Souza na razie Skrze nie pomoże

31-letni atakujący jest największym wzmocnieniem marzącej o powrocie do ligowej czołówki PGE GiEK Skry. Alan - występując w przeszłości w barwach Indykpolu AZS Olsztyn - był najlepszym atakującym i najlepiej punktującym siatkarzem polskiej ekstraklasy w sezonie 2023/24.

Zbliżające się nowe rozgrywki drużyna z Bełchatowa będzie jednak musiała rozpocząć bez reprezentanta Brazylii, który z powodu udziału w mistrzostwach świata dopiero w październiku dotarł do Bełchatowa. Jak poinformował we wtorek klub, nadal doskwiera mu uraz kostki, którego nabawił się w trakcie sezonu reprezentacyjnego.

- Nie rozpoczniemy sezonu z Alanem w składzie. Przeprowadzone po jego przylocie badania wykazały, że uraz kostki, jakiego nabawił się jakiś czas temu, nadal daje o sobie znać i niestety, ale nasz atakujący nie jest zdolny do gry w najbliższym czasie – tłumaczył prezes PGE GiEK Skry Michał Bąkiewicz.

Obecnie siatkarz przechodzi rehabilitację i ćwiczy indywidualnie na siłowni. Do treningów z zespołem ma wrócić najwcześniej za dwa tygodnie. Oznacza to, że trener Krzysztof Stelmach nie możne na niego liczyć w pierwszych meczach nowych rozgrywek. Drużyna z Bełchatowa zainauguruje je 25 października spotkaniem przed własną publicznością z Indykpolem AZS Olsztyn.

Zmiennikiem Souzy w PGE GiEK Skrze ma być Arkadiusz Żakieta, który ostatni sezon spędził w Jastrzębskim Węglu.(PAP)