Zmieniony skład, słaby wynik
2025-08-31 09:04:01(ost. akt: 2025-08-31 09:06:06)
SIATKÓWKA\\\ W drugim sobotnim meczu rozgrywanego w krakowskiej Tauron Arenie XXI siatkarskiego Memoriału Huberta Jerzego Wagnera reprezentacja Polski przegrała z Brazylią 0:3 (23:25, 20:25, 23:25). Wcześniej Argentyna pokonała Serbię 3:0.
Polska – Brazylia 0:3 (23:25, 20:25, 23:25).
Polska: Jan Firlej, Jakub Kochanowski, Jakub Nowak, Kewin Sasak, Kamil Semeniuk, Artur Szalpuk, Maksymilian Granieczny (libero) - Tomasz Fornal, Marcin Komenda, Bartosz Kurek, Wilfredo Leon.
Brazylia: Matheus Goncalves, Judson Nunes, Arthur Buczmiejuk, Lukas Bergmann, Darlan Souza, Matheus dos Santos, Maique Nascimento (libero) - Henrique Honorato, Chizoba Neves.
W swoim pierwszym meczu biało-czerwoni bez straty seta wygrali z Serbią. Brazylia przegrała natomiast z Argentyną 0:3.
Zespół trenera Nikoli Grbica do sobotniego starcia przystąpił w całkowicie zmienionym składzie w porównaniu do piątkowego meczu. Zawodnicy, którzy grali pierwszego dnia turnieju, pojawili się jedynie na krótkich zmianach.
Sobotnie spotkanie od początku było zacięte i wyrównane. Dwie udane akcje Jakuba Nowaka pozwoliły Polakom objąć prowadzenie 10:7, jednak „Canarinhos” szybko odrobili straty i chwilę później było już po 11. Od tego momentu walka toczyła się punkt za punkt. Dopiero kontra wykorzystana przez Darlana Souzę i as serwisowy Matheusa dos Santosa pozwoliły Brazylii odskoczyć (23:20). Darlan zakończył tę partię (25:23).
Drugą odsłonę biało-czerwoni rozpoczęli od prowadzenia 3:0, w kolejnych akcjach Brazylijczycy tę stratę jednak całkowicie zniwelowali. W połowie seta polski zespół objął prowadzenie 14:12 po udanej kontrze Artura Szalpuka, chociaż chwilę później było po 14, gdy przyjmujący posłał piłkę sytuacyjną w aut. Przy zagrywce Arthura Buczmiejuka to „Canarinhos” mieli przewagę 19:16. Później jeszcze powiększyli dystans i finalnie triumfowali 25:20 po zagrywce w siatkę Nowaka.
W trzecim secie również inicjatywa była po stronie Brazylii, która odskoczyła gospodarzom po uderzeniach Lukasa Bergmanna i Darlana (12:9). W kolejnych akcjach powiększyła dystans do pięciu punktów dzięki skutecznej grze na kontrze (14:9). Polacy nie byli w stanie zatrzymać Darlana, sami natomiast mieli problem ze skończeniem ataku (12:17). Podopieczni trenera Grbica odrobili jeszcze część strat, ale nie byli już w stanie zatrzymać tak skutecznie grających Brazylijczyków. Mecz zakończyło uderzenie w aut Szalpuka (25:23).
W niedzielę na zakończenie turnieju biało-czerwoni zagrają z niepokonaną dotychczas Argentyną (20.30), a Brazylia z Serbią (18.00). Dla wszystkich zespołów jest jednym z ostatnich sprawdzianów formy przed wrześniowymi mistrzostwami świata na Filipinach. Grupowymi rywalami Polaków będą: Rumunia (13.9), Katar (15.9) i Holandia (17.9).
Memoriał Wagnera rozgrywany jest od 2003 roku z przerwą w 2020 roku, kiedy nie odbył się z powodu pandemii COVID-19. Od 2016 r. jego gospodarzem jest krakowska Tauron Arena. Jego celem jest uhonorowanie pamięci najwybitniejszego polskiego trenera siatkówki - Huberta Jerzego Wagnera, który doprowadził reprezentację biało-czerwonych do mistrzostwa świata w 1974 roku i złotego medalu olimpijskiego w 1976 roku.
Polacy 11-krotnie triumfowali w tej imprezie - w latach 2006, 2008-2009, 2012-2013, 2015, 2017-2018, 2021-2022 oraz przed rokiem, wyprzedzając Słowenię, Niemcy i Egipt.(PAP)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez