GazetaOlsztynska.pl
24 września 2025, środa
imieniny: Dory, Gerarda, Maryny
  • 13°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Włosi zrewanżowali się Belgom

2025-09-24 14:27:57(ost. akt: 2025-09-24 14:29:50)
Atakuje Belg Sam Deroo

Atakuje Belg Sam Deroo

Autor zdjęcia: PAP/EPA

SIATKÓWKA\\\ Reprezentacja Włoch awansowała do półfinału mistrzostw świata na Filipinach, pewnie wygrywając w ćwierćfinale z Belgami. Włosi zrewanżowali się im za porażkę w fazie grupowej. W półfinale mogą trafić na Polskę, z którą również mają rachunki do wyrównania.

Warto przeczytać

  • Policja żegna sierż. Dawida Siemianowskiego. Miał 36 lat
  • Akademik UWM jak luksusowy hotel. Zakończono remont za...
  • Mirosław Rybaczewski Honorowym Obywatelem Olsztyna
Pierwsze akcje pierwszego z meczów ćwierćfinałowych nie zapowiadały tak wyraźnej dominacji obrońców tytułu. Belgowie atakowali odważnie i mocno, jednak Włosi szybko przejęli inicjatywę i narzucili rywalom swoje warunki gry. Nie popełniali błędów, dołożyli do tego presję na zagrywce i asy serwisowe.

W efekcie znakomitej gry Włochów „Czerwone Diabły” w żadnym z setów nie przekroczyły gracy 20 punktów.

- Myślę, że to był nasz najlepszy mecz w tym turnieju i to było powodem, dla którego Belgia po prostu nie mogła wejść w spotkanie. W każdym elemencie mieliśmy przewagę. Przede wszystkim blok i obrona bardzo fajnie nam funkcjonowały, chociaż tak samo super presję wywieraliśmy na rywalach zagrywką. To blok i obrona podcięły jednak skrzydła ich atakującym - ocenił włoski atakujący polskiego pochodzenia Kamil Rychlicki.

- Czy to był najwyższy poziom, to się dopiero dowiemy. Na pewno jest to poziom bardzo wysoki, ale nie wiem, czy to starczy na inne drużyny. W tym spotkaniu zdecydowanie starczyło i mam nadzieję, że w przyszłych meczach przynajmniej utrzymamy tę jakość - dodał.

Zadowolony z postawy swoich podopiecznych był trener Ferdinando De Giorgi.

- Dla nas najważniejsze było, żeby poprawiać swoją grę. W tym meczu byliśmy konsekwentni, graliśmy na dużej intensywności. To ważne zwycięstwo dla naszej pewności siebie. Jestem usatysfakcjonowany grą mojej drużyny w tym spotkaniu - powiedział włoski szkoleniowiec.

- To był dobry dzień dla mojego zespołu, bo Belgia to solidna drużyna, która bardzo dobrze prezentowała się w tym turnieju, grała intensywnie. Nie jest łatwo wygrać 3:0 z taką reprezentacją. Takie zwycięstwo oznacza, że zagraliśmy bardzo dobrze, wywarliśmy dużą presję na rywalu - dodał trener.

Reprezentacja Italii zrewanżowała się Belgom za porażkę 2:3 w fazie grupowej.

- Na pewno czekaliśmy na ten rewanż. W fazie grupowej przegraliśmy 2:3 i to nas bardzo bolało. Byliśmy jeszcze bardziej zmotywowani, żeby jednak w ćwierćfinale nie dać szans Belgom. Bardzo dobrze weszliśmy w mecz i mieliśmy go w miarę pod kontrolą - przyznał atakujący.

Włosi bronią na Filipinach tytułu wywalczonego trzy lata temu w Katowicach. Chcą też wrócić na podium wielkiej siatkarskiej imprezy po tym, jak w zeszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu spisali się poniżej oczekiwań i wrócili do kraju bez medalu.

- Mamy w składzie wielu zawodników już z pewnym doświadczeniem, z sukcesami. Nie zawsze odnosi się tylko zwycięstwa, są też i porażki, tak jak na przykład w zeszłym roku. Na pewno w pewnym stopniu to zabolało zawodników, ale myślę, że mamy wystarczające doświadczenie, żeby wiedzieć, że teraz jest nowy sezon, nowe rozgrywki i nie warto myśleć o tym, co było. Koncentrujemy na kolejnych meczach - podkreślił Rychlicki.

Jeśli Polacy pokonają Turcję w meczu rozpoczynającym się o godz. 14, w półfinale dojdzie do powtórki finału ostatnich mistrzostw świata. W decydującym o złocie spotkaniu trzy lata temu w katowickim Spodku Włosi pokonali biało-czerwonych 3:1.

Będzie to także powtórka finału tegorocznej Ligi Narodów, który podopieczni trenera Nikoli Grbica wygrali 3:0.

- Na pewno będzie to sposobność do wyrównania rachunków. Jeśli zagramy z Polską, to zdecydowanie myślę, że to będzie doskonała okazja dla nas wziąć rewanż, bo jednak ten finał przegraliśmy i tam, myślę, dużej walki nie było. Mam po prostu nadzieję, że jeśli dojdzie do tego meczu, to tym razem będzie większa walka - przyznał włoski atakujący.

Półfinały zaplanowano na sobotę, a mecze o medale odbędą się w niedzielę.

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
siatkówka mistrzostwa świata Belgia Włochy
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD