Marczyk dołączył do Zasady, Hołowczyca i Kajetanowicza
2025-10-06 12:00:00(ost. akt: 2025-10-05 15:47:10)
SPORTY MOTOROWE\\\ Mikołaj Marczyk z pilotem Szymonem Gospodarczykiem (Skoda Fabia RS Rally2) zdobyli tytuł rajdowych mistrzów Europy. W kategorii ERC3 mistrzem Starego Kontynentu został olsztynianin Tymoteusz Abramowski (Ford Fiesta Rally3).
Marczyk w zakończonej w niedzielę ostatniej, ósmej rundzie rajdowych mistrzostw Europy - Rajdzie Chorwacji zajął trzecią lokatę i zapewnił sobie tytuł. Polak świetnie pojechał drugiego dnia rajdu, po pierwszym sobotnim etapie był bowiem szósty. W niedzielę warunki atmosferyczne zmieniły się diametralnie - padał deszcz, po sobocie, gdy było słonecznie i dość ciepło.
To wykorzystał Marczyk, zaatakował, wygrał dwa z czterech odcinków specjalnych, awansował w rajdzie o trzy lokaty i zapewnił sobie pierwszy w karierze tytuł ERC.
19-letni Abramowski, mistrz w kategorii ERC3, dodatkowo zdobył w tym roku prestiżowe trofeum M-Sport Fiesta Rally3 Trophy, potwierdzając swój ogromny potencjał.
Ceremonia uhonorowania najlepszych odbyła się w Zagrzebiu, a na wieczór zaplanowano galę zakończenia sezonu ERC i koronację nowych mistrzów Starego Kontynentu.
- Jestem szczęśliwy. Nie wiem, co powiedzieć, bo emocji jest mnóstwo. Ważne jest, żeby zaufać, bo to chyba moje największe marzenie w sportowym życiu - powiedział Marczyk. - Kiedy miałem 15 lat, zaczynałem od kartingu, a potem postanowiłem zająć się rajdami. Jest trzech polskich kierowców, którzy są mistrzami Europy, to Sobiesław Zasada, Krzysztof Hołowczyc i Kajetan Kajetanowicz. Znalezienie się w tym gronie razem z nimi to coś wyjątkowego - dodał.
- Jestem szczęśliwy. Nie wiem, co powiedzieć, bo emocji jest mnóstwo. Ważne jest, żeby zaufać, bo to chyba moje największe marzenie w sportowym życiu - powiedział Marczyk. - Kiedy miałem 15 lat, zaczynałem od kartingu, a potem postanowiłem zająć się rajdami. Jest trzech polskich kierowców, którzy są mistrzami Europy, to Sobiesław Zasada, Krzysztof Hołowczyc i Kajetan Kajetanowicz. Znalezienie się w tym gronie razem z nimi to coś wyjątkowego - dodał.
W Chorwacji doskonale pojechał Armstrong, który po wypadku Włocha był najgroźniejszym rywalem Polaka. To jego drugie zwycięstwo z rzędu, poprzednio wygrał w Walii, a w Rajdzie Barum był drugi.
Czołówka Rajdu Chorwacji:
1. Jon Armstrong (Irlandia/Ford) 1:50.57,4
2. Mads Oestberg (Norwegia/Citroen) strata 45,7 s
3. Mikołaj Marczyk (Polska/Skoda) 1.46,1
Końcowa klasyfikacja ERC sezonu 2025:
2. Mads Oestberg (Norwegia/Citroen) strata 45,7 s
3. Mikołaj Marczyk (Polska/Skoda) 1.46,1
Końcowa klasyfikacja ERC sezonu 2025:
1. Mikołaj Marczyk (Polska/Skoda Fabia RS Rally2) 154 pkt
2. Jon Armstrong (Irlandia/Ford Fiesta Rally2) 148
3. Andrea Mabellini (Włoch/Skoda Fabia RS Rally2) 131
4. Mads Oestberg (Norwegia/Citroen C3 Rally2) 104
5. Roope Karhonen (Finlandia/Toyota Yaris GR Rally2) 60
6. Isak Reiersen (Szwecja/Skoda Fabia RS Rally2) 60
2. Jon Armstrong (Irlandia/Ford Fiesta Rally2) 148
3. Andrea Mabellini (Włoch/Skoda Fabia RS Rally2) 131
4. Mads Oestberg (Norwegia/Citroen C3 Rally2) 104
5. Roope Karhonen (Finlandia/Toyota Yaris GR Rally2) 60
6. Isak Reiersen (Szwecja/Skoda Fabia RS Rally2) 60
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez