Pierwsza od sierpnia porażka Cracovii

Cracovia poprzedniej porażki doznała 10 sierpnia, kiedy uległa Jagiellonii Białystok 2:5. Sobotni mecz także nie układał się po myśli podopiecznych słoweńskiego trenera Luki Elsnera. Do przerwy gospodarze prowadzili po golu zdobytym głową przez Niemca Sebastiana Kerka (12.).

Niecały kwadrans przed końcem drugiej połowy Gruzin Otar Kakabadze doprowadził do wyrównania, ale niedługo po tym Kerk trafił do siatki raz jeszcze (84.), tym razem efektownym uderzeniem bezpośrednio z rzutu wolnego, ustalając wynik na 2:1.

Cracovia jest jedną z czterech drużyn, które zgromadziły 18 punktów, przy czym "Pasy", Korona Kielce i Wisła Płock zapracowały na ten dorobek w 10 spotkaniach, a Jagiellonia - w dziewięciu. Górnik, który ma za sobą również 10 występów, ma 19 pkt.

Sobotnia część tej kolejki rozpoczęła się od emocji w Niecieczy, gdzie padło sześć bramek, a pięć z nich zdobyli Hiszpanie. Beniaminek Bruk-Bet Termalica uległ Widzewowi Łódź 2:4. W zespole gości hat-trickiem między 54. a 67. minutą popisał się Fran Alvarez, a jedno trafienie "zabrał" mu VAR. Oba gole dla gospodarzy zdobył Sergio Guerrero. Jedno trafienie dla Widzewa dołożył Sebastian Bergier.

Alvarez ma pięć goli od początku sezonu ekstraklasy i ustępuje pod tym względem tylko trzem piłkarzom, którzy zdobyli po sześć.

Ekipie z Niecieczy nie udał się rewanż za rozegrany 10 dni wcześniej mecz 1. rundy Pucharu Polski. Widzew awansował po konkursie rzutów karnych, a w sobotę zdobył pierwsze punkty na wyjeździe w tym sezonie.

Także w sobotę Radomiak pewnie wygrał w Radomiu z Zagłębiem Lubin 3:1. Był to szczególny mecz dla Portugalczyka Leonardo Rochy, który jeszcze w pierwszej połowie poprzedniego sezonu strzelał wiele goli dla Radomiaka, a obecnie broni barw „Miedziowych”.

W sobotę 28-letni napastnik przysłużył się swoim byłym kolegom, zdobywając bramkę samobójczą (13.). Prowadzenie gospodarzy podwyższyli Kameruńczyk Steve Kingue (30.) i Jan Grzesik (53.). Kwadrans później Rocha zdołał się nieco zrehabilitować, zmniejszając rozmiary porażki Zagłębia (69.).

W piątek ostatnia w tabeli Lechia zremisowała w Gdańsku z rewelacyjnie spisującym się na początku sezonu beniaminkiem Wisłą Płock, która pozostaje jednak bez wygranej w ostatnich czterech kolejkach. Również tego dnia na ławce trenerskiej Pogoni Szczecin zadebiutował Thomas Thomasberg i duński szkoleniowiec miał powody do zadowolenia. Jego podopieczni wygrali u siebie z Piastem Gliwice 2:1.

Najciekawiej zapowiadający się w tej kolejce mecz zaplanowano na niedzielę - prowadzący w tabeli Górnik podejmie w Zabrzu Legię Warszawa (15 pkt). Ponadto tego dnia Jagiellonia zagra w Białymstoku z Koroną Kielce w spotkaniu drużyn z dorobkiem 18 punktów, Raków zmierzy się w Częstochowie z Motorem Lublin, a broniący tytułu Lech Poznań powalczy na wyjeździe z GKS Katowice.

Ta seria spotkań zakończy się w niedzielę, bo w poniedziałek rozpoczynają się zgrupowania dżyn narodowych.