Słaby warmińsko-mazurski tercet
2025-10-06 12:00:00(ost. akt: 2025-10-05 18:58:31)
PIŁKA NOŻNA\\\ W III lidze zespoły z naszego województwa rozegrały 33 mecze, z których wygrały tylko... pięć, za to poniosły aż 18 porażek. Efekt jest taki, że Znicz osiadł na dnie tabeli, a Wikielec i Olimpia są tuż nad strefą spadkową.
* ŁKS Łomża - GKS Wikielec 4:1 (2:0)
1:0, 2:0 - Antkowiak (15, 40), 2:1 - Bajko (69), 3:1 - Tarnacki (89), 4:1 - Dzięgielewski (90)
1:0, 2:0 - Antkowiak (15, 40), 2:1 - Bajko (69), 3:1 - Tarnacki (89), 4:1 - Dzięgielewski (90)
Podopieczni Mateusza Sobieraja przegrali drugi raz z rzędu. Gospodarze do przerwy prowadzili po dwóch golach Huberta Antkowiaka, który ma już dziewięć trafień w trzecioligowych rozgrywkach. W drugiej połowie Marcel Bajko zdobył kontaktowego gola, ale końcówka meczu znowu należała do ekipy z Łomży.
- Graliśmy w pierwszej połowie zbyt bojaźliwie - przyznał trener Sobieraj. - Byliśmy za mało agresywni w obronie, dlatego straciliśmy dwa gole. Po przerwie udało się to zmienić, byliśmy inną drużyną i graliśmy jak najlepiej potrafimy. Udało się strzelić gola, więc zaryzykowaliśmy i poszliśmy wysoko, niestety, poskutkowało to utratą dwóch kolejnych bramek.
Mimo drugiej porażki z rzędu Wikielec pozostał najwyżej sklasyfikowaną drużyną z województwa warmińsko-mazurskiego.
- Graliśmy w pierwszej połowie zbyt bojaźliwie - przyznał trener Sobieraj. - Byliśmy za mało agresywni w obronie, dlatego straciliśmy dwa gole. Po przerwie udało się to zmienić, byliśmy inną drużyną i graliśmy jak najlepiej potrafimy. Udało się strzelić gola, więc zaryzykowaliśmy i poszliśmy wysoko, niestety, poskutkowało to utratą dwóch kolejnych bramek.
Mimo drugiej porażki z rzędu Wikielec pozostał najwyżej sklasyfikowaną drużyną z województwa warmińsko-mazurskiego.
* Warta Sieradz – Znicz Biała Piska 3:1 (1:1)
1:0 – Kręcichwost (30), 1:1 – Washino (43), 2:1 – Lis (68), 3:1 – Maćczak (71)
1:0 – Kręcichwost (30), 1:1 – Washino (43), 2:1 – Lis (68), 3:1 – Maćczak (71)
Warta była faworytem pojedynku z outsiderem rozgrywek z Białej Piskiej i zgodnie z oczekiwaniami zgarnęła komplet punktów. Znicz zagrał jednak odważniej niż niedawno w Radomiu, kilkukrotnie zagroził bramce rywali i strzelił gola.
Warta otworzyła wynik w 30. min, ale ciekawie pod obiema bramkami było od pierwszego gwizdka sędziego. Gospodarze domagali się uznania gola po strzale Bartłomieja Kręcichwosta, gdy piłka odbiła się od poprzeczki, po czym spadła w okolicach linii bramkowej i wyszła w pole. W odpowiedzi potężnie z dystansu uderzył Mark Baginskij, ale bramkarz Warty był na posterunku.
Niestety, w Zniczu wydłuża się lista kontuzjowanych graczy - w Sieradzu znów doszło do wymuszonych zmian w defensywie, bo urazy leczą Tomasz Porębski i Michał Świderski. Braki te widać było w Sieradzu, bowiem rywale wszystkie bramki zdobyli po mniejszych lub większych błędach obrony zespołu z Białej Piskiej.
Prowadzenie dał miejscowym Kręcichwost w sytuacji sam na sam z Filipem Kondracikiem, wykorzystując złe ustawienie obrońców Znicza. Goście zdołali odpowiedzieć golem do szatni, gdy w polu karnym rywali ubiegł Kodai Washino i głową skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu z prawej strony boiska.
W drugiej części najpierw we własne pole karne cofnął się napastnik Paweł Drażba i... sprokurował rzut karny. Bramkarz Znicza wyczuł intencje Mateusza Lisa, ale strzał był na tyle mocny, że piłka wpadła do siatki. Po chwili goście zostawili zbyt dużo miejsca Bartłomiejowi Maćczakowi, a ten pięknie przymierzył z około 20 m i trafił na 3:1.
Znicz do końca walczył o bramkę, która mogła pozwolić wrócić do gry o korzystny wynik. W 84. min po dośrodkowaniu Arkadiusza Mroczkowskiego główkował Daniel Wasilewski, piłka odbiła się od poprzeczki, po czym spadła wprost na głowę Cezarego Kucińskiego, który także trafił w poprzeczkę. Kilkukrotnie gorąco było także pod bramką Znicza, ale wynik już się nie zmienił.
* Mławianka Mława - Olimpia Elbląg 1:1 (0:1)
0:1 – Młynarczyk (21), 1:1 – Matuszewski (73); czerwona kartka: Semeniv (45 Olimpia, za uderzenie przeciwnika)
Warta otworzyła wynik w 30. min, ale ciekawie pod obiema bramkami było od pierwszego gwizdka sędziego. Gospodarze domagali się uznania gola po strzale Bartłomieja Kręcichwosta, gdy piłka odbiła się od poprzeczki, po czym spadła w okolicach linii bramkowej i wyszła w pole. W odpowiedzi potężnie z dystansu uderzył Mark Baginskij, ale bramkarz Warty był na posterunku.
Niestety, w Zniczu wydłuża się lista kontuzjowanych graczy - w Sieradzu znów doszło do wymuszonych zmian w defensywie, bo urazy leczą Tomasz Porębski i Michał Świderski. Braki te widać było w Sieradzu, bowiem rywale wszystkie bramki zdobyli po mniejszych lub większych błędach obrony zespołu z Białej Piskiej.
Prowadzenie dał miejscowym Kręcichwost w sytuacji sam na sam z Filipem Kondracikiem, wykorzystując złe ustawienie obrońców Znicza. Goście zdołali odpowiedzieć golem do szatni, gdy w polu karnym rywali ubiegł Kodai Washino i głową skierował piłkę do siatki po dośrodkowaniu z prawej strony boiska.
W drugiej części najpierw we własne pole karne cofnął się napastnik Paweł Drażba i... sprokurował rzut karny. Bramkarz Znicza wyczuł intencje Mateusza Lisa, ale strzał był na tyle mocny, że piłka wpadła do siatki. Po chwili goście zostawili zbyt dużo miejsca Bartłomiejowi Maćczakowi, a ten pięknie przymierzył z około 20 m i trafił na 3:1.
Znicz do końca walczył o bramkę, która mogła pozwolić wrócić do gry o korzystny wynik. W 84. min po dośrodkowaniu Arkadiusza Mroczkowskiego główkował Daniel Wasilewski, piłka odbiła się od poprzeczki, po czym spadła wprost na głowę Cezarego Kucińskiego, który także trafił w poprzeczkę. Kilkukrotnie gorąco było także pod bramką Znicza, ale wynik już się nie zmienił.
* Mławianka Mława - Olimpia Elbląg 1:1 (0:1)
0:1 – Młynarczyk (21), 1:1 – Matuszewski (73); czerwona kartka: Semeniv (45 Olimpia, za uderzenie przeciwnika)
Wydłuża się seria Olimpii bez ligowego zwycięstwa. W Mławie elblążanie potrafili otworzyć wynik, ale po raz kolejny w tym sezonie nie zdołali wygrać.
– Obie strony odczuwają niedosyt, bo z przebiegu meczu tak to można odbierać. Ten jeden punkt to mało dla nas i pewnie też dla Mławianki, ale taka jest ta liga i wszystko trzeba wyszarpać – mówi Damian Jarzembowski, trener Olimpii. – Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Graliśmy z pomysłem, realizowaliśmy zadania, do których się przygotowaliśmy pod tego przeciwnika. Mieliśmy pomysł na budowanie gry z piłką i wszystko wyglądało fajnie. Poza bramkową akcją stworzyliśmy jeszcze dwie-trzy super okazje do zdobycia gola. To były szanse na dobre ustawienie meczu, ale tego nie zrobiliśmy, a później dostaliśmy czerwona kartę i wszystko sobie popsuliśmy. W drugiej połowie było widać ambicję i determinację, ale byliśmy bardziej odbiorcami gry i szukaliśmy kontrataków. Nie udało się wywieźć trzech punktów, więc musimy szanować ten jeden.
Gola dla Olimpii w 21. min zdobył Mateusz Młynarczyk, który wrócił do wyjściowego składu po dwóch meczach w mniejszym wymiarze czasowym. Pomocnik popisał się efektowym uderzeniem z rzutu wolnego sprzed pola karnego, zdobywając pierwszego gola w barwach „Związkowych”. Goście mogli przewagę udokumentować kolejnymi bramkami, ale tego nie zrobili, a w końcówce pierwszej połowy stracili Dmytro Semeniva i po raz drugi z rzędu musieli kończyć mecz, grając w osłabieniu przez kilkadziesiąt minut.
Mławianie nie mogli nie skorzystać z takiej okazji do odwrócenia wyniku i w drugiej połowie doprowadzili do remisu 1:1, który ostatecznie nie ucieszył żadnej ze stron, bo oba zespoły coraz bardziej potrzebują punktów.
* Pozostałe wyniki 11. kolejki: Ząbkovia Ząbki – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:1, KS CK Troszyn – Legia II Warszawa 2:3, Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Broń Radom 1:2, GKS Bełchatów – Wigry Suwałki 0:0, Wisła II Płock – KS Wasilków 1:0, Widzew II Łódź – Jagiellonia II Białystok 1:1.
– Obie strony odczuwają niedosyt, bo z przebiegu meczu tak to można odbierać. Ten jeden punkt to mało dla nas i pewnie też dla Mławianki, ale taka jest ta liga i wszystko trzeba wyszarpać – mówi Damian Jarzembowski, trener Olimpii. – Zagraliśmy bardzo dobrą pierwszą połowę. Graliśmy z pomysłem, realizowaliśmy zadania, do których się przygotowaliśmy pod tego przeciwnika. Mieliśmy pomysł na budowanie gry z piłką i wszystko wyglądało fajnie. Poza bramkową akcją stworzyliśmy jeszcze dwie-trzy super okazje do zdobycia gola. To były szanse na dobre ustawienie meczu, ale tego nie zrobiliśmy, a później dostaliśmy czerwona kartę i wszystko sobie popsuliśmy. W drugiej połowie było widać ambicję i determinację, ale byliśmy bardziej odbiorcami gry i szukaliśmy kontrataków. Nie udało się wywieźć trzech punktów, więc musimy szanować ten jeden.
Gola dla Olimpii w 21. min zdobył Mateusz Młynarczyk, który wrócił do wyjściowego składu po dwóch meczach w mniejszym wymiarze czasowym. Pomocnik popisał się efektowym uderzeniem z rzutu wolnego sprzed pola karnego, zdobywając pierwszego gola w barwach „Związkowych”. Goście mogli przewagę udokumentować kolejnymi bramkami, ale tego nie zrobili, a w końcówce pierwszej połowy stracili Dmytro Semeniva i po raz drugi z rzędu musieli kończyć mecz, grając w osłabieniu przez kilkadziesiąt minut.
Mławianie nie mogli nie skorzystać z takiej okazji do odwrócenia wyniku i w drugiej połowie doprowadzili do remisu 1:1, który ostatecznie nie ucieszył żadnej ze stron, bo oba zespoły coraz bardziej potrzebują punktów.
* Pozostałe wyniki 11. kolejki: Ząbkovia Ząbki – Lechia Tomaszów Mazowiecki 2:1, KS CK Troszyn – Legia II Warszawa 2:3, Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Broń Radom 1:2, GKS Bełchatów – Wigry Suwałki 0:0, Wisła II Płock – KS Wasilków 1:0, Widzew II Łódź – Jagiellonia II Białystok 1:1.
PO 11 KOLEJKACH
1. Ząbkovia 28 40:17
-----------------------------------
2. Legia II 25 29:18
-----------------------------------
3. Warta 25 21:10
4. Łomża 23 26:12
5. Wisła II 17 19:15
6. Broń 16 16:15
7. Świt 16 19:23
8. Wigry 15 15:17
9. Bełchatów 15 22:26
10. Lechia 14 19:15
11. Widzew II 14 21:26
12. Wasilków 13 13:22
13. Wikielec 12 13:18
14. Olimpia 11 14:19
15. Jagiellonia II 10 12:18
-----------------------------------
16. Mławianka 10 18:25
17. Troszyn 9 21:23
18. Znicz 2 10:29
1. Ząbkovia 28 40:17
-----------------------------------
2. Legia II 25 29:18
-----------------------------------
3. Warta 25 21:10
4. Łomża 23 26:12
5. Wisła II 17 19:15
6. Broń 16 16:15
7. Świt 16 19:23
8. Wigry 15 15:17
9. Bełchatów 15 22:26
10. Lechia 14 19:15
11. Widzew II 14 21:26
12. Wasilków 13 13:22
13. Wikielec 12 13:18
14. Olimpia 11 14:19
15. Jagiellonia II 10 12:18
-----------------------------------
16. Mławianka 10 18:25
17. Troszyn 9 21:23
18. Znicz 2 10:29
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez