Sprawdzian przed Finlandią
2025-06-06 16:00:00(ost. akt: 2025-06-06 16:15:18)
PIŁKA NOŻNA\\\ Trener reprezentacji Polski Michał Probierz poinformował, że w piątkowym sparingu z Mołdawią wystąpi w bramce Marcin Bułka. Żegnający się z kadrą Kamil Grosicki rozpocznie jako kapitan i potem przekaże opaskę Piotrowi Zielińskiemu.
Biało-czerwoni od poniedziałku przebywają na zgrupowaniu w Katowicach przed najbliższymi meczami - dzisiejszym sparingu z Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie i cztery dni później w eliminacjach mistrzostw świata z Finlandią w Helsinkach.
Probierz na czwartkowej konferencji podkreślił, że najważniejszy jest ten drugi mecz. - Chcemy przygotować fizycznie drużynę, bo zawodnicy kończyli sezon w różnym czasie, już pod kątem spotkania z Finlandią. Dlatego w starciu z Mołdawią nie jest dla mnie ważne, żeby kogoś wprowadzić i robić z niego na siłę debiutanta. Uczynimy wszystko, by zespół był gotowy na mecz o punkty w Helsinkach - podkreślił selekcjoner. Przy okazji ujawnił kilka decyzji personalnych, m.in. w przypadku Grosickiego, który zagra po raz 95. i ostatni w kadrze narodowej.
- Zacznie spotkanie z Mołdawią jako kapitan i przekaże później opaskę Zielińskiemu. W bramce wystąpi Bułka i zakładamy, że będzie bronić cały mecz. Nie chcemy tracić zmian. Mamy ich sześć, a jedna z nich będzie wykorzystana na zejście z boiska Kamila - zapowiedział. - Chciałbym w imieniu wszystkich selekcjonerów, którzy prowadzili „Grosika” w reprezentacji, podziękować mu za grę. Na pewno każdy miał z niego wielki pożytek. Pamiętam naszą dawną rozmowę - Kamil chciał być napastnikiem, a ja mu mówiłem cały czas, że jest skrzydłowym. I po tych 15 latach, gdy występował jako skrzydłowy, zakończy karierę w reprezentacji na tej pozycji, na której zawsze chciał grać. Jutro będzie wolnym zawodnikiem na boisku i kapitanem.
Trener potwierdził, że Zieliński, który dużą część rundy wiosennej stracił w Interze Mediolan z powodu kontuzji, jest gotowy do gry.
Mołdawia zajmuje w rankingu FIFA bardzo odległe miejsce, ale w czerwcu 2023 roku wygrała u siebie z prowadzoną wtedy przez Fernando Santosa reprezentacją Polski 3:2, a cztery miesiące później zremisowała w Warszawie 1:1, gdy selekcjonerem gospodarzy był już obecny szkoleniowiec.
Probierz na czwartkowej konferencji podkreślił, że najważniejszy jest ten drugi mecz. - Chcemy przygotować fizycznie drużynę, bo zawodnicy kończyli sezon w różnym czasie, już pod kątem spotkania z Finlandią. Dlatego w starciu z Mołdawią nie jest dla mnie ważne, żeby kogoś wprowadzić i robić z niego na siłę debiutanta. Uczynimy wszystko, by zespół był gotowy na mecz o punkty w Helsinkach - podkreślił selekcjoner. Przy okazji ujawnił kilka decyzji personalnych, m.in. w przypadku Grosickiego, który zagra po raz 95. i ostatni w kadrze narodowej.
- Zacznie spotkanie z Mołdawią jako kapitan i przekaże później opaskę Zielińskiemu. W bramce wystąpi Bułka i zakładamy, że będzie bronić cały mecz. Nie chcemy tracić zmian. Mamy ich sześć, a jedna z nich będzie wykorzystana na zejście z boiska Kamila - zapowiedział. - Chciałbym w imieniu wszystkich selekcjonerów, którzy prowadzili „Grosika” w reprezentacji, podziękować mu za grę. Na pewno każdy miał z niego wielki pożytek. Pamiętam naszą dawną rozmowę - Kamil chciał być napastnikiem, a ja mu mówiłem cały czas, że jest skrzydłowym. I po tych 15 latach, gdy występował jako skrzydłowy, zakończy karierę w reprezentacji na tej pozycji, na której zawsze chciał grać. Jutro będzie wolnym zawodnikiem na boisku i kapitanem.
Trener potwierdził, że Zieliński, który dużą część rundy wiosennej stracił w Interze Mediolan z powodu kontuzji, jest gotowy do gry.
Mołdawia zajmuje w rankingu FIFA bardzo odległe miejsce, ale w czerwcu 2023 roku wygrała u siebie z prowadzoną wtedy przez Fernando Santosa reprezentacją Polski 3:2, a cztery miesiące później zremisowała w Warszawie 1:1, gdy selekcjonerem gospodarzy był już obecny szkoleniowiec.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez