GazetaOlsztynska.pl
2 września 2025, Wtorek
imieniny: Dionizy, Izy, Juliana
  • 26°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Polacy dzisiaj grają z Francją

2025-09-02 12:13:04(ost. akt: 2025-09-02 12:14:56)
Jordan Loyd

Jordan Loyd

Autor zdjęcia: PAP/Jarek Praszkiewicz

KOSZYKÓWKA\\\ Reprezentacja Polski w swoim czwartym meczu w mistrzostwach Europy zmierzy się we wtorek w Katowicach z Francją. Wyróżniającym się zawodnikiem ligi Pro A nad Sekwaną jest jeden z liderów biało-czerwonych, naturalizowany Amerykanin Jordan Loyd.

Warto przeczytać

  • Pierwszy dzwonek w nowych klasach mundurowych
  • Coraz więcej likwidacji na olsztyńskich cmentarzach [ZDJĘCIA]
  • Wiceprezydent Olsztyna prezesem miejskich wodociągów
Urodzony w Atlancie, posiadający od początku sierpnia polski paszport, 32-letni Amerykanin jest mistrzem NBA z Toronto Raptors (2018/19), występował następnie w Valencia Basket, Partizanie Belgrad, Zenicie Sankt Petersburg, a w latach 2022-2024 we francuskim AS Monaco. W lecie 2024 r. podpisał dwuletni kontrakt z Maccabi Tel Awiw, który został rozwiązany trzy miesiące później za obopólną zgodą wobec niestabilnej sytuacji politycznej w regionie. W październiku Loyd wrócił do klubu z Księstwa, z którym podpisał umowę do 2026 roku.

- Loyd to zawodnik dobrze znany we Francji. Jest graczem, który może odmienić przebieg meczu, co pokazywał wielokrotnie w barwach AS Monaco. Uważam go za jednego z najlepszych koszykarzy ligi francuskiej w ostatnich latach. W Monaco gra oczywiście inna supergwiazda - Mike James, ale Jordan w wielu sytuacjach był tym, który zwycięsko kończył mecze. Także w finałowych bataliach, gdy Monaco sięgało po mistrzostwo kraju w 2023 i 2024 roku. Jest niesamowitym graczem, odpowiednią osoba, wokół której można budować zespół. W pierwszych meczach w polskiej kadrze na Eurobaskecie był jej kluczowym graczem, także w ostatnich minutach - dla mnie to nic nowego. Ma świetną relację z Mateuszem Ponitką, z którym grał w Zenicie Sankt Petersburg. Jest świetnym kolegą, mądrym, dobrze wyedukowanym człowiekiem – powiedział PAP dziennikarz „L'Equipe” Yann Ohnona.

Naturalizowanego Amerykanina w reprezentacji biało-czerwonych bardzo dobrze zna jego klubowy kolega z AS Monaco, reprezentant Francji Elie Okobo.

- Loyd to niesamowity koszykarz. Gra z dużą pewnością. Dostaje piłkę i robi z nią co chce. W naszej drużynie klubowej jest niezwykle efektywny. Musimy w reprezentacji przygotować specjalną defensywę na niego. Polska to trudny rywal, znakomicie rozpoczęła turniej. Na wtorkowy mecz musimy wyjść w większą energią niż przeciwko Izraelowi. Kto będzie faworytem tego spotkania? Nie wiem, ty mi powiedz – odparł 27-letni rozgrywający tuż po niedzielnej, pierwszej porażce „Trójkoloworych" w Katowicach.

Loyd jest dla polskiego sztabu także źródłem informacji o sposobie gry wtorkowych rywali.

- Francja to świetny zespół, ale - jak widać szczególnie po ich meczu z Izraelem - można z nimi wygrać. Wielu z tych zawodników znam bardzo dobrze i nie mogę się doczekać tego spotkania. Musimy być gotowi. Z pewnością będzie to twarda konfrontacja. Pewnie będzie też sporo trash-talkingu, ale nie chcę się w to teraz zagłębiać. Mogę wymienić wszystkich zawodników z ich składu - każdy z nich jest świetny, ale myślę, że będziemy na nich odpowiednio przygotowani. Mam nadzieję, że znajomi z Monako będą kibicowali mi, a nie Eliemu Okobo – podkreślił „francuski łącznik” w ekipie trenera Igora Milicica.

Loyd od uzyskania obywatelstwa Polski rozegrał w drużynie narodowej osiem spotkań i zdobył w nich łącznie 148 punktów. W trzech meczach Eurobasketu ma średnią 28,3 pkt i jest czwarty w zestawieniu najlepszych strzelców, ustępuje tylko gwiazdorom ligi NBA: Słoweńcowi Luce Doncicowi (Los Angeles Lakers), Finowi Lauri Markkanenowi (Utah Jazz) i Grekowi Giannisowi Antetokounmpo (Milwaukee Bucks).

Po trzech meczach Eurobasketu był także ósmy pod względem skuteczności rzutów za trzy punkty (61,9 procent) oraz efektywności gry (25,3), a także dziesiąty w liczbie minut spędzonych na parkiecie (średnio 29,7).

Jego wpływ na wyniki reprezentacji jest nie do przecenienia. Dziennikarze nazwali go „polskim skarbem z Atlanty”, a kibice w trakcie niedzielnego meczu z Islandią skomponowali na trybunie Spodka napis „Jordan Loydowski”.

W lidze francuskiej przez cztery poprzednie sezony, po dwa w Gravelines Dunkierka i Saint Quentin, grał także inny zawodnik reprezentacji, środkowy Dominik Olejniczak. W ostatnim został najlepszym zbierającym rozgrywek Pro A. Pytany przez dziennikarzy o dobre i słabe strony rywali znad Sekwany, wolał te informacje przekazać bezpośrednio sztabowi trenera Milicica.

Wcześniej „francuskimi łącznikami” w polskiej kadrze byli wieloletni reprezentanci A.J. Slaughter i Aaron Cel. Poprzedni naturalizowany Amerykanin w polskiej kadrze grał m.in. w Cholet, Elan Chalon, Strasbourgu, który prowadził... trener reprezentacji Vincent Collet oraz ASVEL Villeurbanne. Właściciel klubu z Lyonu, gwiazdor NBA Tony Parker sam zadzwonił do niego z propozycją kontraktu, gdyż zapamiętał go ze spotkania Polaków z Francją na Eurobaskecie 2015 w Montpellier.

Cel, obecny dyrektor sportowy Legii Warszawa, grając w reprezentacji był jej najlepszym ekspertem od koszykówki nad Sekwaną i pozostaje nim do dzisiaj. Urodził się w Orleanie i wychował we Francji, ale, jak wspominał, „w domu mówiło się po polsku, jadło polskie potrawy i oglądało polskie bajki”. W początkach koszykarskiej kariery grał w młodzieżowych reprezentacjach „Trójkolorowych”, m.in. z Nicolasem Batumem czy Nando DeColo, ale zdecydował się grać dla Polski.

Innego rodzaju związki z Polską ma natomiast zawodnik z przeciwnego obozu - urodzony w Hawrze 26-letni Jaylen Hoard, były zawodnik Oklahoma City Thunder. Jego ojciec, amerykański koszykarz Antwon Hoard, zanim przyjechał grać do Francji, gdzie założył rodzinę, w sezonie 1995/96 występował w Mazowszance Pruszków i wygrał konkurs wsadów podczas Meczu Gwiazd w Poznaniu.

We wtorek (początek meczu o godz. 20.30) spodziewa się zaciętej rywalizacji, którą wygrać może każda ze stron.


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Loyd koszykówka mistrzostwa Europy
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD