Rekordowy lider z Gliwic
2015-10-05 12:39:29(ost. akt: 2015-10-05 11:44:03)
Piast zbiera punkty z taką regularnością, że... ustanowił rekord XXI wieku. Bez porażki w lidze jest Pogoń, a w stolicy zameldował się Stanisław Czerczesow, który ma objąć Legię.
1. Piast Gliwice znów wygrał i wciąż jest rewelacyjnym liderem ligi. Statystycy policzyli, że bardziej niż rewelacyjnym, bo w tym stuleciu nikt inny nie rozpoczynał rozgrywek tak mocno, jak ekipa z Gliwic, która w 11 meczach zaliczyła aż 9 zwycięstw. Zespół Radoslava Latala pruje przed siebie przepięknie, ale warto pamiętać, że w zeszłym sezonie po 10 kolejkach wiceliderem był rewelacyjny wówczas GKS Bełchatów, który na koniec... spadł z ligi. Czego, oczywiście, Piastowi nie życzymy.
2. Wciąż w czołówce "rozrabia" też Pogoń Szczecin, która prowadzona mocną ręką trenera Czesława Michniewicza, jako jedyna z całej stawki, nie przegrała jeszcze w tym sezonie. Wygrana w Chorzowie była piątą w rozgrywkach, dodatkowo sześć remisów daje bilans na pozycję wicelidera.
3. Legia Warszawa zremisowała wczoraj w Zabrzu i nie był to taki zwykły mecz, bo wychodzi na to, że ze stołecznym zespołem pożegnał się norweski trener Henning Berg. A w Warszawie wylądował wczoraj Rosjanin Stanisław Czerczesow, co oznacza, że plotki o nim jako następcy Berga mogą się dziś przekształcić w twardy fakt. W Zabrzu 11. i 12. gola w tym sezonie zdobył serbski Węgier Nemanja Nikolić, który zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji strzelców. O defensywie legionistów nie najlepiej świadczy fakt, że gola wbił im blisko 39-letni Radosław Sobolewski...
4. Trener Cracovii Jacek Zieliński nie tak dawno prowadził Lecha Poznań, z którym w czerwcu 2010 roku świętował mistrzostwo Polski i z którego kilka miesięcy później został... zwolniony. Wczoraj mógł się odegrać na właścicielach "Kolejorza" i zrobił to z przytupem, bo "Pasy" rozgromiły pogrążających się w niebycie mistrzów kraju aż 5:2.
[PIŁKARZE Z WARMII I MAZUR]
• Łukasz Broź (Legia) — cały mecz z Górnikiem; • Daniel Łukasik (Lechia) — do 85. min meczu z Jagiellonią; • Zbigniew Małkowski (Korona) — cały mecz z Podbeskidziem; • Krystian Nowak (Podbeskidzie) — cały mecz z Koroną.
• Łukasz Broź (Legia) — cały mecz z Górnikiem; • Daniel Łukasik (Lechia) — do 85. min meczu z Jagiellonią; • Zbigniew Małkowski (Korona) — cały mecz z Podbeskidziem; • Krystian Nowak (Podbeskidzie) — cały mecz z Koroną.
• Cracovia Kraków — Lech Poznań 5:2 (3:0)
1:0 — Kapustka (1), 2:0 — Rakels (4), 3:0 — Cetnarski (40 k), 3:1 — Haemaelaeinen (56), 4:1 — Jendrisek (63), 5:1 — Wójcicki (74), 5:2 — Haemaelaeinen (76)
1:0 — Kapustka (1), 2:0 — Rakels (4), 3:0 — Cetnarski (40 k), 3:1 — Haemaelaeinen (56), 4:1 — Jendrisek (63), 5:1 — Wójcicki (74), 5:2 — Haemaelaeinen (76)
• Piast Gliwice — Wisła Kraków 1:0 (1:0)
1:0 — Nespor (45); widzów: 8909
1:0 — Nespor (45); widzów: 8909
• Górnik Zabrze — Legia Warszawa 2:2 (2:2)
1:0 — Szeweluchin (5), 1:1 — Nikolić (20 karny), 2:1 — Sobolewski (31), 2:2 — Nikolić (40); czerwona kartka: Kwiek (80, Górnik, druga żółta) widzów: 8570
1:0 — Szeweluchin (5), 1:1 — Nikolić (20 karny), 2:1 — Sobolewski (31), 2:2 — Nikolić (40); czerwona kartka: Kwiek (80, Górnik, druga żółta) widzów: 8570
• Ruch Chorzów — Pogoń Szczecin 0:2 (0:2)
0:1, 0:2 — Akahoshi (23, 45); czerwone kartki: Grodzicki (70, Ruch, druga żółta), Szyndrowski (90, Ruch, druga żółta); widzów: 6377
0:1, 0:2 — Akahoshi (23, 45); czerwone kartki: Grodzicki (70, Ruch, druga żółta), Szyndrowski (90, Ruch, druga żółta); widzów: 6377
• Jagiellonia Białystok — Lechia Gdańsk 0:3 (0:0)
0:1 — Mak (66), 0:2 — Makuszewski (76), 0:3 — Kuświk (90); widzów: 11 195
0:1 — Mak (66), 0:2 — Makuszewski (76), 0:3 — Kuświk (90); widzów: 11 195
• Termalica Nieciecza — Górnik Łęczna 1:1 (1:1)
0:1 — Rodić (5, samobójcza), 1:1 — Świerczok (9); widzów: 1818
0:1 — Rodić (5, samobójcza), 1:1 — Świerczok (9); widzów: 1818
• Korona Kielce — Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0; Widzów: 5404
• Zagłębie Lubin — Śląsk Wrocław 1:1 (0:0)
1:0 — Papadopoulos (49), 1:1 — Paixao (79); widzów: 10 482
1:0 — Papadopoulos (49), 1:1 — Paixao (79); widzów: 10 482
Zbigniew Szymula
Źródło: Gazeta Olsztyńska
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez