rzutu karnego), Dzieniszewski 3, Malewski 10 (2 z karnych), Koledziński 1; kary: 6 min
• Najwięcej dla Astromalu: Giernas 7, Łuczak 6; kary: 14 min
• Przebieg meczu: 1:2, 3:5, 5:7, 7:9, 9:9, 12:10, 13:11, 13:13, 17:14, 22:17, 25:21, 28:25, 28:28, 28:30, 30:30, 30:32.
• Przebieg meczu: 1:2, 3:5, 5:7, 7:9, 9:9, 12:10, 13:11, 13:13, 17:14, 22:17, 25:21, 28:25, 28:28, 28:30, 30:30, 30:32.
Ekipa z Wielkopolski postawiła liderowi trudne warunki. Wprawdzie na początku goście uzyskali dwumbramkowe prowadzenie, ale w 20. min był remis 9:9. Gospodarze uniemożliwiali warmiakom rzuty z czystych pozycji, a że przy tym byli niezwykle skuteczni, więc na przerwę schodzili z trzybramkową zaliczką (17:14). W 37. min było już nawet 22:17 dla Astromalu, a w 50. min gospodarze prowadzili jeszcze 28:25. W kluczowym momencie olsztynianie zdobyli jednak pięć bramek z rzędu i w 56. min wyszli na prowadzenie 30:28.
Co prawda rywale odpowiedzieli dwoma trafieniami z kontry (30:30), ale ostatnie słowo należało do olsztynian. A konkretnie do Marcina Malewskiego, który najpierw wykorzystał rzut karny (w całym spotkaniu goście trzykrotnie mylili się z siedmiu metrów), za chwilę rzut karny obronił Mateusz Gawryś, a goście wyprowadzili kontrę, którą Malewski zamienił na bramkę. Warmiacy wygrali po raz 15. w sezonie i umocnili się na fotelu lidera. A że Wybrzeże zremisowało w Malborku 27:27 (w 50. min gdańszczanie prowadzili już 25:19), więc nad ekipą z Gdańska mają już trzy punkty przewagi.
5 marca olsztynianie zagrają u siebie z Wolsztyniakiem (godz. 18). To spotkanie będzie imprezą masową, czyli cała Urania (a nie jedynie mała trybuna) będzie do dyspozycji kibiców.
***
• Meble Wójcik Elbląg — Orlen Wisła II Płock 26:23 (16:13)
• Meble Wójcik Elbląg — Orlen Wisła II Płock 26:23 (16:13)
MEBLE WÓJCIK: Fiodor, Głębocki, Ram — Malczewski, Spychalski, Dorsz 2, Paweł Adamczak 3, Gębala 1, Szopa 3, Nowakowski 1, Serpina 5, Olszewski, Piotr Adamczak 6, Kupiec 4, Tórz 1. Kary: 4 min
Najwięcej dla Orlenu: Goliszewski, Rupp, Lemańczuk po 3. Kary: 10 min
Najwięcej dla Orlenu: Goliszewski, Rupp, Lemańczuk po 3. Kary: 10 min
Meblarze w sobotę musieli radzić sobie bez Damiana Malandego i Kamila Netza, którzy leczą kontuzje. Na dodatek na boisko wyszli chyba zbyt pewni siebie, co odbiło się na ich grze. Nie tworzyli monolitu, w ataku grali nonszalancko, nieskutecznie, a w i obronie nie radzili sobie najlepiej. Efekt był taki, że po pięciu minutach przegrywali 1:4. To chyba podziałało na nich jak zimny prysznic, bo później było już trochę lepiej. W 12. min był już remis 7:7, a po golach Piotra Adamczaka i Marcina Szopy na tablicy wyników pojawił się wynik 9:7 dla gospodarzy. Ale na pewno nie jest powodem do dumy fakt, że z siedmiu rzutów karnych w pierwszej połowie elblążanie wykorzystali tylko dwa.
Po przerwie szczypiorniści z Płocka, nie mając nic do stracenia, nie dawali za wygraną. W 39. min przegrywali tylko 16:17. Gospodarze zwarli szyki i w 52. min, po golach Oskara Serpiny oraz Marcina Szopy, prowadzili już 23:18. Kontrolując grę i przebieg wydarzeń na boisku gospodarze dowieźli zwycięstwo do końca.
Cieszą dwa punkty, chociaż poziom, jaki zaprezentowali elblążanie, pozostawia wiele do życzenia. Kibice mają nadzieję, że to tylko chwilowy spadek formy, a trener Dariusz Molski i jego zawodnicy wyciągną wnioski z tego spotkania.
Cieszą dwa punkty, chociaż poziom, jaki zaprezentowali elblążanie, pozostawia wiele do życzenia. Kibice mają nadzieję, że to tylko chwilowy spadek formy, a trener Dariusz Molski i jego zawodnicy wyciągną wnioski z tego spotkania.
***
• Inne wyniki: Wolsztyniak Wolsztyn — MKS Grudziądz 28:23 (14:10), Spójnia Gdynia — ŚKPR Świdnica 35:27 (16:13), MKS Poznań — MKS Kalisz 24:25 (12:9), SMS Gdańsk — Sokół Kościerzyna 32:37 (14:19), Pomezania Malbork — Wybrzeże Gdańsk 27:27 (12:15).
• Inne wyniki: Wolsztyniak Wolsztyn — MKS Grudziądz 28:23 (14:10), Spójnia Gdynia — ŚKPR Świdnica 35:27 (16:13), MKS Poznań — MKS Kalisz 24:25 (12:9), SMS Gdańsk — Sokół Kościerzyna 32:37 (14:19), Pomezania Malbork — Wybrzeże Gdańsk 27:27 (12:15).
Jerzy Kuczyński, Rut
Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Pisamki! #1943063 | 88.156.*.* 29 lut 2016 21:01
"Wojcik Meble Wójcik" nową drużynę stworzyliście hehehehe szmatławiec hehehe
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
kibic Warmii #1942795 | 88.156.*.* 29 lut 2016 14:58
Dodam jeszcze, że niektuży mogli by się bardziej postarać podczas gry, bo inaczej porarzka wisi w powietszu.
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
kibic Warmii #1942668 | 46.77.*.* 29 lut 2016 11:31
To jak rutex podszywaczu? :) Widzimy się w sobotę? :) Brawo Warmiacy za walkę do samego końca. Takie spotkania budują drużynę. Trzy ciężkie mecze i cztery punkty - fajnie to wygląda. Teraz seria potyczek z nieco słabszymi (ale tylko na paperze) rywalami i mam nadzieję, że nie zalczymy w nich żadnej wtopy. Powodzenia!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
kibic Warmii #1942663 | 88.156.*.* 29 lut 2016 11:21
No i co ? Znowu nic nie rzucił ehhh
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz