GazetaOlsztynska.pl
16 maja 2025, Piątek
imieniny: Andrzeja, Jędrzeja, Małgorzaty
  • 7°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Amerykańska paraolimpijka: Amputacja nóg to nie wyrok

2015-11-02 15:20:45(ost. akt: 2015-11-02 15:52:54)
Amerykańska paraolimpijka po 19 latach powróciła do korzeni. Oksana Masters, kiedyś Bondarczuk, urodziła się na Ukrainie. Rodzice oddali ją do domu dziecka, ponieważ urodziła się z wadami - z dużą różnicą w długości nóg. Miała również 6 palców u nóg i zrośnięte 5 palców u rąk.

Warto przeczytać

  • Silna gospodarka to gwarancja naszego bezpieczeństwa
  • Kurierzy z Warmii i Mazur pod lupą
  • Nie żyje zastępca dowódcy 1. Mazurskiej Brygady Artylerii
Lekarze twierdzili, że jej kalectwo jest skutkiem skażenia wywołanego wybuchem elektrowni w Czarnobylu. Po 7 latach spędzonych w domu dziecka, Oksanę adoptowała Gay Masters, samotna Amerykanka, którą Oksana nazywa swoją mamą.

Po wielu operacjach i amputacji obu nóg dziś Oksana jest medalistką paraolimpiad w wioślarstwie i biatlonie. I choć porusza się przy pomocy specjalnych protez, odważyła się na śmiałe sesje zdjęciowe dla magazynów sportowych.

- Często słyszałam od ludzi: "nie osiągniesz sukcesu, sport pozostanie tylko twoim hobby". Ale wbrew im wszystkim postawiłam na swoim - wspomina paraolimpijka.
W trakcie pobytu na Ukrainie Oksana odwiedziła w wojskowym szpitalu żołnierzy, którzy w trakcie walk w Donbasie stracili nogi lub ręce.

- Bardzo dobrze ich rozumiem. Znam ro uczucie, nie mieć nóg i nie wiedzieć, co będzie dalej. Pamiętam, jak sama myślałam, że życie się skończyło, przecież nie mogę ani chodzić, ani nic robić. Dlatego chcę na własnym przykładzie pokazać rannym żołnierzom, że amputacja to nie wyrok - mówi Oksana.

Podczas wizyty na Ukrainie paraolimpijka odwiedziła również niepełnosprawne dzieci w specjalistycznym domu dziecka. Jak powiedziała, w przyszłości sama planuje adoptować niepełnosprawne dziecko. Tymczasem pomaga im, jak tylko potrafi.


Źródło: News Channel "24"/x-news

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Oksana Masters Bodnarczuk USA Stany Zjednoczone Ukraina sport paraolimpiada paraolimpijka rozmowa wywiad
PODZIEL SIĘ

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kuba #1848527 | 78.11.*.* 2 lis 2015 21:38

    a my płaczemy nad swoimi problemami

    odpowiedz na ten komentarz

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD