GazetaOlsztynska.pl
26 lipca 2025, Sobota
imieniny: Anny, Mirosławy, Joachima
  • 23°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Polsko-włoska sobota w Łodzi

2025-07-25 12:00:00(ost. akt: 2025-07-25 08:58:42)
Atakuje  Martyna Łukasik

Atakuje Martyna Łukasik

Autor zdjęcia: PAP/Marian Zubrzycki

SIATKÓWKA\\\ Trener Stefano Lavarini przyznał, że największy wpływ na wygraną 3:2 z Chinami w ćwierćfinale Ligi Narodów miały charakter Polek i postawa zmienniczek. Dodał, że w półfinale z Włochami jego zespół będzie w... komfortowej sytuacji.

Warto przeczytać

  • Krzyś zje pierwszy obiad! Przełomowy zabieg laserowy w...
  • Jak nie na plażę to w rejs po pochylniach
  • 715 tys. osób z wypłatami w ramach renty wdowiej. Do ilu...
Biało-czerwone trzeci rok z rzędu zagrają w strefie medalowej Ligi Narodów. Awans do półfinału rozgrywanego w Łodzi turnieju finałowego wywalczyły w środę po pełnych zwrotów akcji meczu z Chinami. Polki zwyciężyły 3:2, choć ich forma w tym spotkaniu była bardzo nierówna.
- Nasza gra nie była fantastyczna, ale końcowy wynik jest dla nas bardzo dobry - powiedział włoski szkoleniowiec. - Mieliśmy swoje problemy, choćby w przyjęciu i obronie, ale liczy się to, w jaki sposób wróciliśmy do tego spotkania po tym nieudanym dla nas pierwszym secie i części drugiego. Dziewczyny nie straciły wiary, poprawiły m.in. grę w bloku i w innych elementach, które nam wcześniej nam nie wychodziły.

Lavarini wskazał, że w trakcie gry dużo rotował składem i zmiany przyniosły oczekiwany efekt. Bohaterkami meczu okazały się bowiem rozgrywająca Alicja Grabka i przyjmująca Paulina Damaske, która zdobyła 11 punktów.

- Awansowaliśmy dzięki charakterowi dziewczyn i pomocy wszystkich siatkarek. Poświęciliśmy ostatnie miesiące, żeby dać naszej drużynie więcej rozwiązań i teraz to wykorzystaliśmy. Dziewczyny, które weszły, zrobiły to, czego wymagamy. Chcemy, by każdy, kto wchodzi na boisko i będzie musiał dotknąć piłki, robił to w sposób skuteczny dla drużyny. To jest właśnie duch zespołu – tłumaczył Lavarini.
Paulina Damaske weszła na boisko dopiero w trzecim secie, a mimo to zdobyła 11 punktów, nie tylko z ataku, w którym nie popełniła żadnego błędu, ale także blokiem i zagrywką. Zakończyła również ostatnią akcję spotkania, przypieczętowując awans polskiego zespołu do półfinału.
24-letnia siatkarka PGE Grot Budowlanych Łódź tuż po meczu przyznała, że zagrała na dużych emocjach. - Czuję się, jakbym latała. Było tyle ludzi na trybunach i niesamowite emocje, bo dla mnie to pierwszy turniej z tak wypełnioną halą. Kibice nas ponieśli i mam w sobie takie emocje, że nie wiem, czy w ogóle zasnę. Cieszę się, że po tym meczu mogłyśmy sprawić radość nie tylko sobie, ale też innym. Mam nadzieję, że to nie ostatni raz w tym turnieju.
Przyjmująca w Lidze Narodów zadebiutowała w poprzednim sezonie, a w tym roku częściej wchodzi na boisko. Damaske zaznaczyła, że jest szczęśliwa z otrzymania od trenera szansy gry. - Czasami trzeba pokazać, że się nie boisz i być pewnym siebie. Trener patrzy na wszystkie elementy, nie tylko siatkarskie, ale też mentalne, Cieszę się, że budzę się z uśmiechem i staram się po prostu być pozytywną osobą. Myślę, że nikt się nie spodziewał, że wejdę na boisko. Następne spotkania pewnie będą troszkę cięższe – tłumaczyła reprezentacyjna przyjmująca, która przeżywała nerwowe chwile obserwując grę koleżanek z kwadratu dla rezerwowych. - Miałam w sobie takie emocje, że musiałam poskakać i chyba bardziej stresuję się w „kwadracie” niż na boisku. Ale mimo nerwów myślę, że każda z nas miała pewność siebie. Naprawdę w siatkówce różne rzeczy się dzieją. Czasami zaczynasz grać dopiero od trzeciego seta - przekonywała.

W sobotnim półfinale Polki zmierzą się z broniącymi tytułu Włoszkami. To zespół, który nie przegrał w tej edycji Ligi Narodów, ale... - Po takim meczu jak z Chinkami do półfinału możemy zabrać ze sobą dobrą energię, atmosferę i pewność siebie, bo jednak wygrałyśmy w tie-breaku i naprawdę odmieniłyśmy losy tego spotkania – dodała Damaske.

- Zagramy przed polską publicznością i w roli underdoga - przyznał z kolei Lavarini. - Wiemy, że nasz rywal to grające na najwyższym poziomie mistrzynie olimpijskie, więc ten mecz będzie dla nas bardzo trudny. Ale jestem prawie pewien, że w tej sytuacji poczujemy się bardziej komfortowo.
Polska drużyna w dwóch ostatnich edycjach LN zdobyła brązowe medale. Włoszki w ćwierćfinale pokonały Stany Zjednoczone 3:0.

>>> Siatkarki Japonii i Brazylii awansowały w czwartek do półfinałów Ligi Narodów siatkarek.
Japonia – Turcja 3:2 (25:21, 16:25, 25:20, 22:25, 15:9)
Brazylia – Niemcy 3:0 (25:19, 26:24, 25:14)

Turniej zakończy się w niedzielę, na kiedy zaplanowano mecze o brązowy medal i finał.



Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
siatkówka Liga narodów Lavarini
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD