Wygrana z Ruchem to ruch w dobrą stronę

* Energa Start Elbląg – Tauron Ruch Szczypiorno Kalisz 36:34 (19:15)
START: Suliga, Pentek – Zych 9, Wicik 7, Pahrabitskaya 5, Grabińska 4, Kozłowska 4, Masalova 4, Tarczyluk 2, Szczepaniak 1, Kuźmińska, Dworniczuk, Chwojnicka, Peplińska, Jankowska, Szczepanek, Stefańska

Start po dwóch spotkaniach wyjazdowych na otwarcie sezonu nie miał na koncie żadnych punktów, więc sobotnie spotkanie z Tauron Ruchem Szczypiono Kalisz w Elblągu miało duży ładunek emocjonalny. Gospodynie potrzebowały wygranej, by poprawić nieco nastroje kibicom i udowodnić sobie, że praca wykonana w trakcie przygotowań do sezonu przyniesie dobre efekty.
Faktycznie, otwarcie spotkania pokazało, że elblążanki są bardzo zmobilizowane i chcą wykonywać swoje boiskowe zadania z dużą starannością. To właśnie duża liczba błędów była największym mankamentem w grze Startu w dwóch pierwszych meczach. W trzeciej kolejce Start od razu wziął się do pracy i szybko wyszedł na prowadzenie. W 10. min było 8:2, a trafienia na swoim koncie miało już sześć zawodniczek Startu. Bardzo szybko pierwsze udane interwencje zanotowała Oliwia Suliga, dzięki czemu przewaga gospodyń urosła w błyskawicznym tempie.
Przyjezdne szybko musiały wdrożyć plan B i nie zamierzały odpuszczać. Ruch Szczypiorno to drużyna budowana naprędce w ostatnich tygodniach, ale w jej szeregach nie brakuje doświadczonych zawodniczek. Szkoleniowiec przyjezdnych zdecydował się na grę siedmioma zawodniczka w ofensywie i jego podopieczne zaczęły regularnie zdobywać bramki. Tuż przed przerwą przewaga Startu zmalała do czterech goli, ale to wciąż była spora zaliczka.
Druga połowa rozpoczęła się od dwóch trafień Aleksandry Zych, a po chwili miejscowe prowadziły już 23:16. Od tego momentu oba zespoły potrafiły zdobywać po 2-3 gole z rzędu. Zespół z Kalisza zerwał się do walki w samej końcówce. Ostatni kwadrans przyjezdne wygrały 11:5, ale na odrobienie wszystkich strat do zespołu trenerki Magdaleny Stanulewicz zabrakło im czasu.
Złą informacją po zwycięskiej inauguracji sezonu przed własną publicznością jest kontuzja Klaudii Grabińskiej. Podstawowa obrotowa Startu znalazła się w gronie zawodniczek powołanych na zgrupowanie kadry Polski i mecz towarzyski z Serbią w najbliższą sobotę w Gnieźnie. Uraz stawu skokowego może okazać się jednak na tyle poważny, że zawodniczka Startu będzie potrzebowała czasu, by wrócić do gry.
W trakcie przerwy w rozgrywkach na zgrupowanie kadry zawodniczki Startu będą mogły spokojnie potrenować i przygotować się do bardzo pracowitej końcówki miesiąca. W 4. serii spotkań 24 września elblążanki powalczą o kolejne ligowe punkty w Koszalinie, a potem czeka ja podróż do Turcji, gdzie rozegrają dwumecz z Trabzon Ortahisar w ramach europejskich pucharów.
* Pozostałe wyniki 3. kolejki: Zagłębie Lubin – Piotrcovia Piotrków Trybunalski 34:26, KPR Gminy Kobierzyce – Piłka Ręczna Koszalin 32:28, Enea MKS Gniezno – Galiczanka Lwów 29:27, MKS Lublin – Sośnica Gliwice 35:27.

PO 3 KOLEJKACH
1. Lublin 9 117:74
2. Zagłębie 9 116:81
3. Piotrcovia* 6 97:85
4. Kobierzyce* 6 66:57
5. Gniezno 3 89:87
6. Start 3 86:94
7. Galiczanka 3 76:88
8. Ruch* 0 61:75
9. Sośnica 0 83:110
10. Koszalin 0 74:114
* mecz mniej