Stomil zwolnił, a Pisa odczuła

Kończący się tydzień przyniósł zmiany trenerów aż w trzech klubach. Najpierw w Stomilu Olsztyn zwolniono Piotra Gurzędę, co sprawiło, że w Pisie Barczewo także musieli rozglądać się za nowym trenerem. Natomiast po pięciu kolejnych porażkach z pracy w Mrągowii zrezygnował Mariusz Niedziółka.
Zarząd Stomilu zdecydował się na zmianę szkoleniowca po drugiej porażce 1:2 ze Startem Nidzica. Rozwiązano umowę z Piotrem Gurzędą oraz jego asystentem Wojciechem Górskim. W jego miejsce ściągnięto Michała Kraszewskiego, który w poniedziałek pożegnał się w Pisie Barczewo, a we wtorek prowadził już zajęcia z piłkarzami w Olsztynie.
- Zdecydowałem się na poprowadzenie Stomilu, ponieważ zawsze chciałem tu wrócić w roli trenera pierwszego zespołu - powiedział dla stomilolsztyn.com Michał Kraszewski.

- Olsztyn to moje miasto, a Stomil mimo swojej obecnej sytuacji to nadal największy klub w regionie i praca w nim to zaszczyt dla kogoś kto jest wychowankiem oraz miał okazję zaczynać swoją przygodę pod okiem trenerów i byłych piłkarzy ekstraklasowego Stomilu, czyli Czesława Żukowskiego i Waldemara Ząbeckiego, których serdecznie pozdrawiam.

Jeśli chodzi o cele, to nie chciałbym wybiegać zbyt daleko w przyszłość. W tym momencie kluczowe dla zespołu będzie skoncentrowanie się na najbliższym meczu, przygotowanie i wybranie optymalnego składu – takiego, który sprawi, że kibice, którzy mam nadzieję przyjdą licznie na stadion, będą mogli poczuć satysfakcję ze swojej drużyny. Co do oczekiwań to mam je tylko względem własnej osoby. Oczekuje od siebie ciężkiej i sumiennej pracy - zakończył Michał Kraszewski.
W Pisie Barczewo musieli reagować błyskawicznie z powodu takiego obrotu sprawy. Stanowisko szkoleniowca powierzono zawodnikowi tego klubu - od teraz za wyniki zespołu będzie odpowiadał Piotr Wanda, który w Pisie pracuje także z młodzieżą.
Bardzo kiepsko w tym sezonie wystartowała Mrągowia Mrągowo, która jednak - warto o tym pamiętać - przed sezonem została mocno osłabiona. Mrągowia przegrała wszystkie pięć spotkań i po meczu z Tęczą Mariusz Niedziółka podjął decyzję, że już nic więcej z drużyną nic dobrego nie osiągnie, dlatego zrezygnował z pracy.
Niedziółka prowadził „żółto-czarnych” od 25 czerwca 2019 roku. Zasiadł na ławce trenerskiej w 176 meczach IV ligi, z których 101 wygrał, 19 zremisował i 56 przegrał. Całkiem niezły bilans, poza tym w sezonie 2020/21 Mrągowia Mrągowo sięgnęła po wicemistrzostwo ligi. Wszystko wskazuje na to, że następcą Niedziółki zostanie Andrzej Kowalczyk, który jest dobrze znany w Mrągowie, bo był tam już jako piłkarz i trener.
* 6. kolejka, piątek: Polonia Lidzbark Warmiński - DKS Dobre Miasto (19); sobota (wszystkie o godz. 16): Mazur Ełk - Tęcza Biskupiec, Rominta Gołdap - Mrągowia Mrągowo, Stomil Olsztyn - Olimpia II Elbląg, Sokół Ostróda - Start Nidzica, Granica Kętrzyn - Mamry Giżycko, Pisa Barczewo - Concordia Elbląg, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - GKS Stawiguda.

PO 5 KOLEJKACH
1. Polonia 13 17:4
--------------------------------
2. Sokół 13 12:2
--------------------------------
3. Start 11 12:7
4. Concordia 10 13:6
5. Mamry 10 11:6
6. Tęcza 9 11:5
7. Pisa 9 9:7
8. Drwęca 8 8:10
9. Rominta 7 9:11
10. Mazur 7 8:10
11. Stomil 6 14:9
12. DKS 4 8:11
13. Granica 3 4:14
14. Olimpia II 3 5:13
15. Mrągowia 0 7:13
16. Stawiguda 0 2:22