Drzwi do sportu są dla Rosjan zamknięte

W związku z aferą dopingową od 2016 roku rosyjscy lekkoatleci po spełnieniu odpowiednich warunków uczestniczyli w zawodach jako sportowcy neutralni. Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, rozpoczętej w lutym 2022 roku, Rosjanie zostali całkowicie wykluczeni z międzynarodowej rywalizacji na najwyższym poziomie.

Coe powiedział w piątek w Tokio, że World Athletics podtrzymuje swoje stanowisko w tej sprawie, dopóki nie zostanie osiągnięte porozumienie pokojowe między Rosją i Ukrainą.

W sobotę rozpoczynają się mistrzostwa świata w Tokio. Weźmie w nich udział około dwóch tysięcy sportowców z 200 krajów. Wśród nich zabraknie Rosjan.

- To całkiem oczywiste, że chcemy mieć pełną reprezentację państw. Ale potrzebujemy pokojowego porozumienia, zanim będziemy mogli się z wycofać z decyzji o wykluczeniu - tłumaczył Coe.

Tokio było gospodarzem igrzysk olimpijskich w 2021 roku. Uczestniczyło w nich 10 Rosjan, którzy startowali jako „Autoryzowani Neutralni Sportowcy” (AIN). Wśród nich była Marija Łasickiene, która zdobyła złoty medal w skoku wzwyż, ale od tamtej pory nie startowała w żadnej dużej imprezie międzynarodowej.

- Sytuacja polityczna się nie zmieniła, choć mam nadzieję, że wkrótce ulegnie zmianie, ponieważ obecny stan jest nie do utrzymania – podkreślił Coe.

Twarde stanowisko World Athletics nie jest oczywistością wśród dyscyplin olimpijskich. Inne federacje, w tym m.in. tenisowa czy szermiercza, zezwoliły rosyjskim sportowcom na rywalizację jako neutralni sportowcy podczas zeszłorocznych igrzysk olimpijskich w Paryżu. W tym roku wrócili do rywalizacji np. rosyjscy pływacy.(PAP)