Każdy dzień to walka
2025-09-13 15:20:26(ost. akt: 2025-09-13 15:22:20)
LEKKA ATLETYKA\\\ Maher Ben Hlima zajął 10. miejsce w chodzie na 35 km, który był pierwszą konkurencją mistrzostw świata w Tokio. – Każdy dzień to walka; nie mam pieniędzy na dłużej niż trzy miesiące, ale nie robię tego dla kasy, tylko z dumy reprezentowania Polski – zaznaczył.
Wygrał Kanadyjczyk Evan Dunfee - 2:28.22, przed Brazylijczykiem Caio Bonfimem - 2:28.55 i Japończykiem Hayato Katsukim - 2:29.16. Ben Hlima zamknął pierwszą dziesiątkę rezultatem 2:33.08.
– Było mnie stać na miejsce 7-8, co wiele by zmieniało, bo miałbym stypendium... Teraz mam finansowanie na najbliższe trzy miesiące za występ w mistrzostwach Europy rok temu. Co dalej? Tego nie wiem, ale nie robię tego dla kasy, tylko z dumy reprezentowania Polski – powiedział na mecie chodziarz, który urodził się w Tunezji.
Przyznał, że miał duży kryzys między 15. a 25. kilometrem i to zaważyło na tym, że nie wszedł do czołowej ósemki.
- Wyprzedzałem na końcu kolejnych rywali, ale strata była już za duża. Miałem problem z szybko roztapiającym się lodem w skarpetkach i zanim go rozwiązałem, to ścisła czołówka odjechała – analizował.
Podkreślił, że nadal czuje rezerwy i chce zajmować się chodem, bo dla niego dumą jest fakt bycia jedynym Polakiem na mistrzostwach świata.
– Nie jest u mnie „lekko, łatwo i przyjemnie”, ale nie zamierzam narzekać. Każdy dzień to walka, ale każdy, kto idzie do innej pracy, też walczy. Ja mam finansowanie na trzy miesiące, ale mam jakąś tam dorywczą pracę zdalną. Domyślacie się, że starcza to ledwie na jakieś rachunki – powiedział Ben Hlima.
Jego celem jest wdarcie się do czołowej ósemki w drugim starcie na MŚ w Tokio – na 20 km.
– Wiele by to zmieniało w przygotowaniach, bo byłaby stabilność finansowa. Kto mnie trenuje? Sam siebie trenuję, więc brawa dla trenera, bo są życiowe rezultaty w tym roku – zaznaczył żartobliwie Polak.
Przyznał, że rozmawiał po przejściu mety z piątą na dystansie 35 kilometrów Katarzyną Zdziebło.
– Ona jest bardzo mocna. Zobaczycie, co pokaże na 20 kilometrów. Wszyscy będziemy się z tego cieszyć – nadmienił.
Jak dodał, Zdziebło wystarczyła normalność i dobrze zaplanowane przygotowania, aby wróciła do światowej czołówki. – Potencjał ma ogromny – ocenił Ben Hlima.
Chód na 20 km panów i pań rozegrany zostanie 20 września.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez