Poznaliśmy finalistki turnieju w Pekinie
2025-10-04 21:42:15(ost. akt: 2025-10-04 21:43:22)
TENIS\\\ Grającą z „trójką” Amerykanka Amanda Anisimova w finale turnieju WTA 1000 na twardych kortach w Pekinie zmierzy się z Czeszką Lindą Noskovą (26.). Obie tenisistki w półfinale pokonały wyżej rozstawione zawodniczki.
Anisimova wyeliminowała 6:1, 6:2 Coco Gauff (nr 2), która w stolicy Chin broniła tytułu. To będzie kolejny jej finał w znakomitym sezonie, w którym zdobyła tytuły wicemistrzowskie w Wimbledonie i US Open. Sobotnie zwycięstwo dało również 24-letniej Amerykance prowadzenie 2-1 w bilansie bezpośrednich pojedynków z Gauff.
Była to pierwsza porażka w Pekinie klasyfikowanej na trzecim miejscu w rankingu WTA Amerykanki od czasu przegranej z Igą Świątek w półfinale tego turnieju przed dwoma laty.
W drugim półfinale Noskova, która za rywalkę miała Jessicę Pegulę (5.) stosunkowo łatwo wygrała pierwszego seta 6:3, kończąc go asem serwisowym (11 w całym meczu). W drugiej partii dominacja Peguli nie podlegała dyskusji (6:1). Amerykanka oddała rywalce tylko 14 piłek. W finałowej, najbardziej wyrównanej, części gry tenisistki długo przegrywały swoje podania, co skutkowało wynikiem 2:2. Passę przerwała dopiero Czeszka, obejmjąc po raz pierwszy w tym secie prowadzenie.
Noskova później obroniła trzy piłki meczowe i doprowadziła do tie-beaka. W nim zawodniczki na przemian seryjnie zdobywały punkty i to pochodzącą z Moraw tenisistkę dzieliło od zwycięstwa jedno udane zagranie. Druga próba zakończyła się sukcesem. Mecz trwał blisko dwie i pół godziny.
- To najpiękniejsze dwa tygodnie mojego życia - powiedziała wprost z kortu 20-letnia Czeszka.
Iga świątek została wyeliminowana w 1/8 finału. Raszynianka przegrała z rozstawioną z nr 16 Emmą Navarro 4:6, 6:4, 0:6. Była to pierwsza w karierze wygrana 24-letniej Amerykanki z Polką.
Magdalena Fręch i Magda Linette odpadły, odpowiednio, w 1. i 2. rundzie.
Wyniki półfinałów:
Amandą Anisimova (USA, 3) - Coco Gauff (USA, 2) 6:1, 6:2
Linda Noskova (Czechy, 26) - Jessica Pegula (USA, 5) 6:3, 1:6, 7:6 (8-6).(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez