Urban: możemy być zadowoleni
2025-09-05 10:05:08(ost. akt: 2025-09-05 10:06:13)
PIŁKA NOŻNA\\\ Debiutujący w roli selekcjonera reprezentacji Polski Jan Urban podkreślił po zakończonym remisem 1:1 meczu eliminacji mistrzostw świata z Holandią, że można być zadowolonym z końcowego rezultatu. - Osiągnęliśmy dobry wynik na trudnym terenie - zaznaczył.
- Dumny nie jestem, ale możemy być zadowoleni z wyniku, który osiągnęliśmy na trudnym terenie. Musimy teraz jak najszybciej zapomnieć o tym meczu, choć będziemy go analizować, ale dopiero po spotkaniu z Finlandią. Teraz tylko na nim się skupiamy, bo będzie kluczowe - powiedział Urban przed kamerami TVP Sport.
- To będzie zupełnie inny mecz. Dziś nie byliśmy faworytem, mogliśmy zrobić niespodziankę, a w niedzielę będzie inaczej. Odpowiedzialność, forma, zachowania piłkarzy, kiedy musisz wygrać, często są wtedy inne. Dziś my mogliśmy, a Holendrzy musieli. My mieliśmy dużo do zyskania, a Holendrzy dużo do stracenia. W niedzielę będzie odwrotnie. To spotkanie będzie zupełnie inne pod względem psychologicznym - dodał.
Jak zaznaczył, w starciu z ekipą „Oranje” były dobre momenty w wykonaniu jego drużyny, ale może mieć pretensje o niektóre zachowania w defensywie.
- Wiedzieliśmy, że w wielu fazach będzie zdominowani przez gospodarzy, a to da szansę do kontrataków. Były dobre, fajne momenty, kiedy wychodziliśmy do szybkiego ataku, ale brakowało tego ostatniego podania. Musimy jednak być odważni, a ja za ryzyko nigdy nie mam pretensji, bo tak trzeba grać. Jednak w defensywie miałem trochę zastrzeżeń, musimy być bardziej skoordynowani przy wyjściu do zawodnika z piłką. Ale jest nowy trener, są nowe założenia, potrzeba czasu, żeby to się zazębiało - analizował selekcjoner.
Po czwartkowych meczach zarówno Polska, jak i Holandia mają po siedem punktów w grupie G, podobnie jak Finlandia, która tego dnia grała tylko towarzysko z Norwegią (0:1). Tyle że „Pomarańczowi” zapracowali na ten dorobek w trzech meczach, a Polska i Finlandia, które zmierzą się w niedzielę w Chorzowie - w czterech.(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez